Zalety i wady używanych stacji roboczych z xeonami

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bri
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 814
Rejestracja: 21 maja 2009, 07:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Zalety i wady używanych stacji roboczych z xeonami

#1

Post napisał: Bri » 26 maja 2017, 11:36

Jest okazja na alledrogro kupić 8rdzeniowca/16wątkowca z płytą w dobrych piniądzach. Dla mnie był by to upgrade x4 mojego domowego peceta (jeśli chodzi o moc obliczeniową a to jest istotna rzecz jak pracuję w 3D i robię rendery).

Ale się waham, bo jakby to nie było okazyjne i miało pół roku gwarancji nie chcę zostać na święta z dymiącym złomem datowanym na 2012rok (produkcja).
"mieć tysiąc a stracić tysiąc to dwa tysiące różnicy" :)

Pracowałem na takim poleasingowym precisionie na xeonie 6/12 kilka miesięcy i chodził jak złoto te kilka ostatnich miesięcy. Czy podobny sprzęt w domu wytrzyma kilka kolejnych lat ?
Jak określić ile "roboczogodzin" taki komputer / procesor przepracował?



Śląsk - Nierdzewka, Alloy, Laser, Gięcie, Excel

Tagi:

Awatar użytkownika

k-m-r1
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1417
Rejestracja: 23 cze 2008, 10:38
Lokalizacja: OOL lub DW
Kontakt:

#2

Post napisał: k-m-r1 » 26 maja 2017, 17:12

Niby na szybko to sprawdzić ile HDD pracowało. Ale HDD wymiana to momencik i jest nowy.
A tak to nie mam pojęcia.
Mam takie coś i chyba rocznik ten sam. Śmiga HDD na SSD zmienione
Ram ile tylko producent pozwolił w dualu

Dopiero prawdziwa Nvidia dała kopa PC
[b]MACH3 cnc[/b]Tworzenie Makr do palników magazynków THC OHC inne[b]EKRANY dla firm producentów maszyn[/b] Budowa sprzedaż wypalarki plazma gaz obrotnice Elektrodrążarki Frezarki Tokarki Giętarki3D inne wg zlecenia 888 708 196 Tomek Komor [email protected]


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 728
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

#3

Post napisał: FTW » 26 maja 2017, 18:42

Procesor, ram i płyta główna same z siebie raczej nie padają. Osobiście mi się nie zdarzyło. Płyty były awaryjne na konkretnych chipsetach (nvidia), na szczęście nvidia już od dobrych kilku lat chipsetów nie robi. Moim zdaniem można brać. Dysk wymienić dla świętego spokoju (SSD są śmiesznie tanie).

Jedyne co może paść to karta graficzna - one są faktycznie awaryjne, a 5 lat to dla nich już spory wiek. Oczywiście zależy też jakie modele. Pewne serie sypały się jak szalone, wystarczy spojrzeć na allegro w uszkodzone karty graficzne, żeby zobaczyć czego tam jest najwięcej. Karta to pewnie Quadro/FireGL, rdzenie graficzne są te same, tylko nazwy kart się różnią.

Można poszukać też zestawu płyta-procesor-ram, a resztę dokupić. Tak będzie najrozsądniej.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2117
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#4

Post napisał: rdarek » 26 maja 2017, 20:11

FTW pisze:Procesor, ram i płyta główna same z siebie raczej nie padają. Osobiście mi się nie zdarzyło.
Padają, padają; miałem takie przypadki niejednokrotnie.
Przez moje łapki przeszło naprawdę wiele jednostek składaki i firmówki nowe i używki
Teraz kupuję co prawda używane ale firmowe kompy. Niestety mało który ma możliwość sprawdzenia czasu pracy jednak firmówki często mają datę produkcji a to już coś. Takich nie kupuje się dla ozdoby ona naprawdę pracują.

P.S. Na dzień dzisiejszy piszę z kompa 2x intel xeon 2.66Ghz w którym dysk ma 29007 godzin pracy :mrgreen: a drugi 14477 godzin i ten już jakiś czas po zakupie osobiście wstawiłem nówkę.


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 728
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

#5

Post napisał: FTW » 26 maja 2017, 22:29

rdarek pisze:
FTW pisze:Procesor, ram i płyta główna same z siebie raczej nie padają. Osobiście mi się nie zdarzyło.
Padają, padają; miałem takie przypadki niejednokrotnie.
Przez moje łapki przeszło naprawdę wiele jednostek składaki i firmówki nowe i używki
Teraz kupuję co prawda używane ale firmowe kompy. Niestety mało który ma możliwość sprawdzenia czasu pracy jednak firmówki często mają datę produkcji a to już coś. Takich nie kupuje się dla ozdoby ona naprawdę pracują.

