ile jest warta taka tokarka?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
ukasz267
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 25 cze 2014, 18:31
Lokalizacja: polska

ile jest warta taka tokarka?

#1

Post napisał: ukasz267 » 25 cze 2014, 18:39

Witam, został mi po ojcu taki sprzęt.
Tato toczył na niej głownie karnisze, tralki, kinkiety i inne. Coś w metalu też na niej robiliśmy, np polerowałem felgi alu, toczyliśmy bębny. Silnik zostawiam sobie do piły, śmiało można założyć inny.
Tokarka powstała około roku 88-90.
Wszystko jest sprawne, ciasno siedzi, nie ma tam żadnego bicia i zestaw wygląda mniej więcej tak jak na zdjęciach.
Pewnie znajdzie się jeszcze więcej uchwytów czy przystawek.
Proszę o pomoc w wycenie, bo tylko zajmuje miejsce, używac jej już nie będziemy.

Dodam, że ta drewniana prowadnica służy do toczenia kijów na karnisze - kręci się uchwytem i wychodzi gotowy kij, są też 4 wzory do toczenia tralek - montuje się przy tokarce i kręci korbką a reszta "automat", są też jakieś 2 skomplikowane wieloczęściowe przystawki, ale nie wiem do czego służą. Reszta to głównie dłuta i uchwyty do drewna.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Tagi:


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#2

Post napisał: koala.g » 25 cze 2014, 18:45

Tyle ile dadzą na złomie.

Uchwyty i inne fabryczne części można spróbować oddzielnie sprzedać za lepsza cenę.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: 251mz » 25 cze 2014, 18:45

Muszę Cię zmartwić ale ten sprzęt jest wart max 500zł.

Jeśli chcesz się o tym przekonać to wystaw na allegro .


Autor tematu
ukasz267
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 25 cze 2014, 18:31
Lokalizacja: polska

#4

Post napisał: ukasz267 » 25 cze 2014, 18:47

Przeglądałem właśnie allegro. Uchwyt widzę za 300, kiedyś zestaw dłut widziałem za 800 ale ile będą warte dłuta jak na zdjęciu?
Generalnie to kupa historii i połowa życia mojego ojca, a dziś warte 500zł, aż trudno uwierzyć :???:


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: 251mz » 25 cze 2014, 18:52

ukasz267 pisze:Generalnie to kupa historii i połowa życia mojego ojca, a dziś warte 500zł, aż trudno uwierzyć
Gdybyś widział jakie sprzęty lądują na złomowisku za 70gr/kg...


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#6

Post napisał: koala.g » 26 cze 2014, 16:41

To są noże i w sumie też wartość złomu.


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#7

Post napisał: pprzemo88 » 26 cze 2014, 17:38

To ma wartosc dla kogos co by chcial robic co twoj ojciec a tak to warte tyle co zlom .Tak jak ktos wyzej pisal moze max 500zl ktos da za wszystko.
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


voy
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 53
Rejestracja: 16 mar 2014, 23:37
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: voy » 26 cze 2014, 18:08

ukasz267 pisze:Przeglądałem właśnie allegro. Uchwyt widzę za 300, kiedyś zestaw dłut widziałem za 800 ale ile będą warte dłuta jak na zdjęciu?
Generalnie to kupa historii i połowa życia mojego ojca, a dziś warte 500zł, aż trudno uwierzyć :???:
To że coś widziałeś wystawione na portalu za jakąś cenę nie znaczy że jest tyle warte i że ktoś to kupił.
Najczęściej są to pobożne życzenia sprzedającego, rzeczy często regularnie wystawiane miesiącami.
Aż dziwi fakt jak ci ludzie czekają chyba na cud , że w końcu się trafi "kolekcjoner" który ich unikatowe przedmioty kupi.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#9

Post napisał: mc2kwacz » 26 cze 2014, 19:04

To jest odwieczny problem różnicy w cenie między wartością sentymentalną a realną. Dlatego tak wiele domów się rozpada bo nie ma na nie kupca (czysta działka jest warta więcej niż działka z domem do wyburzenia), samochody rdzewieją i inne sprzęty. Dopóki właściciel żyje. A potem rodzina kombinuje jak się tego balastu choćby i za darmo ale bez kłopotu pozbyć.
Zardzewiały sprzęt jest wart tyle co złom. Chyba że ma wartość historyczną. Chemia, farby I CZAS, żeby to doprowadzić do stanu atrakcyjności, będą kosztowały więcej niż można będzie potem za to wziąć od ewentualnego cudem znalezionego amatora, który szuka dokładnie czegoś takiego i się skusi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”