problem z tuleją konika

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

problem z tuleją konika

#1

Post napisał: hugh_h » 10 sty 2012, 18:55

ślizga mi się trzpień z uchwytem wiertarskim w tulejce konika z gniazdem morsea oczywiście podczas wiercenia,
tulejka wygląda na dorabianą, na pewno gniazdo jest zniszczone ale zastanawiam się czy przypadkiem w gnieździe nie powinno być wejście na płetwę bo tego nie mam ? i może to jest główny powód i już wiadomo czemu się gniazdo uszkodziło?
czy wystarczyło by gniazdo morsea poprawić ?
czy ktoś może mi to zrobić jak ma wykańczak - stożek MK2



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#2

Post napisał: kamar » 10 sty 2012, 19:14

W tulei konika nie robi się wejścia na płetwę jak w wiertarce. Otwór powinien być jednak większy od płetwy. Gdybyś miał przewężenie to śruba by kła nie wypchnęła.


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3

Post napisał: hugh_h » 10 sty 2012, 19:25

no ok myślałem że może jakoś tylko na brzega może pletwę trzyma,
no to szukam chętnego z rozwiertakiem :)

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 10 sty 2012, 19:48

Tuleja konika powinna być twarda i rozwiertakiem tego nie zrobisz. Takie rzeczy się szlifuje. Na dniach oddaję tuleję z TUM35D do szlifowania tego gniazda. Skoro jest dorabiana i miękka to co rusz będziesz ją poprawiał.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#5

Post napisał: hugh_h » 10 sty 2012, 19:53

ile taka przyjemność kosztuje ?
ja nie toczę codziennie więc może na długo starczyć w brew pozorom


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#6

Post napisał: kamar » 10 sty 2012, 20:22

hugh_h pisze: więc może na długo starczyć w brew pozorom
Tak , do pierwszego obrócenia wiertła :)


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7

Post napisał: hugh_h » 10 sty 2012, 20:49

dzięki to żeście mnie pocieszyli
daj znać ile za to szlifowanie i gdzie,
a ja się przyjże czy na pewno jest dorabiana, ale jakiś tak podejrzanie wygląda


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#8

Post napisał: Mariuszczs » 10 sty 2012, 21:02

W jednej tokarce mi trzyma wiertła, w drugiej przewierciłem tuleję konika i wstawiłem 3maki płetwy i już się nie ślizga.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5372
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#9

Post napisał: jasiu... » 11 sty 2012, 16:20

No właśnie sprawdziłem dzisiaj na Weilerze. Wiertło z pletwą wchodzi tylko w jednej pozycji, a więc jakiś "trzymak płetwy" jest.


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Post napisał: hugh_h » 11 sty 2012, 16:33

to może faktycznie dorobienie gniazda na pletwę będzie pewnym rozwiązaniem,
bydgost daj znać gdzie i za ile co ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”