Brud w warsztacie, sprzątanie - jak sobie radzicie?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#11

Post napisał: c64club » 03 lut 2016, 09:50

Sprężyna zwijająca?

PVC wydawało mi się trochę sztywne, ale to chyba rzeczywiście ratujący pomysł, a mam tego od groma. Likwodowałem banery po wyborach - wąskie i długie, akurat na dwie półki.



Tagi:


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#12

Post napisał: Agent0700 » 03 lut 2016, 13:10

Hej

Ja roboty brudne jak szlifowanie robię pod wiatą albo na dworze a tam gdzie mam tokarkę jest zakaz szlifowania :-)

Ale ja amator jestem.

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Awatar użytkownika

Autor tematu
c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#13

Post napisał: c64club » 03 lut 2016, 13:15

Tokarka dotychczas była w osobnym pomieszczeniu. A szlifowanie "w każdym kierunku" jest w moim przypadku znaczącą składową wielu prac i w zasadzie wszystkich robót.


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#14

Post napisał: Agent0700 » 03 lut 2016, 13:27

Jak widać jedno pomieszczenie to za mało, ja mam 3 pomieszczenia z różnym przeznaczeniem, a przydałoby się jeszcze więcej.

Ale ja tak za domem to mam.

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#15

Post napisał: InzSpawalnik » 03 lut 2016, 19:57

C64Club :

Ja to widze w ten sposob : w warsztacie gdzie jest czysto I elegancko produkuja wysoka jakosc produktow. Warsztat ma byc miejscem pracy - wizytowka.

Jak ktos nie ma czasu zeby posprzatac wokol miejsca pracy I zmiesc podloge to oznacza ze nie ma tez czasu zeby wykonac porzadnie prace.

Moze sie ze mna nie zgodzicie ale takie jest moje zdanie oparte na wlasnych czasami przykrych doswiadczeniach z niektorymi podwykonawcami ( ale rowniez pozytywne doswiadczenia z warsztatow gdzie bylo sterylnie, tanio, rzetelnie I bardzo profesjonalnie ).


Rowniez z mojego doswiadczenia - stanowiska pracy lepiej sprawdzaja sie zlokalizowane przy scianie warsztatu niz na srodku ( typ "wyspy" ). Caly brud, pyl pod koniec dniowki zmieciony zostaje do wewnatrz warsztatu gdzie mozna go latwo zmiesc na taczke jak to maly warsztat badzp osluzyc sie traktorkiem zmiatajacym powierzchnie jak to wiekszy warsztat.

Im wiecej pylu I syfu na ziemi tym szybciej beda zuzywac sie wszystkie narzedza - zwlaszcza spawarki I tp.


kamalberski
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 22
Rejestracja: 04 sty 2014, 13:25
Lokalizacja: Kozodrza

#16

Post napisał: kamalberski » 03 lut 2016, 21:00


Awatar użytkownika

Autor tematu
c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#17

Post napisał: c64club » 04 lut 2016, 09:35

inzSpawalnik - z tymi wyspami to mi dałeś wyobrażenie o, że tak powiem, skali problemu. Warsztat ma 25m2 U mnie taczka się zmieści między wyspą a regałem, ale wtedy jest "z przepychem". Nawet jakby wyspy nie było, to taczka nie byłaby potrzebna, pyłu są ze dwie szufelki po grubszej robocie. Tyle że jest on wszędzie i trudno go wymieść.

Ta uwaga o wyspie zabełtała mi beton w głowie i zamiast spać, kombinowałe w głowie zainspirowane przez Cię przemeblowanie. Przeanalizowałem roboty z ostatniego roku, to wyspa swą funkcjonalność ze dwa razy wykazała, tzn. żeby możliwość podejścia do niej z czterech stron była kluczowa. Trzy strony powinny wystarczyć . Wywalę najmniej używany blat spod okna i tam przesunę stół spawalniczy ze środka pomieszczenia. Powinno załatwić trzy problemy na raz. Zamiatanie wokół wyspy zmieni się w zmianatnie skonsolidowanej powierzchni. zlikwiduje się podwyższenie podłogi służące do poprowadzenia zasilania do niej i najrzadziej używany blat wraz z miejscem pomiędzy nim a wyspą odda miejsce na środek. I zamiast odciągu dymu upchanego pod sufitem i wytracającego ciśnienie, zostanie super krótki odciąg dokładnie w tę dziurę, w którą pcha obecnie. Wszystkiego 40 cemtyetrów.

A gdy koniecznie będę potrzebował wyspy, to dopiero zacznę kombinować nad składaną albo nad sposobem na przesuwanie stołu spaw. na środek i znów pod okno.

Roboty przy moim tempie i ilości czasu na warsztatowanie (soboty plus popołudnia po pracy i to nie wszystkie) będzie do końca lutego, ale co tam. Skończę odszczurzanie motocykla i odszczurzam warsztat na powitanie tokarki.

M555rku, nie bardzo sobie wyobrażam rolety z Twojego opisu. Rura na górze czy ruchoma jak w rolecie rzymskiej? Gdzie ta sprężyna?
Usługi ślusarskie, spawanie (MAG, TIG) Katowice.

Awatar użytkownika

vilu
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 159
Rejestracja: 17 sty 2011, 20:04
Lokalizacja: Częstochowa -Olsztyn

#18

Post napisał: vilu » 05 lut 2016, 08:49

c64club, zawsze można stół spawalniczy na kołach zrobić i jak coś z wysunięciem nie będzie problemu.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#19

Post napisał: bartuss1 » 05 lut 2016, 21:03

w wątku tylko jedna fota była kolegi margor
no wiec kolego margor, widzisz tam jakis bałagan? no chyba ze bazjlu jeszcze nhie widziales hehe
zasyfic warstztat wiórami wszelakimi i puszkami po browarze? sekund pięc
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#20

Post napisał: ma555rek » 06 lut 2016, 08:53

c64club pisze:nie bardzo sobie wyobrażam rolety
tak jak zwijany ekran podsufitowy- rura ze skrętnym mechanizmem i sprężyną w środku. W ostateczności kup taki ekran.
Warunkiem jest wygoda użycia - jeden ruch do dołu i gotowe.
Zamiast PVC - bo ono zawsze jest za grube - można użyć cienkiego brezentu - dość odporny na iskry i stosunkowo tani aby częściej niż raz w życiu wymienić na nowy (coś mi świta ze jest jakiś płyn czy żel poprawiający antypalność - można spryskać, tylko czy to warte zachodu?)

[ Dodano: 2016-02-06, 08:55 ]
bartuss1 pisze:zasyfic warstztat wiórami wszelakimi i puszkami po browarze? sekund pięc
ty mylisz pojęcia między pracownikiem a fleją. Warsztat ma zapach emulsji, toczonego metalu lub wiórów żeliwa, ale nie spoconego robola w brudnych skarpetkach który smarka do chłodziwa.
Pasjonat

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”