Łazi mi po głowie od jakiegoś czasu dorobienie do TR 45 drugiego wrzeciona z mniejszym uchwytem na łożyskach.
Ze względu na to, że moja tokarynka ma max 1000 obrotów i ogromny silnik wymyśliłem coś takiego jak w temacie.
Między orginalnym uchwytem a suportem chcę założyć drugie wrzeciono z uchwytem 125 mm które kręciłby silnik 1,5 kW.
Wrzeciono w osi czyli konik mógłbym wykorzystywać orginalny, suport z imakiem też.
Ale do wrzeciona byłby silnik kręcący 3000 obr./min. co czasem też się przydaje.
Orginalny wrzeciennik wykorzystywał bym dość rzadko bo i tak większość robót moich to pierdoły malutkie więc obroty by się przydały.
Kupiłem już 2 ruskie łożyska kulkowe wew. 50 mm - mam taką rurę, że weszłaby do środka, do tego rura na wierzch na łożyska i jakieś mocowanie do łoża i mamy wrzecionko.
Napęd na pasek klinowy.
Już możecie się śmiać

Jacek
PS. Piszę to w dziale na luzie bo to takie bzdety niż jakiś konkretny wątek.