Jedno i drugie:
Przykład nr1 Arkusz 2500x1250#10 wycięte 32 jednakowe koła o średnicy 310mm.
Przykład nr2 Arkusz jw #2mm wycięte 150 szt elementów o nieregularnym kształcie.
W obu przypadkach pozostałości (ażur) mają szerokość po 2-3mm i jak to zdjąć? Zdarzają się jeszcze inne przypadki: blaszki o wadze 1t, wypalone pół arkusza itp, do tego jeszcze stal czarna, nierdzewka, kwasówka, alu .
Także nie widzę jednego uniwersalnego rozwiązania. Sam stosuję samozaciskowe uchwyty podobne do tych na zdjęciu.
Marek
Transport blach metoda mocowania.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
A ja lubie pomysly niestandardowe ...
Mam taki pomysl: zrob rame przesuwana na prowadnicach.
Rama dajmy na to 6m x 2m. Na dlugosci 2x jak dlugosc arkusza ktory chcesz obrabiac.
Szerokosc taka sama ( + tolerancja ). Na ramie beda dwa arkusze. Jeden obrabiany a drugi z ktorego beda elementy zdejmowane. Rama wdywa sie pod maszyny i masz obrobke ( np wycinanie plazma ) natomiast jej druga czesc jest wysunieta i mozesz zdejmowac ( np recznie ) wyciete elementy. Nastepnie na ta czesc ladujesz nowy arkusz i tak w kolko macieju.
Teraz drugi patent ( spodoba ci sie ).
Wyobraz sobie ze na tej ramie masz zebra takie jak w stolach plazmowych.ale Ustawione rownolegle do siebie i prostopadle do dlugosci ramy. Kazde z zeber osadzone jest na osi i ma dwie pozycje. 1-sza na sztorc ( do operacji wycinania ) i 2-ga zamknieta do zciagania i zakladania nowych elementow. W pozycji zamknietej mozesz zostawic odstepy w ktorych do zciagania i zakladania elementow wsunie sie zgrzeblo zauwajac gotowe elementy na bok na tasme i te samo zgrzeblo moze zsunac nowa blache ze stosu blach z drugiej strony.
Mam taki pomysl: zrob rame przesuwana na prowadnicach.
Rama dajmy na to 6m x 2m. Na dlugosci 2x jak dlugosc arkusza ktory chcesz obrabiac.
Szerokosc taka sama ( + tolerancja ). Na ramie beda dwa arkusze. Jeden obrabiany a drugi z ktorego beda elementy zdejmowane. Rama wdywa sie pod maszyny i masz obrobke ( np wycinanie plazma ) natomiast jej druga czesc jest wysunieta i mozesz zdejmowac ( np recznie ) wyciete elementy. Nastepnie na ta czesc ladujesz nowy arkusz i tak w kolko macieju.
Teraz drugi patent ( spodoba ci sie ).
Wyobraz sobie ze na tej ramie masz zebra takie jak w stolach plazmowych.ale Ustawione rownolegle do siebie i prostopadle do dlugosci ramy. Kazde z zeber osadzone jest na osi i ma dwie pozycje. 1-sza na sztorc ( do operacji wycinania ) i 2-ga zamknieta do zciagania i zakladania nowych elementow. W pozycji zamknietej mozesz zostawic odstepy w ktorych do zciagania i zakladania elementow wsunie sie zgrzeblo zauwajac gotowe elementy na bok na tasme i te samo zgrzeblo moze zsunac nowa blache ze stosu blach z drugiej strony.