ILE ZARABIA INŻYNIER

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

ILE ZARABIA INŻYNIER

#1

Post napisał: konlab » 25 mar 2010, 09:43

Witam szanownych kolegów, chciałem się dowiedzieć, zorientować ile to może w polsce i za granicą zarabiać inżynier Automatyki i Robotyki. Z góry będę wdzięczny za info.



Tagi:


bigdaaddy
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 116
Rejestracja: 08 lis 2009, 15:18
Lokalizacja: Kcynia

#2

Post napisał: bigdaaddy » 25 mar 2010, 09:55



Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#3

Post napisał: konlab » 25 mar 2010, 10:04

Dzięki za link, interesuje mnie konkretnie z tego działu jaki napisałem nie ogólnie.

Awatar użytkownika

Piotr Rakowski
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2173
Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#4

Post napisał: Piotr Rakowski » 25 mar 2010, 11:01

A co ten inżynier umie? Jakie ma doświadczenie? Czy jest kreatywny, czy samodzielny?

Za granicą pewnie zarobisz więcej, ale oni nie śmieją się z naszych kawałów i spróbuj Niemca, Szweda czy Anglika zaprosić do siebie np. na wódkę.

Naprawdę odpowiada Ci emigracja?
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 25 mar 2010, 14:30

Nie wiem ile w polsce zarabia Automatyk Robotyk natomiast mogę powiedzieć jak sobie żyje w Polsce inżynier automatyk robotyk. Otóż tenże inżynier uznał że czas skończyć z pracą pod obcym batem i na rzecz obcego portfela. Zarejestrował działalność gospodarczą i na samodzielnie zaprojektowanych i zbudowanych automatach produkuje "durnostojki" czyli przedmioty dekoracyjne które stoją i wyglądają, do niczego więcej nie służąc.Może to mało ambitne zajęcie ale dzięki temu że można je wykonywać niemal bezmyślnie, większy obszar mózgu ma szansę w tym czasie chrzęścić twórczo żeby powstało następne udogodnienie. Ile zarabia? Tyle ile chce i na ile mu się chce pracować. Jeżeli ma inwencję twórczą i napadnie go wzmożona energia do działania to sporo. Jeżeli woli pospać to nic. Skończyły się czasy kiedy funkcjonowało porzekadło- czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy.


Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#6

Post napisał: konlab » 25 mar 2010, 15:55

Koledzy ... dziekuję za te życiowe dyskusje. Nie rozumiem w jakim celu dyskusja i oburzenie dotyczące tak prostego pytania. Poprosiłem o informację orientacyjną ile zarabia ktoś z takim wykształceniem a nie o wywód CV ile umie i tym podobne. Nie rozmawiam z kobieta, potrzebuję konkretnej odpowiedzi. Jeśli nie ma się ochoty na wniesienie cos mądrego do tematu prosze nie odpisywać.


bob35
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 417
Rejestracja: 05 maja 2007, 10:23
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#7

Post napisał: bob35 » 25 mar 2010, 16:26

Masz wyrażnie napisane że jak nie masz praktyki to grosze. A jeśli masz to napisz.
OGŁOSZENIE!!! Zamienię dobrą prace w dynamicznie rozwijającym się kraju na zasilek w krajach starej uni.

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#8

Post napisał: blue_17 » 25 mar 2010, 17:04

Nie mam skończonych studiów ale mam doświadczenie ponieważ mnie elektronika kręci budowałem własne układy odpalałem naprawiałem kilka wzmacniaczy mimo to nie pracowałem nigdzie gdzie bym miał to udokumentowane, znam trochę Autocada ale Dobrze czuję się w SolidWorksie mimo to po wysłaniu ponad 15 CV otrzymywałem odmowę :( i nie chciałbym nikogo zniechęć ale wychodzi na to że na początku zawszę są grosze :(
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." :D


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: diodas1 » 25 mar 2010, 18:08

konlab, nie dziw się że nie otrzymujesz jednoznacznej odpowiedzi bo takiej nie ma. Zarobki mogą się mieścić w bardzo szerokich widełkach od 0 do trudnych do wyobrażenia sum. To nie tytuł decyduje ale stanowisko pracy. Podobnie w służbach mundurowych- nie dystynkcje tylko funkcja czyli inaczej etat. Jeżeli odpowiedź na to pytanie miałaby w tej chwili wpłynąć na wybór kierunku studiów to już lepiej zostać lekarzem. Ludzie ciągle chorują a póki co Chińczycy nie wygryzają jeszcze nagminnie polskich lekarzy więc o pracę nie jest tak trudno jak w innych zawodach. Łebski lekarz oprócz swojego miejsca w jakiejś placówce zdrowia często prowadzi prywatną praktykę. A stawki godzinowe czy za zabieg znają pechowcy którzy musieli z takiej usługi korzystać. Tokarze, frezerzy, programiści... zamieszczają ogłoszenia że pilnie szukają zajęcia dla siebie i swojego parku maszynowego a do lekarza zapisy są czasem na wiele miesięcy naprzód.
Inny powód dla którego nikt tu nie spieszy się z zeznaniem finansowym jest taki sam jak powód dla którego w ofertach pracy pracodawcy nie podają tej informacji. Zawsze się znajdzie ktoś komu się przez moment fuksnęło, zarabia więcej niż otoczenie i gotów jest do hałaśliwego wykpienia innych. Bezinteresownie, dla sportu, żeby dokopać.


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#10

Post napisał: vv3k70r » 26 mar 2010, 02:15

W Szwecji inzynier ktory nic nie umie i strach mu dac do reki pilnik zarabia 24500 SEK na reke.

Inzynier ktory umie zarabia wiecej. Znane mi przypadki to 37tys i 65tys w SEK oczywiscie, netto. Pierwszy to dziadek od budownictwa, drugi z serwisu Kemppi.

Tyle ze te dane sa calkowicie bez sensu, bo zarobki spawacza tez wahaja sie miedzy 18-40tys SEK miesiecznie, a kilku asow ma ekstrema powyzej 60tys. Tez netto. I nijak te stawki maja sie do umiejetnosci.

To wylacznie kwestia jak dobrze umiesz sprzedac to co robisz i ile klient wytrzyma.
bumeluję

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”