P.S. Na dzień dzisiejszy piszę z kompa 2x intel xeon 2.66Ghz w którym dysk ma 29007 godzin pracy :mrgreen: a drugi 14477 godzin i ten już jakiś czas po zakupie osobiście wstawiłem nówkę.
Nie mówię, że nie padają wcale, natomiast w porównaniu np. do kart graficznych czy dysków częstotliwość jest o wiele mniejsza.

A w tych firmówkach to jakie są komponenty? Takie same jak "w składakach". Dobra, są brandowane płyty główne (Dell, HP itd.), które nie różnią się aż tak bardzo od tego co jest w sklepach - te same chipsety. Każdy procesor ma nabitą datę produkcji, tak samo każdy rdzeń graficzny. A dodatkowo łatwo można sprawdzić tzw. release date. Jeśli coś miało premierę 6 lat temu, to logiczne, że może się zepsuć, ale jest też sporo tańsze. Takie samo ryzyko jak w przypadku używanego samochodu.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#6

Post napisał: mc2kwacz » 27 maja 2017, 11:15

FTW pisze:A w tych firmówkach to jakie są komponenty? Takie same jak "w składakach". Dobra, są brandowane płyty główne (Dell, HP itd.), które nie różnią się aż tak bardzo od tego co jest w sklepach - te same chipsety. Każdy procesor ma nabitą datę produkcji, tak samo każdy rdzeń graficzny. A dodatkowo łatwo można sprawdzić tzw. release date. Jeśli coś miało premierę 6 lat temu, to logiczne, że może się zepsuć, ale jest też sporo tańsze. Takie samo ryzyko jak w przypadku używanego samochodu.
Naiwne rozumowanie i fałszywe. Analogię samochodową podałeś bardzo trafnie. Czy to sprężarka, czy sprzęgło, czy klocki hamulcowe albo pióra wycieraczek. producent ten sam, tylko pudełka inaczej oznaczone. Więc niby to samo, tylko nie płacisz za markę. Nie powinno być różnicy. Tymczasem różnica bardzo często jest. A nawet bywa kolosalna.
To samo jest w przypadku podzespołów elektronicznych, klasy wykonania pcb, zalew, klejów, tworzyw, materiałów ażurów, stopu wyprowadzeń, nawet klasy lutowia. Różnice w cenach materiałów o rzekomo takich samych parametrach sięgają 3x pomiędzy najtańszą a najlepszą wersją z tej samej fabryki. A jeśli do tego włączyć podróbki oraz kopie, to rozpiętość cen wzrasta jeszcze kilka razy. I dlatego sprzęty dla głupiego Nowaka czy Kowalskiego pracują dopóki się gwarancja nie skończy, czyli 2-3 lata, a sprzęty profesjonalne za odpowiednią kasę, na niby takich samych częściach, bywa że są niemalże nieśmiertelne.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2117
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#7

Post napisał: rdarek » 27 maja 2017, 18:21

FTW pisze:A w tych firmówkach to jakie są komponenty? Takie same jak "w składakach". Dobra, są brandowane płyty główne (Dell, HP itd.), które nie różnią się aż tak bardzo od tego co jest w sklepach - te same chipsety.
Z tego co wiem to DELL, HP, FUJITSU SIEMENS czy IBM mają opracowane własne konstrukcje płyt głównych, i na próżno ich szukać w "składakach", ASUS, INTEL produkują swoje płyty i są naprawdę niezłe. Reszta płyt no cóż rożnie bywa i to że możesz zastosować we wszystkich te same chipsety czy procesory to rozpiętość jakości jest ogromna :mrgreen:
Czy wiesz, że kości pamięci stosowane w stacjach roboczych DELL'a, HP czy APPLE nie będą pracowały w "składaku".
mc2kwacz pisze:a sprzęty profesjonalne za odpowiednią kasę, na niby takich samych częściach, bywa że są niemalże nieśmiertelne.
Te profesjonalne to też już nie to samo co kiedyś, jakość serwerów również znacząco siadła w porównaniu do wcześniejszych konstrukcji :???:


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 728
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

#8

Post napisał: FTW » 27 maja 2017, 21:06

rdarek pisze:
FTW pisze:A w tych firmówkach to jakie są komponenty? Takie same jak "w składakach". Dobra, są brandowane płyty główne (Dell, HP itd.), które nie różnią się aż tak bardzo od tego co jest w sklepach - te same chipsety.
Z tego co wiem to DELL, HP, FUJITSU SIEMENS czy IBM mają opracowane własne konstrukcje płyt głównych, i na próżno ich szukać w "składakach", ASUS, INTEL produkują swoje płyty i są naprawdę niezłe. Reszta płyt no cóż rożnie bywa i to że możesz zastosować we wszystkich te same chipsety czy procesory to rozpiętość jakości jest ogromna :mrgreen:
Czy wiesz, że kości pamięci stosowane w stacjach roboczych DELL'a, HP czy APPLE nie będą pracowały w "składaku".
mc2kwacz pisze:a sprzęty profesjonalne za odpowiednią kasę, na niby takich samych częściach, bywa że są niemalże nieśmiertelne.
Te profesjonalne to też już nie to samo co kiedyś, jakość serwerów również znacząco siadła w porównaniu do wcześniejszych konstrukcji :???:
Owszem mają własne konstrukcje, ale oparte o te same komponenty - chipsety, sockety, kontrolery sieci, dźwięku. Chipsety do procesorów Intela produkuje przecież tylko Intel, więc to on dostarcza te układy :) Ani Siemens ani HP tego nie robią...

