Szlifierka kątowa w cenie 500zł - co polecacie
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Szlifierka kątowa w cenie 500zł - co polecacie
Witam
Do tej pory używałem skila z tarczą 115 , 650W....
Przez ostatnie pół roku zajeździłem 2 szt....
A nie szlifowałem po 8h dziennie...
Poszukuję jakiegoś następcy , budżet około 500zł.
Czego wymagam?
Nie może wyć jak zarzynana świnia..
Nie może męczyć rąk
Nie może się przegrzewać.
Długa gwarancja wskazana...
Mała awaryjność również...
to by było na tyle
Jakieś polecenia ? Propozycje?
Tylko oczekuje polecenia od osób , które na prawdę pracują na tym sprzęcie
a nie trzymają w garażu i poszlifują coś przez godzinę w roku...
Do tej pory używałem skila z tarczą 115 , 650W....
Przez ostatnie pół roku zajeździłem 2 szt....
A nie szlifowałem po 8h dziennie...
Poszukuję jakiegoś następcy , budżet około 500zł.
Czego wymagam?
Nie może wyć jak zarzynana świnia..
Nie może męczyć rąk
Nie może się przegrzewać.
Długa gwarancja wskazana...
Mała awaryjność również...
to by było na tyle
Jakieś polecenia ? Propozycje?
Tylko oczekuje polecenia od osób , które na prawdę pracują na tym sprzęcie
a nie trzymają w garażu i poszlifują coś przez godzinę w roku...
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1361
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Ja kilka w życiu też zajeździłem. Teraz dożynam Dextera 115mm z Leroy&Merlin i powiem Ci że dość twarda ta szlifierka. W sumie to po 9-ciu miesiącach padła ale mam 2 czy 3 letnią gwarancję (nie pamiętam dokładnie) i jak idę z reklamacją to wypisują papierek i karzą iść na półkę po odbiór następnej. Sprzętu nawet nie sprawdzają. Możesz nawet zanieść dobrą szlifierkę i powiedzieć że nie działa to Ci i tak dadzą drugą. Plusem jest to, że nie zostajesz bez narzędzia na 2 tygodnie. Gość prze de mną oddawał polską Celmę na gwarancje (też po 9-ci miesiącach mu padła) i dostał kwitek że ma czekać 2 tygodnie bo wysyłają do serwisu i czekają na odpowiedź czy usterka jest wada fabryczną. Ciekawe jak to się skończyło....
Jak chcesz porządny sprzęt to chyba tylko Makita. Weź w rękę jak będziesz w sklepie, są smukłe jak sarenki, klasa sprzęt. Miałem nawet taką kupić ale pomyślałem, że do moich potrzeb to szkoda takiej ładnej maszynki. Kupiłem Dextera i rżnę, szlifuję, poleruje......jak padnie to idę po następnego..... Pozdrawiam.
Jak chcesz porządny sprzęt to chyba tylko Makita. Weź w rękę jak będziesz w sklepie, są smukłe jak sarenki, klasa sprzęt. Miałem nawet taką kupić ale pomyślałem, że do moich potrzeb to szkoda takiej ładnej maszynki. Kupiłem Dextera i rżnę, szlifuję, poleruje......jak padnie to idę po następnego..... Pozdrawiam.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Po przeanalizowaniu szlifierek i ich cen skuszę się na Boscha GWS 1400...Mat3ys pisze:Bosch GWS 14 i Hitachi G 13SE2. Te dwa modele nie do zaje***.
Mają obok we firmie taką i już leci trzeci rok bezawaryjnie...
Jakiś czas temu pożyczyłem od nich i na prawdę chodziła zacnie dalej...
Z makity do 500zł nic sensownego nie znalazłem niestety

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
- Lokalizacja: Wielkopolska
Używam GWS 14-125 i nie ma problemów. Poza tym, że jest 200 zł droższa od GWS 1400 niewiele się różni. Ma rączkę z amortyzacją co trochę pomaga jak trafi się dużo szlifowania ( mniej cukru się wysypuje z łyżeczki
). Mocniejsze szlifierki pod obciążeniem nie tracą obrotów co przekłada się na trwałość tarczek.
Choć każdy sprzęt można zarżnąć, trzeba używać z głową.

Choć każdy sprzęt można zarżnąć, trzeba używać z głową.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ale GWS 1400 ma taką samą szybko przestawną osłonę. Choć po pewnym czasie osłona dostaje luzu i drżąc trochę dzwoni. Lepsze były modele z zaciskiem.
GWS 14-125 ma w porównaniu do GWS 1400:
- rękojeść z tłumieniem wibracji
- walizkę ( jak ktoś używa szlifierki tylko w jednym miejscu jest zbyteczna)
- system "kick back stop" wyłączający po zablokowaniu tarczki
Są też wersje bodajże z końcówką CIE z regulacją obrotów jak ktoś zakłada szczotkę lu krążek z papierem ściernym.
Reszta wygląda identycznie choć 1400 nie trzymałem w rękach. Mam za to starszą GWS 10-125 i też daje radę a wygląda identyczne jak 1400.
GWS 14-125 ma w porównaniu do GWS 1400:
- rękojeść z tłumieniem wibracji
- walizkę ( jak ktoś używa szlifierki tylko w jednym miejscu jest zbyteczna)
- system "kick back stop" wyłączający po zablokowaniu tarczki
Są też wersje bodajże z końcówką CIE z regulacją obrotów jak ktoś zakłada szczotkę lu krążek z papierem ściernym.
Reszta wygląda identycznie choć 1400 nie trzymałem w rękach. Mam za to starszą GWS 10-125 i też daje radę a wygląda identyczne jak 1400.