Wiertarko-frezarka Bernardo KF25D vario -problem z silnikiem
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 lis 2016, 20:40
- Lokalizacja: Limanowa
Wiertarko-frezarka Bernardo KF25D vario -problem z silnikiem
Witam,
silnik u owej maszyny padł, pytanie czy mozna zastapic o innym bo nie idzie go dokupic? silnik typu 95zyt03 DC 180V.
Moze ktos mal podobny probem?
silnik u owej maszyny padł, pytanie czy mozna zastapic o innym bo nie idzie go dokupic? silnik typu 95zyt03 DC 180V.
Moze ktos mal podobny probem?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Kolego na dalekowschodnim czy amerykańskim rynku dostaniesz,
http://czsjywxdjc.maijichuang.net/userc ... 0311561044
http://www.china.cn/weixingdiandongji/3661613243.html
w Europie to raczej mało realne.
Silnik daj do przewinięcia.
A jesteś pewien, że to nie wina szczotek? U mnie przegrzał się drut wchodzący w węglową szczotkę, i musiałem dorobić nowe z nieco większych zakupionych w sklepie.
Jeśli jesteś pewien, że to jednak nie szczotki to sprawdź jeszcze regulator obrotów, bo być może że przy okazji awarii silnika i on poleciał, (najczęściej któryś z półprzewodników stopnia mocy) i po założeniu sprawnego silnika może go uszkodzić


podaj kod sterownika, to może znajdę schemat, jeśli jest taki jak na zdjęciu (JYMC-220A-I, Rated: 6.0A DC) to w załączniku..
Kiedyś szukałem innego zamiennika do tego 600W 180VDC silnika, i znalazłem Baldor DC Motor, ale cena taka, że bardziej opłaca się dać falownik i silnik 3F do niego(zwłaszcza używane)
http://www.kbelectronics.com/Variable_S ... assis.html
http://czsjywxdjc.maijichuang.net/userc ... 0311561044
http://www.china.cn/weixingdiandongji/3661613243.html
w Europie to raczej mało realne.
Silnik daj do przewinięcia.
A jesteś pewien, że to nie wina szczotek? U mnie przegrzał się drut wchodzący w węglową szczotkę, i musiałem dorobić nowe z nieco większych zakupionych w sklepie.
Jeśli jesteś pewien, że to jednak nie szczotki to sprawdź jeszcze regulator obrotów, bo być może że przy okazji awarii silnika i on poleciał, (najczęściej któryś z półprzewodników stopnia mocy) i po założeniu sprawnego silnika może go uszkodzić




podaj kod sterownika, to może znajdę schemat, jeśli jest taki jak na zdjęciu (JYMC-220A-I, Rated: 6.0A DC) to w załączniku..
Kiedyś szukałem innego zamiennika do tego 600W 180VDC silnika, i znalazłem Baldor DC Motor, ale cena taka, że bardziej opłaca się dać falownik i silnik 3F do niego(zwłaszcza używane)
http://www.kbelectronics.com/Variable_S ... assis.html
- Załączniki
-
- Schemat regulatora frezarki kbic - manual1.pdf
- Regulator silnika 600W DC frezarki
- (1.29 MiB) Pobrany 273 razy
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Tłumaczono mi zawsze, (co się wielokrotnie sprawdzało najczęściej w elektronarzędziach), że "iskrzące" szczotki to objaw uszkodzenia uzwojeń wirnika. Jak możesz to obejrzyj wirnik czy przypadkiem nie jest przypalone któreś uzwojenie.metal-p pisze:......, po kilku tygodniach silnik stracil na obrotach a szczotki zaczely iskrzyc, w koncu stanal.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 999
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Niekiedy za silnie iskrzenie szczotek, i grzanie silnika odpowiada zła współpraca na styku szczotka-komutator.rdarek pisze:Tłumaczono mi zawsze, (co się wielokrotnie sprawdzało najczęściej w elektronarzędziach), że "iskrzące" szczotki to objaw uszkodzenia uzwojeń wirnika. Jak możesz to obejrzyj wirnik czy przypadkiem nie jest przypalone któreś uzwojenie.
