Smarowanie otwartej przekładni zebatej

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

Smarowanie otwartej przekładni zebatej

#1

Post napisał: mike217 » 27 lip 2010, 21:35

Panowie jaki smar polecacie do smarowania przekładni zebatej w tokarni ( gitara, norton i nawrotnica) Czy smar miedziany się nadaje? czy może zwykły ŁT 43?
Jak często wymieniać smar i ile go aplikować.

Pozdrawiam Michał



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: BYDGOST » 27 lip 2010, 23:22

Smar miedziany do tego celu się nie nadaje. Zapobiega zapiekaniu się połączeń śrubowych np. w układach wydechowych samochodów, mechanizmy urządzeń grzewczych – wrota i wózki pieców piekarniczych i hartowniczych, głowice wtryskarek i wytłaczarek, śruby narażone na warunki atmosferyczne np. wilgoć. Odporny na działanie wysokich temperatur (zachowuje właściwości smarne w temperaturze do 1100°C).
Te elementy, które wymieniłeś smaruje się olejem maszynowym AN46. Smarem stałym smaruje się łożyska kulkowe lub te miejsca, w których znajdują się smarowniczki do smaru stałego np. łożyska ślizgowe wałów, osie napinaczy pasków itp., zależy to od konstrukcji maszyny.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#3

Post napisał: mike217 » 28 lip 2010, 08:10

Dzięki, ale jak smarować koła zębate olejem skoro cały ten olej rozrzuci i w końcu ścieknie tam gdzie nie będzie potrzebny. Może warto by dorobić rezerwuar na olej i kroplowo smarować?

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 28 lip 2010, 09:50

Wg. mnie, otwarte przekładnie smaruje się w zależności od obrotów kół, materiału i występujących obciążeń. W większości przypadków stosuje się smary stałe, przy małych i średnich obciążeniach można dać ŁT43 lub podobny. Przy elementach przekładni wykonanych z brązu i stali stosuje się smary specjalnie przeznaczone do tych materiałów (np. TUNAP Tungrease BS). Często stosuje się smary litowe. Przy wysokich prędkościach stosuje się smary w aerozolu, które po wyschnięciu pozostawiają cieńką warstwę. Wymiana smaru polega na usunięciu starej warstwy i nałożeniu nowej. Resurs zależy od intensywności pracy, zwykle robi się to co parę miesięcy. Na bieżąco należy uzupełniać braki.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”