Różnica nie wynika "z jakości" tylko z innego przeznaczenia. Serwery mają pamięci ECC registered, ale to są inne pamięci, a nie "lepsza wersja tego co montuje się w normalnych komputerach". Są przeznaczone do serwerów i tam się ich używa.

Podam przykład - nieśmiertelna podstawka LGA 775 i procesory Core 2 Quad i Core 2 Duo. Równolegle z nią wypuszczona "specjalna wersja serwerowa Xeon" na podstawkę 771. Owa specjalność polegała na niemożliwości wsadzenia tego procesora w gniazdo 775. Po wycięciu dwóch wypustek pozycjonujących procesor i zastosowaniu adaptera można normalnie używać tych procesorów w zwykłych płytach 775... więc to musi być ten sam procesor. Oczywiście inaczej nazwany, może z innym zegarem, napięciem, ale fizycznie to ten sam rdzeń. Może mieć np. programowo włączone pewne instrukcje i przez to być 2x droższy...


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 27 maja 2017, 22:41

hej .
a tak z ciekawości - xeony mają w sobie grafikę ?
rdzeń może i tak - ale więcej pamięci podręcznej , itp zdaje się jest.
pzd.
Mane Tekel Fares


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2117
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#10

Post napisał: rdarek » 27 maja 2017, 22:56

FTW pisze:Owszem mają własne konstrukcje, ale oparte o te same komponenty - chipsety, sockety, kontrolery sieci, dźwięku. Chipsety do procesorów Intela produkuje przecież tylko Intel, więc to on dostarcza te układy :) Ani Siemens ani HP tego nie robią...
Tak masz rację i nie neguję tego. Nawet PCB może być od tego samego dostawcy.
Tylko czemu teoretycznie dla tego samego chipsetu muszą być inne drivery bo nie chce gadać :grin:
Taki drobny przykład scalaczek BGA o symbolu QL-5064-66APB456 raz zgłasza się jako Arbor SB drugim razem jako Lan interfeace. :???:
Różnica nie wynika "z jakości" tylko z innego przeznaczenia. Serwery mają pamięci ECC registered, ale to są inne pamięci, a nie "lepsza wersja tego co montuje się w normalnych komputerach". Są przeznaczone do serwerów i tam się ich używa.
Pisałem o stacjach roboczych nie serwerach w których jak słusznie zauważyłeś stosuje się te pamięci, taka fanaberia? :mrgreen: Przecież można było by zastosować te same pamięci co w "składakach"
Podam przykład - nieśmiertelna podstawka LGA 775 i procesory Core 2 Quad i Core 2 Duo. Równolegle z nią wypuszczona "specjalna wersja serwerowa Xeon" na podstawkę 771. Owa specjalność polegała na niemożliwości wsadzenia tego procesora w gniazdo 775. Po wycięciu dwóch wypustek pozycjonujących procesor i zastosowaniu adaptera można normalnie używać tych procesorów w zwykłych płytach 775... więc to musi być ten sam procesor. Oczywiście inaczej nazwany, może z innym zegarem, napięciem, ale fizycznie to ten sam rdzeń. Może mieć np. programowo włączone pewne instrukcje i przez to być 2x droższy...
Czy ta kombinacja będzie pracowała równie stabilnie? W przytoczonym przez ciebie przypadku jak najbardziej może.
O ile się nie mylę Core 2 Duo może być procesorem Core 2 Quad w którym dwa rdzenie są fizycznie odłączone dlatego, że któreś z nich (max dwa) nie przechodzą testów. Tego typu tricki są stosowane od dawna przez producentów i to nie tylko scalaków :mrgreen: . W drugą stronę takiej podmianki możesz nie dać rady zrobić - jednak nie wiem nie sprawdzałem bo w takie pierdoły się nie bawię.
pukury pisze:hej .
a tak z ciekawości - xeony mają w sobie grafikę ?
rdzeń może i tak - ale więcej pamięci podręcznej , itp zdaje się jest.
pzd.
przejrzyj http://www.intel.pl/content/www/pl/pl/p ... w-all.html
Cóż to temat rzeka :mrgreen: a nie jestem już aż tak na bieżąco :???:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”