chinska wiertarka kolumnowa - jak wykasowac luz?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 885
- Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
- Lokalizacja: inąd
nad tym tez juz pracujetomolc pisze:jak nie many frezarki i dorobić tulei jak nie mamy tokarki

i tak tez zrobie tylko mam stracha ze przy skladaniu zaczna sie jakies problemy, macie jakis patent na rozwiazanie problemu ktory przedstawil Kolega spawtech ? bo reczna wiertarka to raczej bedzie ciezko wywiercic w zeliwie :/tomolc pisze:Tylko zostaje sposób mariuszbroda rozciąć skręcić i po luzie
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 218
- Rejestracja: 21 lip 2009, 07:55
- Lokalizacja: maków podhalański
Mam tę samą
Masz kolego dwie opcje. Albo tak jak koledzy mówią przeciąć korpus itd. Albo moje rozwiązanie.
1. Ograniczyć posów (pinola jest zbyt krótka, przy maksymalnym wysunięciu odstaje od zębatki napędzającej)
2. Dodatkowa śruba do kasowania luzu nad tą co już jest .
3. Dwie śruby do tego samego tam gdzie jest włącznik
Ja dorobiłem jeszcze prawe i lewe obroty na stycznikach bo szlak trafił ten malućki przekaźnik który jest w korpusie.



Masz kolego dwie opcje. Albo tak jak koledzy mówią przeciąć korpus itd. Albo moje rozwiązanie.
1. Ograniczyć posów (pinola jest zbyt krótka, przy maksymalnym wysunięciu odstaje od zębatki napędzającej)
2. Dodatkowa śruba do kasowania luzu nad tą co już jest .
3. Dwie śruby do tego samego tam gdzie jest włącznik
Ja dorobiłem jeszcze prawe i lewe obroty na stycznikach bo szlak trafił ten malućki przekaźnik który jest w korpusie.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław