Dzieci czyli jak mawiają doświadczeni rodzice- szkodniki, lubią sobie postrzelać. Opiekunowie bez wyobraźni kupują swoim pociechom różne pistolety, wiatrówki, lasery, a czasem łuki które potem sieją postrach w okolicy. Lepiej już zmajstrować dziecku działo którym będzie mogło z daleka strącić kapelusz dziadkowi , zdmuchnąć gazetę ze stołu na odległość, czyli zasymulować obecność ducha w domu ale nie zrobi nikomu większej krzywdy.
Dla większych dzieci może być odrobinkę większe
Działo dla dziecka.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4463
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Działo dla dziecka.
Do zabawy w strzelanie wirami wystarczy pojemnik z LDPE (np. 5litrów po płynie do spryskiwacza, lub większe 10 lub 20 litrów) - strzela się uderzając w płaskie boki pojemnika.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Generowanie wirowych fal akustycznych jest wykorzystywane nie tylko do zabawy. Trafiłem na takie zastosowanie http://puch.com.pl/dziala-przeciwgradowe/ Lekko zdziwiła mnie cena takiego działa 42000 Euro. A my się tutaj męczymy nad budową bardziej złożonych maszyn za niższe pieniądze. Ot sprawiedliwość.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
diodas1, - jak byłem we Francji gdzie są przeważnie sady to nic dziwnego takie działa porozstawiane co kilka km i piorą w niebo.U jednego sadownika były potężne wiatraki na wieżach z v12 silnikami do 'rozdmuchiwania' zimnych frontów co by nie przemroziły jabłek ...
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.


-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Dziwny jest ten świat. Francuzi chronią sady a Niemcy ponieśli w lipcu szkody w samochodach z powodu gradobicia http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... enow_.html
Nie wierzą w skuteczność takiej kanonady, nie znają tego sposobu czy im się to nie opłaca? Ludzie od zawsze próbowali zapanować nad naturą. Kiedyś zaklinano deszcz, modlono się, teraz próbuje się wykorzystać różne zjawiska fizyczne i reakcje chemiczne. O dmuchaniu wiatrakiem pod wiatr nie słyszałem. Tylko czekać kiedy śruby okrętowe będą używane do popędzania prądów oceanicznych które wpływają na klimat na całym świecie
Człowiek jednak chyba jest wciąż za mały i za słaby do realizacji takich pomysłów
Gdybym w ogrodzie ustawił taką lufę skierowaną w niebo i pyknął hałaśliwie kilka razy to szybciej mógłbym spowodować nalot antyterrorystów
, szczególnie że nade mną jest ścieżka po której kursują samoloty rejsowe. Raczej nikt by mi nie uwierzył że walczę z gradem.
Nie wierzą w skuteczność takiej kanonady, nie znają tego sposobu czy im się to nie opłaca? Ludzie od zawsze próbowali zapanować nad naturą. Kiedyś zaklinano deszcz, modlono się, teraz próbuje się wykorzystać różne zjawiska fizyczne i reakcje chemiczne. O dmuchaniu wiatrakiem pod wiatr nie słyszałem. Tylko czekać kiedy śruby okrętowe będą używane do popędzania prądów oceanicznych które wpływają na klimat na całym świecie

Gdybym w ogrodzie ustawił taką lufę skierowaną w niebo i pyknął hałaśliwie kilka razy to szybciej mógłbym spowodować nalot antyterrorystów
