Urlop?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Urlop?
Tobie rekompensuje? Sprawdzasz konto, wpłynęła i już czujesz się odstresowany, radosny i wypoczęty? Nie umiem tak. Nawet gdyby ta wypłata była sto razy większa, niż jest i tak do szczęścia nie wystarczyłaby sama jej obecność. To tak rozwlekle, zamiast napisać, że pieniądze szczęścia nie dają, bo nie dają, naprawdę.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Urlop?
Zakładając temat napisałem "w jaki sposób". Nie napisałem gdzie!
No cóż, myślałem, że jedni zbierają grzyby, inni wędkę moczą, jeszcze inni może chleją wódę, albo uprawiają seks z sąsiadką bez zabezpieczenia.
Nie, BO NAJWAŻNIEJSZE SĄ PIENIĄDZE I SZPAN. Ludzie wyluzujcie!
No cóż, myślałem, że jedni zbierają grzyby, inni wędkę moczą, jeszcze inni może chleją wódę, albo uprawiają seks z sąsiadką bez zabezpieczenia.
Nie, BO NAJWAŻNIEJSZE SĄ PIENIĄDZE I SZPAN. Ludzie wyluzujcie!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Re: Urlop?
ten co pisze o chwaleniu się i fb pewnie sam ochoczy by to zrobił ale jednak kasa nie pozwala.
Jasiu dziś się nie urodziłeś to i wiesz że i każdy inaczej odpoczywa, jeden kupuje wycieczkę all inclusive leży przy basenie do góry spławikiem cały dzień i zapija drinki, 2 znowu biega gdzie może żeby jak najwięcej zobaczyć itd.
Ja co kilka tygodni muszę uciec z domu przynajmniej na weekend (tor, góry itd), reset taki, staram się także 2 razy do roku wyrwać się na wakacje, jedne przeważnie coś popularnego plaża, knajpki itd 2 coś na zasadzie czym mniej turystów tym lepiej, w tym roku była to Gwatemala ale w głowie jeszcze z setka pomysłów.

Jasiu dziś się nie urodziłeś to i wiesz że i każdy inaczej odpoczywa, jeden kupuje wycieczkę all inclusive leży przy basenie do góry spławikiem cały dzień i zapija drinki, 2 znowu biega gdzie może żeby jak najwięcej zobaczyć itd.
Ja co kilka tygodni muszę uciec z domu przynajmniej na weekend (tor, góry itd), reset taki, staram się także 2 razy do roku wyrwać się na wakacje, jedne przeważnie coś popularnego plaża, knajpki itd 2 coś na zasadzie czym mniej turystów tym lepiej, w tym roku była to Gwatemala ale w głowie jeszcze z setka pomysłów.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Urlop?
Ja część urlopu poświęce na odwiedzenie kolegów z forum i z YT oczywiście nie tylko będę podziwiał warsztaty i maszyny oraz może doradzał ale też toważysko spędzał czas.
Potem w las a potem jeszcze nie wiem
Potem w las a potem jeszcze nie wiem
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 84
- Rejestracja: 05 paź 2012, 19:36
- Lokalizacja: L-K
Re: Urlop?
Może nie odpoczywam na urlopie, ale ja osobiście się odprężam, wsiadając na rower(obecnie po dachowaniu rowerem, leżę w domu odrutowany), a żeby zresetować organizm i poczuć kopa na kilka następnych dni... to jadę z kolegami bez żon na jakieś piwko
wracam nad ranem i później chodzę z bananem na twarzy 2 tyg
ale niestety takie dobre wypady to max 1-2 razy w roku...
A na urlopie to się ostatnio tak zrelaksowalem, ze idąc sobie z morskiego oka, odebrałem z 20 tel z firmy, jak co zrobić...


A na urlopie to się ostatnio tak zrelaksowalem, ze idąc sobie z morskiego oka, odebrałem z 20 tel z firmy, jak co zrobić...

"Kto nigdy nie miał kolizji na maszynie, niech pierwszy rzuci frezem"