Aaaa z resztą... nie mój cyrk... tfu, folwark miało być.
Wybaczcie za kolejny offtopic. Już nie będę

No tak źle na szczęście nie jest, wojenki czasem się TU toczą ale to raczej margines o który niechcący na wejściu zaczepiłeś .DZIKUS pisze:Skończmy wątek poboczny proszę. W sumie tak mimochodem mi się wczoraj o tym wspomniało, a tu widzę jakiś wielki bunt na pokładzie się zaczyna. Nawiasem mówiąc, trochę poczytałem forum i odnoszę wrażenie, że duuużo się tu zmieniło. Jakieś wojenki podjazdowe, oskarżenia, insynuacje itd?
Czyżby teraz została tu jedynie krew, gwałt i pożoga?![]()
Wielu nie potrafi tego miejsca opuścić nawet na chwilę , tak to jest z nałogamiDZIKUS pisze: No ale nic, pożyjemy, poczytamy, zobaczymy. Najwyżej się zniknie znowu. Choć teraz widzę, że mi jednak trochę brakowało tego miejsca.
Dorobek bartusa1 wbrew zawistym opiniom niektórych, naprawdę robi wrażenie i to nie tylko ze względu na ilość "kilogramometrów" ale również różnorodność konstrukcji.DZIKUS pisze:Widziałem zdjęcia Twoich nowszych konstrukcji i muszę przyznać, że jak na polowe warunki którymi dysponujesz to dajesz radę. Wiadomo, że nie jest to żaden High-End, ale już sama pula wypracowanych "kilogramometrów" robi wrażeniebartuss1 pisze:troche duzo zelastwa przerobiłem
"nie wszystko rozumiem' ( jak wszyscy Ludzie ) ale ... należałoby dodać: Bardzo Dużo Umiem i ... bardzo lubię dzielić się posiadaną wiedzą. Czego dowodem są posty kamara.[b]kamar[/b] pisze: Młody stażem jestem i nie wszystko rozumiem - to powrót na forum czy powrót do nicka ?
Nic nie zbudowałem, bo przestało mi to być potrzebne (wycofałem się z klimatów rowerowych, bo przestało się to opłacać). Najśmieszniejsze jest to, mam od groma automatyki przemysłowej - samych prowadnic liniowych kilkadziesiąt kompletów w różnych rozmiarach i w różnym stanie (część nowa lub prawie nowa, część używana w super stanie, pojedyncze to złomy których żal było nie wziąć). Miałem kilka "strzałów", gdzie udało mi się to kupić od osoby, która nie bardzo wiedziała co sprzedajeZbych07 pisze: Teraz pytanie do Autora wątku.
Czy w okresie "poza forum" udało się Koledze zbudować jakieś CNC ?
Żal, nie żal, ale jak miejsce zajmuje to na powrót proponuję ogłosić się na forum lub alledrogo.DZIKUS pisze:... gdy piszę tego posta pod nogami leżą nowiutkie prowadnice NSK w rozmiarze 25 o długości szyn koło półtora metra. Żal to sprzedawać, a miejsce zajmuje.