SŁUCHAWKI
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 mar 2012, 12:09
- Lokalizacja: Kameduły
SŁUCHAWKI
Cześć ,
jestem ciekaw Waszej opinii w temacie słuchawek ochronnych do pracy przy frezarce w firmie reklamowej.
Zastanawiam się nad takim oto sprzętem za kilka ładnych stówek RP4530 Ryobi.
Czy ktoś z Was ma takie ?
A może polecicie coś innego.
Dodam że aktualnie pracuje w słuchawkach za całe 9 zł z marketu i po 8 godzinach frezowania i powrocie do domu czuje się świetnie a te nowe słuchawki .. no cóż coś fajnego na głowie dla lansu trzeba mieć a nie tylko wióry z pcvki i plexy na całym ciele : )
jestem ciekaw Waszej opinii w temacie słuchawek ochronnych do pracy przy frezarce w firmie reklamowej.
Zastanawiam się nad takim oto sprzętem za kilka ładnych stówek RP4530 Ryobi.
Czy ktoś z Was ma takie ?
A może polecicie coś innego.
Dodam że aktualnie pracuje w słuchawkach za całe 9 zł z marketu i po 8 godzinach frezowania i powrocie do domu czuje się świetnie a te nowe słuchawki .. no cóż coś fajnego na głowie dla lansu trzeba mieć a nie tylko wióry z pcvki i plexy na całym ciele : )
- Załączniki
-
- RP4530 Ryobi
- ryobi-rp4530.jpg (22.65 KiB) Przejrzano 3071 razy
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
- Lokalizacja: Zgierz
Te wyglądają na aktywne - sygnał z mikrofoników, z odpowiednim przesunięciem fazowym jest kierowany do wewnętrznych głośniczków. to przesunięcie fazowe powoduje wzajemne
"zniesienie" się dźwięków.
Przed lat używałem czegoś podobnego na strzelnicy i sprawdzało się fajnie, choć wrażenie było jakieś dziwne...
Pozdrawiam.
Tomek.
"zniesienie" się dźwięków.
Przed lat używałem czegoś podobnego na strzelnicy i sprawdzało się fajnie, choć wrażenie było jakieś dziwne...
Pozdrawiam.
Tomek.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 maja 2009, 22:33
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja używam Peltor 3 w porównaniu do ekonomicznych słuchawek za kilka zł wymiatają. Mają zaletę dla ludzi noszących/stosujących okulary: oprawki nie cisną bo ucho znajduje się wewnątrz słuchawki. Wadą jest wielkość ale wszystko zależy od natężenia hałasu. Jak głośno to wygląd teletubisia nie przeszkadza
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Peltor OPTIME III polecam hałas sięga czasem 100dB a na badaniach słuchu od kiedy zmieniłem nie mam już problemu
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 163
- Rejestracja: 20 maja 2009, 19:33
- Lokalizacja: Lublin
Wyglądają na aktywne i mogą działać jak pixes2 napisał, lub na zasadzie odcięcia sygnalów powyżej 70dB - mam takie na strzelnicę ale daję je zwykle kobiecie a sam używam pasywnych bo nie lubię słuchać komentarzy podczas strzelania. Do tłumienia stałych źródeł hałasu moim zdaniem zupełnie bez sensu. W pracy używam peltor optima II i jest ok:)
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 681
- Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
Aktywne mają tyle magii w sobie... co mikrofon na zewnątrz... i elektronikę która na głośniczku nie odtwarza nagłych głośnych dźwięków w pewnych pasmach częstotliwości...
Wystarczy wyłączyć elektronikę i słuchawki działają jak zwykłe pasywne... więc nie ma tam żadnego generowania przeciw-fali akustycznej...
Do pracy na warsztacie gdzie maszyna jeździ długo i ciągle hałasuje nie widzę najmniejszej korzyści z aktywnych. Albo stale nie będą przekazywać dźwięku z zewnątrz, albo co gorsza nie będą go odcinać i tylko odtwarzać zgrzytanie freza na głośniczku...
W strzelectwie sprawdzają się idealnie - bo większość czasu jest cisza i warto słyszeć co się dzieje.
Wystarczy wyłączyć elektronikę i słuchawki działają jak zwykłe pasywne... więc nie ma tam żadnego generowania przeciw-fali akustycznej...

Do pracy na warsztacie gdzie maszyna jeździ długo i ciągle hałasuje nie widzę najmniejszej korzyści z aktywnych. Albo stale nie będą przekazywać dźwięku z zewnątrz, albo co gorsza nie będą go odcinać i tylko odtwarzać zgrzytanie freza na głośniczku...
W strzelectwie sprawdzają się idealnie - bo większość czasu jest cisza i warto słyszeć co się dzieje.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 18:55
- Lokalizacja: elbląg