Ciekawostki maszynowe

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ciekawostki maszynowe

#1

Post napisał: Mrozik » 15 mar 2013, 10:06

Byłem wczoraj u klienta, który chciał zmodyfikować pewną maszynę, okazało się że nie spełnia jego oczekiwań a wykonawca delikatnie mówiąc ma to gdzieś.

Maszyna miała powstać w 12 tygodni a powstawała 1,5 roku. Służyć miała do mycia pojemników na wyroby (pojemnik gdzieś koło 0,7x0,7x0,5m).

Zbudowano ją jako linia ze stacją myjącą i suszącą, pomiędzy stacjami transport pojemnika odbywał się przy pomocy łańcucha z zabierakami.

Na wyjściu i wejściu oraz pomiędzy stacją suszenia zamontowano "grodzie" w postaci zasuwy z blachy prowadzone w poliamidowych prowadnicach. Z powodu dość dużych luzów i sztywnego zamocowania siłownika unoszącego do korpusu jak i grodzi siłowniki po tygodniu użytkowania były dojechane straszliwie. Podobnie sprawa wygląda na windzie która znajduje się na wejściu do maszyny. Przekoszenie platformy windy przy unoszeniu i sztywne mocowanie siłowników spowodowało ekspresowe zniszczenie prowadzenia i uszczelnień w siłownikach.

Jedyny estop w maszynie podłaczony był bezpośrednio do plc, przecieki na siłownikach powodują samoistne opadanie grodzi, a maszyna została dostarczona bez żadnej dokumentacji czy CE.

Jednak najlepszym kwiatkiem w całej maszynie był system suszenia, otóż zastosowano w nim 4 dmuchawy stosowane w publicznych toaletach do suszenia rąk...

Konkluzja ogólna z przypadku jest taka:

1. Projektujesz i wytwarzasz maszyny - raczej upewnij się, że umiesz to robić a nie tylko ci się wydaje.
2. Kupujesz maszynę - upewnij się, że dobrze określiłeś wymagania, otrzymałeś dokumentację i CE na urządzenie.

Dodam tylko, że klient to duża firma z branży automotive.



Tagi:

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1188
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#2

Post napisał: clubber84 » 15 mar 2013, 18:06

Producentem tej maszyny jest pewnie firma powszechnie uważana za garażową.
Ja osobiście nie rozumiem, jak można kupić maszynę bez jakiejkolwiek dokumentacji i do tego jeszcze wytwarzaną z części niewiadomego pochodzenia lub przeznaczenia.

Czy to była maszyna robiona na zamówienie, czy seryjna produkcja dla kilku klientów?



W

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#3

Post napisał: cnccad » 15 mar 2013, 18:24

gdzie była robiona i jak była robiona to jest mało istotne. Ważne żeby spełniała dyrektywy maszynowe.
Znam dużo firm i nawet też garażowych ale ich produkty odpowiadają narzuconym normom i wymaganiom. Instrukcja obsługi musi być wydana i to w j.Polskim.
Po za tym szkolenie ... było przeprowadzone :?:
Jakiś protokół odbioru , był przeprowadzony :?:
Jeżeli urządzenie było nawet prototypowym , co zaleca się wprowadzić do dokumentacji to klient powinien zgłaszać , informować o wszystkim co się dzieje z maszyną producentowi.

Po zakończeniu budowy i odebraniu maszyny producent powinien przekazać CE lub deklarację zgodności.

Mnie też klient oskarżał o to że nie dotrzymałem terminu umowy po mimo że w umowie pisało wyraźnie 90 dni roboczych a on to zrozumiał jako 3 miesiące bo 90 dni to 3 miesiące. Ale o roboczych dniach to już nie doczytał.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


Autor tematu
Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#4

Post napisał: Mrozik » 15 mar 2013, 18:35

Z tego co wiem producent dość duży a maszyna była półseryjna - przystosowana jedynie do zastosowania.

Nie znam podłoża i historii całej inwestycji, ale klient pokazał nam cała dokumentację która była, czyli 3 strony instrukcji i jakieś rzuty maszyny.

Co do CE to producent nie powinien, a ma obowiązek dać CE na maszynę lub CE na maszynę nieukończoną z chwilą gdy wjeżdża ona na halę i jest podłączana. Za brak CE istnieje grzywna do 100k złotych.

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1188
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#5

Post napisał: clubber84 » 15 mar 2013, 18:50

Skoro to nie była maszyna pod konkretne zamówienie, a dla kilku klientów i nie została spełniona deklaracja bezpieczeństwa CE, to czy ta maszyna powinna być uruchomiona i obsługiwana?
Chyba klient powinien wiedzieć co kupuje (przecież taka maszyna to nie kot w worku, którego nie można zobaczyć przed zakupem).



W

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#6

Post napisał: cnccad » 15 mar 2013, 19:06

zawsze można poprosić o dokumentację i przynajmniej deklarację zgodności.
To nie boli zapytać o to.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#7

Post napisał: koala.g » 15 mar 2013, 19:12

A co z kontrolą z PIP ?

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#8

Post napisał: cnccad » 15 mar 2013, 19:32

a stało się coś :?:
było jakieś zagrożenie :?:
czy tylko oprócz wadliwego działania czyli nie spełniania oczekiwań klienta coś niepokojącego się dzieje :?:
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 15 mar 2013, 22:05

clubber84 pisze:Producentem tej maszyny jest pewnie firma powszechnie uważana za garażową.
W
Firmy zwanej "garażową" nie stać na olewanie klienta bo długo nie pozyje. To raczej potentaci mają serdecznie .... po sprzedaży. Dziwi tylko brak dokumentacji bo z reguly mają wszysko papierowo dopięte. Też mi się zdaza grzebać przy maszynach na gwarancji bo klienta nie stać czekać dwa miesiace na serwis.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#10

Post napisał: cnccad » 15 mar 2013, 22:35

ja raczej podejrzewam że DTR była tylko ... przepadła.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”