Ekoparanoja

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 7988
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Ekoparanoja

#1

Post napisał: tuxcnc » 07 maja 2024, 20:07

Porozmawiajmy o najbardziej kretyńskich objawach ekoparanoi.
Pomysł na temat wziął się stąd, że wczoraj i dzisiaj instalowałem i dopieszczałem najnowsze Xubuntu 24,04.
Oczywiście wygaszacz ekranu i stan bezczynności to stare pomysły. Mnie jednak szlag trafia gdy po pięciu minutach ekran gaśnie. Ja swoich komputerów używam albo wyłącznie, albo sporadycznie (ale jednak) do obsługi maszyn CNC. To że nie dotykam myszy i klawiatury nie znaczy że komputer nic nie robi i można go wyłączyć...
Już parę razy miałem taką akcję, że w czasie pracy frezarki gasł mi ekran i włączała mi się panika, bo nigdy nie wiadomo co można wcisnąć albo kliknąć, żeby ekran się włączył, ale maszyna nie zgłupiała...
No ale ten problem już znam i nauczyłem się to wyłączać.
Wczoraj jednak spotkała mnie inna niespodzianka, jak się okazuje, obecna w Ubuntu już od pewnego czasu, a przynajmniej od roku.
Otóż karta wifi oszalała.
Gubiła połączenie, wznawiała, nic ściągnąć się nie dawało, albo przynajmniej trzeba było kilka czy kilkanaście razy po kawałku...
Jak się okazało, winna jest właśnie ekoparanoja - karta wifi tak oszczędza energię, że nie da się z niej korzystać.
No wiadomo, inaczej Planeta spłonie ...
To jest ustawienie domyślne i każdy użytkownik zostanie poczęstowany tym gównem...
Na szczęście temat został już opisany w necie i zmiana jednej cyferki w jednym pliku przywraca kartę wifi do życia i zdrowia...
Ale co ekodebile wymyślą jutro?




pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 761
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Ekoparanoja

#2

Post napisał: pavyan » 07 maja 2024, 20:50

Wszystko co tylko możesz sobie wyobrazić, a także to, czego nie jesteś sobie w stanie wyobrazić.
I rzeczywiście ci, którzy implementują takie posraństwa np. w oprogramowaniach są debilami i kretynami bez krzty zdrowego rozsądku, ale niestety ci którzy tym zarządzają i wprawnie zrobili im z mózgownic to zielone łajno - nie są z pewnością debilami.
O, nie: wyznaczyli sobie ściśle określone, wielkie cele finansowe oraz socjologiczne, i prą do przodu jak lodołamacze.
Nie mogę tylko zrozumieć, jakim cudem tak mała ilość ludzi dostrzega, dokąd to ich prowadzi. I cały czas tak wielu to popiera.
Może to są też debile i kretyni, interesujący się tylko kupnem kolejnego i-srajfona, nowego e-wózka i nowego dwustucalowego telewizora - którym obca jest jakakolwiek refleksja?
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1681
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Ekoparanoja

#3

Post napisał: grg12 » 07 maja 2024, 21:33

To nie chodzi o ekologię tylko czas pracy na akumulatorach...

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 7988
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ekoparanoja

#4

Post napisał: tuxcnc » 08 maja 2024, 05:53

grg12 pisze:
07 maja 2024, 21:33
To nie chodzi o ekologię tylko czas pracy na akumulatorach...
A ile to prądu pożera nowoczesna karta wifi?
W smartfonie nie mam takiego debilnego "oszczędzania", a akumulatorek dużo mniejszy...
Nie, to nie o to chodzi.
W telefonie aktualizację mogę zrobić tylko przez wifi, bo jak spróbuję przez sieć komórkową, to się tylko dowiem że nie mogę, bo może mnie to drogo kosztować. Nie ma komu wytłumaczyć, że płacę złotówkę za gigabajt i na pewno nie zbankrutuję.
Na koncie w firmie energetycznej MUSZĘ mieć hasło silniejsze niż w banku, żeby się CIA i Mosad nie dowiedziały ile płacę za prąd.
Przeglądarki internetowe odmawiają pobierania plików z ftp, bo połączenie nie jest bezpieczne. Ciekawe kto chciałby podsłuchiwać obraz ISO Linuksa, albo pakiety Debiana.
No i na koniec sudo w Debianie i pochodnych. Kiedy instalowałem to Xubuntu 22.04 znowu chciałem dać im szansę i spróbować korzystać jako zwykły użytkownik. Ale nie da rady. Po zainstalowaniu Bluetooth dowiedziałem się, że nie mam dostępu do mojego kontrolera w moim komputerze. Wiem że to da się poustawiać, ale po cholerę mam się męczyć? Założyłem konto root i działa mi wszystko bez zbędnego pieprzenia się.

Wszystko powyższe to są objawy tej samej paranoi, ale ta zielona odmiana jest najgroźniejsza i najbardziej utrudnia życie...

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1681
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Ekoparanoja

#5

Post napisał: grg12 » 08 maja 2024, 07:20

Z tym telefonem to trochę dziwne - mój po prostu pyta czy chcę aktualizować/instalować teraz czy poczekać aż będzie dostęp do wifi. Rozumiem że to trochę upierdliwe ale miesiąc temu udało mi się wykorzystać dane komórkowe "pod korek" ( filmiki na Nebuli - nie sądziem że w porównaniu z youtube zużywa aż tyle danych) a że jestem liczykrupa nie chciałm wykupywać dodatkowego pakietu... wytrzymałem całe 3 dni. Więc IMHO lepiej że pyta.
Ja rozumiem że te optymalizacje mają upierdliwe efekty uboczne, sam musiałem kuć w betonowej ścianie otwór pod kabel Ethernet bo po "poprawkach" Microsoftu przez wifi nie dało się grać, ale to po prostu efekt zmiany typowej platformy sprzętowej. Komputery stacjonarne powoli przechodzą do lamusa - twórcy os coraz bardziej koncentrują się na urządzeniach mobilnych.

