Chciałbym sobie wreszcie kupić pierwsza frezarkę na moje hobbystyczne potrzeby.
Nie potrzebuję faktury ani nie liczę na serwis (docelowo maszynka ma iść do konwersji na CNC).
Pole robocze za jakim się rozglądam to mniej-więcej 500x220x300 (to nie jest jakiś ścisły wymóg), zależy mi oczywiście na tym żeby maszyna była jak najbardziej sztywna.
Chciałem przeznaczyć na to ok 5tyś i oczywiście o wiele więcej w moim czasie i pracy.
Znajduję całkiem sporo informacji po angielsku o konwersjach PM-25MV ale nie widzę wielkiego sensu sprowadzania maszyny ze Stanów.
Budowa własnej maszyny od zera jak na razie mi nie po drodze.
Wolałbym podzielić sobie zabawę na kilka mniejszych projektów niż jeden wielki.
Możecie mi coś doradzić?
