Myjka ultradźwiekowa

piatek13 · Post napisał: **piatek13** » 16 maja 2011, 00:20

Ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiejś małej myjki ultradźwiękowej. Pierwsze moje kroki skierowałem na Allegro i widzę, że takie urządzenia są w cenie około 200-300 złotych. Czy za tą kwotę da się kupić coś sensownego? Myjka nie musi być duża, chciałbym by służyła mi do czyszczenia kształtek mosiężnych z pozostałości pasty polerskiej oraz drobnych elementów z różnych smarów/nagarów (to moje cele na dzień dzisiejszy, być może później dojdzie coś jeszcze). Czy te myjki po 300zł dadzą radę? Przyznam że myjki to dla mnie nowy temat i stąd moje pytanie...

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 16 maja 2011, 01:31

Ja mam za bodaj 70 zł z Biedronki, jakoś daje radę.

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 16 maja 2011, 01:47

Przyzwoita myjka to conajmniej 500 trzeba dać. Wszystkie te wynalazki w plastykowych obudowach to brzęczki które niewiele maja wspólnego z ultradźwiękami. Ponad to jeśli chcesz czyścić ze smarów i past konieczne jest podgrzewanie do ok. 70 stopni.

Cooper · Post napisał: **Cooper** » 16 maja 2011, 11:47

Zajrzyj tutaj kolego..powinni coś ci doradzić

http://www.pat.net.pl/index.php?cPath=3 ... fac4c9c7de

Bbuli · Post napisał: **Bbuli** » 16 maja 2011, 23:58

Ultradzwiękowa myjka z lidla nie jest ultradzwiękową myjką.Jest wibratorem,który trzęsie pojemnikiem z wodą.I tak naprawdę nic nią nie umyjesz,nawet rąk.Niestety dla celów reklamowych można u nas wszystko napisać nie biorąc odpowiedzialności za słowo pisane. Tak naprawdę myjące myjki to Elma-nie mniej niż 2K,czasem trafisz na tanie chińskie podróby za 400-600 zeta.Po kilku miesiącach albo nagle milkną albo odkleja się piezoelement. W każdym razie jeśli kupujesz to pamiętaj by wanna była metalowa-jest szansa by była to myjka a nie wibrator.

zdzicho · Post napisał: **zdzicho** » 17 maja 2011, 00:16

Na allegro czasem trafiają się profesjonalne używki.
z nowych to niezła jest ta oferta http://www.polsonic.com

Bbuli pisze:Ultradzwiękowa myjka z lidla nie jest ultradzwiękową myjką.Jest wibratorem,który trzęsie pojemnikiem z wodą.I tak naprawdę nic nią nie umyjesz,nawet rąk..

.
Tu się z kolegą nie zgadzam. Daleko jej do profesjonalnej ,ze względu na nędzny przetwornik i małą moc ultradźwięków ( o ile, to co ten przetwornik przetwarza mieści się w pasmie ultradźwiękowym).Myc nią jednak można ,tyle ,że mniej efektywnie, ale i tak lepiej niż mechanicznie -szczotką . Brzęczenie wynika ,ze słabego filtrowania napięcia zasilacza,ale to tutaj działa na korzyść skuteczności ,kosztem cichej pracy.
Przy użyciu dobrego płynu do myjek efekty nie są takie marne.

Myjka ultradźwiekowa