Awatar użytkownika

pbugdol
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 127
Rejestracja: 09 mar 2022, 11:25
Lokalizacja: Śląskie

Re: Ekoparanoja

#6

Post napisał: pbugdol » 08 maja 2024, 07:31

To nie do końca tak że nie ma "oszczędzania" energii w smartfonie, w nowych smartfonach wifi często jest załączane i wyłączane w zależności od wykrywania sieci, aktualnego miejsca pobytu (wifi w pracy lub domu) itp. To są akurat niezłe rozwiązania pomagające oszczędzać energię w celu wydłużenia czasu pracy na akumulatorze.
Nie zmienia to jednak faktu że takie same rozwiązanie zastosowane w urządzeniu stacjonarnym lub chociażby laptopie podpiętym do zasilania jest kompletnie bez sensu.
Nie pociesza też fakt, że nawet takie firmy jak np. Siemens od lat stosują wygaszacze ekranu i wyłączanie ekranu. Przyznam jednak, że nie jestem pewien czy aktywowane mogą być w czasie trwania programu jeśli operator po prostu nic nie naciska, ale obawiam się że jest to uzależnione właśnie tylko od naciskania klawiszy.

Co do danych komórkowych to mi też się wydaje że to tylko ostrzeżenie albo opcja do łatwego ominięcia, bo sam zazwyczaj pobieram aktualizacje z sieci zamiast wifi.


drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 24
Posty: 1804
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Ekoparanoja

#7

Post napisał: drzasiek90 » 08 maja 2024, 09:08

Przesada.
Dopóki opcje można wyłączyć i nikt nie chodzi nie sprawdza i mandatu za to nie daje to jest problem zerowy.
Wygaszacz wyłączasz, zmieniasz opcje zasilania itd dopóki się da i cieszysz się, że masz skonfigurowane i działające tak jak chcesz.
To jest tylko mała niedogodność, minuta pracy więcej przy instalacji czy konfiguracji. Ale tego nie robi się codziennie.

Ekoparanoja jest zupełnie gdzieś indziej i na większą skalę...

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1681
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Ekoparanoja

#8

Post napisał: grg12 » 08 maja 2024, 13:04

W pewnym sensie jest to nadal problem.
Przykład - kupiłem nowy telefon, zainstalowałem apki. Sprawdziłem czy działają - wszystko ok. Wczoraj kolega zadzwonił dlaczego nie odpowiadam na jego wiadomości... okazało się że wszystkie aplikacje miały defaultowo ustawioną opcję "optymalizacji akumulatora" i po kilku dniach zostały uśpione - efekt, brak powiadomień.
Niby nie problem - można z łatwością przestawić. Rzecz w tym że ja nawet nie wiedziałem że taka opcja istnieje - kupiłem telefon żeby go używać a nie studiować sztukę konfiguracji.

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 7988
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ekoparanoja

#9

Post napisał: tuxcnc » 08 maja 2024, 13:19

grg12 pisze:
08 maja 2024, 13:04
kupiłem telefon żeby go używać a nie studiować sztukę konfiguracji.
Tak, nawet kiedy można poustawiać, to jest to wkurzające.
Ale czasem nie da rady...
Od dawna walczę z takim idiotyzmem, że kiedy odłączam ładowarkę, to mi ekran w laptopie ciemnieje.
Ja tego "udogodnienia" po prostu nie potrzebuję.
Laptop praktycznie cały czas jest podpięty pod ładowarkę i żadnego "oszczędzania energii" nie potrzebuję.
Czasem jednak muszę podejść z laptopem do maszyny, albo do drugiego komputera na innym stole i wtedy ekran tak mi przygasa, że nic nie widzę (mam problem z czytaniem szarych liter na szarym tle, muszę mieć wysoki kontrast). Niby wystarczy przytrzymać jeden klawisz przez kilka sekund, ale w sumie to po co?
Jeszcze lepsze jaja, bo ekran potrafi ciemnieć po podłączeniu ładowarki, co przecież już żadnego sensu nie ma...
Niby znalazłem w necie instrukcję i nawet zadziałało, ale po pewnym czasie zaczęły dziać się cuda i właściwie ta funkcja żyje własnym życiem - nigdy nie można przewidzieć co się stanie następnym razem...


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2853
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Ekoparanoja

#10

Post napisał: atom1477 » 08 maja 2024, 14:30

Te rzeczy związane z hasłami czy pobieraniem plików nie maja nic wspólnego z ekoparanoją.
To co innego. Nazwijmy to safety-paranoja.
Też szkodliwe, tez lewackie, też głupie. Ale nie zielone czy eko. Trzymajmy się faktów.

(Pseudo) Eko to będzie np. gdy komputer będzie wysyłał do sieci ile pobiera prądu, albo ile godzin pracuje czy ile wiórów wytworzyła maszyna jaką on steruje. Brzmi niewiarygodnie? To sobie poczytajcie jakie plany ma UE na następne dziesięciolecia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”