Parę razy miałem tak że po komutatorze ciągnął się już tak jakby łuk i wirnik mocno się grzał, maszyna nie miała mocy. Myślałem że gdzieś zwarcie w uzwojeniu i wirnik już do wymiany/ przewinięcia , ale po sprawdzeniu okazał się dobry. Wszystkiemu winne było bicie na komutatorze o wydawałoby się jeszcze ładnej powierzchni, bez bruzd. Po jego przetoczeniu i dokładnym oczyszczeniu rowków jak ręką odjął.
Od tamtej pory zwracam uwagę na iskrzenie szczotek . O ile jest dostęp to przy zachowaniu ostrożności można wyrównywać też pumeksem bez wyciągania wirnika.
Oprócz złej powierzchni komutatora problem ten pojawia się nieraz z winy szczotko-trzymaczy, elementów dociskowych, sprężyn ,ale i mocno zużytych łożysk.
A zbyt duże iskrzenie może doprowadzić do krótkiego spięcia w wirniku, i awarię silnika który często jeszcze mógłby chodzić latami.
Warto na to zwrócić uwagę zwłaszcza jeśli silnik już trochę wychodził.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego odkurzacza, by na komutatorze zobaczyć "kitę" ognia która praktycznie bytnio nie szkodzi silnikowi, ale to przy powietrzu jako środowisku komutacji normalne. Choć jego ograniczenie jest jak najbardziej pożądane. Po prostu nie każde iskrzenie jest skutkiem awarii, a często zjawiskiem jak najbardziej normalnym dla danego silnika, bo przy nastu czy dziesięciu tysiącach obrotów łuk elektryczny między szczotką a komutatorem w powietrzu się rozciąga.Areo84 pisze:rdarek napisał/a:
Tłumaczono mi zawsze, (co się wielokrotnie sprawdzało najczęściej w elektronarzędziach), że "iskrzące" szczotki to objaw uszkodzenia uzwojeń wirnika. Jak możesz to obejrzyj wirnik czy przypadkiem nie jest przypalone któreś uzwojenie.
Niekiedy za silnie iskrzenie szczotek, i grzanie silnika odpowiada zła współpraca na styku szczotka-komutator.
Parę razy miałem tak że po komutatorze ciągnął się już tak jakby łuk i wirnik mocno się grzał, maszyna nie miała mocy. Myślałem że gdzieś zwarcie w uzwojeniu i wirnik już do wymiany/ przewinięcia , ale po sprawdzeniu okazał się dobry. Wszystkiemu winne było bicie na komutatorze o wydawałoby się jeszcze ładnej powierzchni, bez bruzd. Po jego przetoczeniu i dokładnym oczyszczeniu rowków jak ręką odjął.
Od tamtej pory zwracam uwagę na iskrzenie szczotek . O ile jest dostęp to przy zachowaniu ostrożności można wyrównywać też pumeksem bez wyciągania wirnika.
Oprócz złej powierzchni komutatora problem ten pojawia się nieraz z winy szczotko-trzymaczy, elementów dociskowych, sprężyn ,ale i mocno zużytych łożysk.
A zbyt duże iskrzenie może doprowadzić do krótkiego spięcia w wirniku, i awarię silnika który często jeszcze mógłby chodzić latami.
Warto na to zwrócić uwagę zwłaszcza jeśli silnik już trochę wychodził.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Pozostaje jeszcze inna sprawa - szczotki. Akurat tutaj rozmiar to nie wszystko
Ważny jest też materiał z którego zostały szczotki wykonane bo w zależności od prądu, obrotów, temperatury i materiału z jakiego jest wykonany komutator. W związku z tym trudno poprawić producenta, albo wybierać przypadkowe szczotki tylko wg. rozmiaru. Skutkiem nieodpowiednich szczotek jest min. zwiększone iskrzenie, zapychanie rowków komutatora lub wytarcie. We wszystkich przypadkach kończy sie to źle.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Każda szanująca się firma chce dostarczyć dobry bezproblemowy wyrób... trzeba tylko rozróżnić producenta od handlowca(co nie zawsze równa się najtańszemu lichemu wyrobowi)..
http://www.elgraf.eu/
http://www.elektrocarbon.pl/oferta/szczotki/
http://www.elektro-czesci.com.pl/dewalt,41.html
http://www.elgraf.eu/
http://www.elektrocarbon.pl/oferta/szczotki/
http://www.elektro-czesci.com.pl/dewalt,41.html
pozdrawiam,
Roman
Roman