Wiercenie żelbetonu

[jacek-1210]

Na razie daj sobie spokój z dwuteownikiem itp. bo to nie jest takie "hop siup". Napij się nerwosolu i bądź dobrej myśli że się nie zarysuje - pręt nie jest przepołowiony a jedynie osłabiony w tym miejscu, może wytrzyma, belka wygląda dosyć solidnie. Ale zerkaj tam od czasu do czasu

[pabloid]

Nad tą belką jest wylany balkon, a ściana domu jest kawałek dalej(ok 2 metry) bo garaż kawałek jest dobudowany.

W tej sytuacji masz szcżęście Belka ta niewiele niesie. (A jeśli ta płyta u góry jest krzyżowo, a nie jednokierunkowo zbrojona, to nawet mogłoby nie być belki i też by było ok!)
Nie rób nic i spij spokojnie, nic się nie stanie!
Chyba, że co bardzo mało prawdopodobne płyta jest jednokierunkowo (prostopadle do belki) zbrojona, a ten pręt to było jedyne w belce zbrojenie, ale to akurat łatwo sprawdzić wykrywaczem.
A w przyszłości nie wierć w prętach zbrojeniowych bo to ani roztropne ani przyjemne.

[jacek-1210]

Trochę kolega Jacek panikuje . Jeśli nawet to był pręt belki to po pierwsze nie był tam sam a w towarzystwie min. trzech innych, a po drugie , wiertłem fi 5 to mógł ew. w nim dziurkę zrobić a nie przeciął.

Po prostu nauczyłem się dmuchać na zimne, kiedy sam dawno temu -choć w inny sposób- zmalowałem małą rysę na budowli . Zauważyłem też, że to forum nie tylko kształci technicznie, ale też czasem kształci w innych zagadnieniach. Niech więc ta sprawka będzie swoistym "memento" dla kol. Spawacza, aby za każdym razem kiedy jego myśli będą biegły trochę za prędko, spojrzał na to przewiercone nadproże i przypomniał sobie, że czasami nadmierna prędkość pracy szkodzi

[sepharin]

Niech się kolega nie martwi, jeden przecięty pręt nie spowoduje zawalenia budynku. Zajmuje się zawodowo wierceniem i cięciem w betonie zbrojonym. Ilość prętów jest liczona z ok 20-30 % zapasem, aby w takim przypadku nie naruszyć konstrukcji. Nie raz wiercąc otwór fi 200-250 mm przez ok 1mb natrafiamy na 8-10 prętów, a Inspektorowi Nadzoru nawet powieka nie drgnie.