Kurs operatora-programisty cnc opinie

[Pneumokok]

.... (np.) takim;

http://www.cnc.consultor.pl/

nie wiem na żadnym kursie CNC nigdy nie byłem ale wydaje mi się, że coś w ten deseń może być na takich kursach jest wykładane, no przynajmniej jesli chodzi o frezowanie. Może w niektórych jest więcej o Sinumeriku? nie ma pojęcia. Nie wiem też czy takie kursy są podzielone na poziomy zaawansowania Najważniejsze, że plik wrzucony ^^

Pozdrawiam

[WZÓR]

.... (np.) takim;

http://www.cnc.consultor.pl/

nie wiem ...

Z mojej strony to nie było pytanie .....

Mariusz.

[grzesioo90]

Witam. Podepnę sie pod temat. Jestem z okolic Rybnika i od ponad dwóch lat pracuję na stanowisku operatora przecinarki gazowo- plazmowej Eckert Jantar II. Po tych dwóch latach robota się trochę zmierzła i zastanawiam się nad kursem programowania. Znalazłem w Google firmę z Gliwic http://emt-systems.pl/szkolenie_cad.html
Czy ktoś zna tą firmę? Czy warto wydać pieniądze na kurs ??

[schoenrock]

Witam,
jakieś 3 lata temu przeszedłem taki kurs operatora CNC, właśnie z firmą Start CNC, o której jest mowa. Program szkolenia był dość ciekawy, pewne podstawy stamtąd wyniosłem. Potrafią zapoznać z tematem osoby niezorientowane. Ale to chyba nie o to Tobie chodzi.
Wykładać tam powinien (jeśli nic się nie zmieniło) doświadczony facet (prawdopodobnie technolog-kierownik) z jakieś śląskiej firmy, w moim wypadku człowiek był z APX, więc wiedzę na temat CNC na pewno posiadać będzie dużą.
Problem będzie raczej z tym, że na kursie razem z Tobą będą ludzie kompletnie zieloni w temacie, a wykładowca będzie musiał trzymać jedno tempo, dlatego ja Ci odradzam taki kurs. Tak jak wypowiadali się inni, polecam dokształcić się na własną rękę.

Mam tu bardzo ciekawy .doc dla Ciebie:

http://www.sendspace.pl/file/dfabe4e4912d9d2b9455510

[magma1974]

Ja też mam zamiar iść na kurs z tym, że w Rybniku. I chętnie poznałbym opinie ludzi którzy zrobili właśnie tam.

.. chociaż 5 lat pracuję już na CNC

Pozdrawiam

a gdzie w Rybniku takie kursy robia?

[magma1974]

Witam ponownie znalazlem kurs w Gliwicach w firmie EMT-Systems tylko sie zastanawiam czy jest sens wogole taki kurs robic,czy lepiej poczytac ksiazek,nigdy nie mialem stycznosci z CNC chociaz jestem tokarzem z zawodu ale bez doswiadczenia.do tej pory zaczalem czytac ksiazke Stacha ale nie bardzo moge zalapac o co chodzi.Najbardziej interesuje mnie sterowanie fanuc i siemens ze wzgledu na popularnosc w mojej okolicy.Mam tez symulator sscnc ale wychodza mi tylko proste walki a jak chce wprowadzic luki to sie gubie i nie bardzo mi to idzie.moze jednak warto na taki kurs isc zeby liznac tego srodowiska troche i lepiej wejdzie jak z ksiazki?co myslicie?

[mat.gadek]

Bylem uczestnikiem kursu START CNC we Wrocławiu. Przed kursem nigdy wczesniej nie pracowalem w tej branzy. Ale przed jego rozpoczeciem czytalem sporo i uczylem sie programowania w domu. Przyznam ze bardzo mi to pomoglo. Kurs poczatkujacy dla osob "zielonych w temacie" jest bardzo przydatny i go polecam. Ja po tym kursie znalazlem prace po okolo 3 tygodniach. Wiec uwazam ze taki papierem jest zawsze karta przetargowa na rozmowie o prace.

[vipCNC]

Jak 5 latek ustawiasz to możesz uczyć wykładowcę na tych kursach.

Czemu nie zakładasz, że wykładowca może mieć 10 lat doświadczenia przy produkcji?

[magma1974]

Ja właśnie skończyłem w Gliwicach w firmie EMT i powiem wam ze rewelka bo praktyka na prawdziwych maszynach a tego z książki się nie nauczysz zerowania kompensacji narzędzi i wiele innych spraw.wykladowca praktyki facet z doświadczeniem i wszystko wyjaśnił na 100%.co prawda sterowanie stare bo OiT i 810 ale dla początkującego super

[lukasgld]

Ja najpierw zrobiłem kurs potem praca w zawodzie. Kurs robiłem w jednym z zakładów pracy dostałem jakiś papierek, że ukończyłem taki kurs i w Polsce go honorują, ale czy za granicą? Zaświadczenie o ukończeniu kursu jest tylko w języku polskim, dlatego zastanawiam się nad pójściem na jeszcze jeden taki kurs choć w zawodzie pracuje już 5 lat i jakieś doświadczenie i umiejętności już posiadam. Na razie nie planuje wyjeżdżać, ale różnie w życiu bywa zwłaszcza, że w Polsce kokosów nie płacą przynajmniej tam gdzie ja pracuje, ale można się rozwijać i czegoś nauczyć.