Zakup suwmiarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Miałem suwmiarkę typu biedronkowego i bardzo ładnie mierzyła. Kolega w tym czasie kupił na pewno w Biedronce i tak samo mierzył na płytkach wzorcowych i było idealnie. Podobnie u mnie: pomiary tą suwmiarką i mikrometrem potrafiły się pokrywać. Przyszedł jednak na nią czas i przestała pokazywać cokolwiek. Wymiana baterii nie pomogła.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
przykladam do plytek wzorcowych i zawsze pokazuje to co na plytce. Jak to wytumaczysz? Mam suwmiarke orion a dobrze wiedziec ze te biedronkowe sa niezłe. Moze ktos mial doczynienia z taka z lidla?. ostatnio widzialem.m.j pisze:Przy elektronicznych dokładność 0.01 to pic na wodę. To tylko elektroniczny wyświetlacz. Równie dobrze mogli by dać wyświetlacz o odczycie 0.001mm i nic by to nie zmieniło.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2012, 18:30 przez pasierbo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Widać mi się badziew trafiłpasierbo pisze:przykladam do plytek wzorcowych i zawsze okazuje to co na plytce. Jak to wytumaczysz? Mam suwmiarke orion a dobrze wiedziec ze te biedronkowe sa niezłe. Moze ktos mial doczynienia z taka z lidla?. ostatnio widzialem.m.j pisze:Przy elektronicznych dokładność 0.01 to pic na wodę. To tylko elektroniczny wyświetlacz. Równie dobrze mogli by dać wyświetlacz o odczycie 0.001mm i nic by to nie zmieniło.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1188
- Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
- Lokalizacja: Zach-Pom
Ja ogólnie polecam suwmiarki TESA lub tak, jak koledzy wyżej wspomnieli Mitutoyo. Zegarowa TESA wytrzymuje pomiary produkcyjne (kilkadziesiąt dziennie) i dalej mierzy z tą samą dokładnością; tokarz sprawdza ją raz dziennie na wzornikach.
I chociaż cena suwmiarek TESA jest na poziomie średniej lub wyżej, to ogólnie godne polecenia.
Pozdrawiam
I chociaż cena suwmiarek TESA jest na poziomie średniej lub wyżej, to ogólnie godne polecenia.
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
To może ja to wytłumaczę. Wadą wszystkich tanich chińskich suwmiarek nie jest układ pomiarowy, ale ich dokładność wykonania. Jeśli szczęki są zesunięte, szczeliny nie ma, możesz ustawić zero. Później szczęki rozsuwasz, opierasz na szerokiej płytce, gdzie płaszczyzny płytki ustawiają równoległość szczęk (dociskasz, szczeliny pomiędzy szczęką i płytką nie ma) i dlatego wyświetla ci się prawidłowy wymiar.m.j. pisze:[przykladam do plytek wzorcowych i zawsze okazuje to co na plytce. Jak to wytumaczysz?
Spróbuj inaczej. Weź kawałek drutu, może być mały kołeczek i zmierz jego średnicę, ale tak, żeby raz ten kołek znalazł się na końcu szczęk, tam gdzie szczęki są ścięte, a raz blisko prowadnicy. No właśnie, z jaką siłą teraz docisnąć szczęki? Przy płytce wzorcowej, która ustalała równoległość problemu nie było. Mocniej, słabiej, wymiar był, a jak to jest, jeśli mierzysz z różnym dociskiem kołeczek?
No właśnie, a Mitutoyo tak nie ma i tam wymiar będzie powtarzalny, bo dokładność prowadzenie szczęki ruchomej po prowadnicy powinna być zdecydowanie większa, niż jest to w suwmiarkach z Chin.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
jasiu... pisze:Tyle że ten sam problem miewają też zwykłe mechaniczne suwmiarki. Bywa nawet gorzej - mam egzemplarz w którym "0" jest przesunięte o około 0.1mm (i nie da się tego skompensować przesówając noniusz) - nie dziwiłbym się gdyby to była badziewna wytłoczka z blachy za 3 złote - ale ta wyglądała dość solidnie.m.j. pisze:
To może ja to wytłumaczę. Wadą wszystkich tanich chińskich suwmiarek nie jest układ pomiarowy, ale ich dokładność wykonania. Jeśli szczęki są zesunięte, szczeliny nie ma, możesz ustawić zero. Później szczęki rozsuwasz, opierasz na szerokiej płytce, gdzie płaszczyzny płytki ustawiają równoległość szczęk (dociskasz, szczeliny pomiędzy szczęką i płytką nie ma) i dlatego wyświetla ci się prawidłowy wymiar.
Natomiast najtańsze suwmiarki elektroniczne potrafią bardzo szybko "zjeść" baterie - mam w jedną przyzwoitą (firmy nie pamiętam, wiem tylko że ma IP65 - cena w okolicy 150zł) i jedna gatunku "najtańszą poproszę" (cena około 40zł, na początku były trzy ale dwie padły...). Baterie schodzą w proporcji 1:3 (biorąc pod uwagę cenę dobrych baterii - ta przyzwoita już się zwróciła)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Czyżby miała jeszcze napis LIMITgrg12 pisze:mam egzemplarz w którym "0" jest przesunięte o około 0.1mm (i nie da się tego skompensować przesówając noniusz) - nie dziwiłbym się gdyby to była badziewna wytłoczka z blachy za 3 złote - ale ta wyglądała dość solidnie.

To jak z chińskimi felgami, w momencie zakupu mają fantastyczny lakier, który schodzi najwcześniej na drugi dzień po założeniu tychże na samochód.
Wybacz, ale w narzędziówce nie ma niespodziewanych okazji. Solidne jest to, co markowe, w starych VIS-ach taki numer nigdy nie miałby miejsca.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1188
- Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
- Lokalizacja: Zach-Pom
Dokładnie, jeśli chcesz ilość, to dostaniesz towar kiepskiej jakości, ale za to w dużej serii, jeśli chcesz jakość, to dostaniesz towar 1-szej jakości, ale za to w serii jednostkowej - kraj producenta nie ma tu znaczenia (czy to Chiny, czy Polska, czy W. Brytania). I jak wiadomo za jakość się płaci trochę więcej, niż standardowo.
Pozdrawiam
Pozdrawiam