Szlifierka stołowa - znajdź różnice

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1743
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#11

Post napisał: grg12 » 17 wrz 2013, 21:05

Moja szlifierka to "Walter MD175F" (zaznaczam na wypadek gdyby istniały lepsze wersje i urażony producent walnął mnie z tatara :)).
Oryginalne mocowanie kamienia w mojej szlifierce wyglądało tak:
Wał 16mm, na końcu redukcja z gwintem M12 (z jednej strony lewym, z drugiej prawym), od strony obudowy - rowek pod pierścień segera. O pierścień opierała się tarcza oporowa, potem plastikowy adapter o średnicy zewnętrznej 32mm (wymiar otworu w kamieniu), druga tarcza oporowa, nakrętka M12. Tarcze oporowe prawdopodobnie nie były robione na tokarce tylko zostały w jakiś sposób wytłoczone/wykute/odlane/diabli wiedzą co - w każdym razie otwór pod wałek szlifierki był o wiele za duży i niecentryczny ze średnicą zewnętrzną o jakieś 5mm, płaszczyzny opierające się o kamień nie były równoległe do tych od strony nakrętki i pierścienia segera. Co gorsza - po dokręceniu nakrętki tarcza oparta o segera dość mocna przekaszła po stronie pustej sekcji pierścienia.
Moje mocowanie:
Obrazek

Na górze nowy "adapter" w środkowa część ma 32mm pod otwór w kamieniu (uwaga - pasowanie jest dość luźne żeby nagrzewający się adapter nie rozrywał kamienia), po lewej kołnierz o który opiera się lewa tarcza oporowa, po prawej stronie redukcja pasująca do otworu w prawej tarczy oporowej. Na dole zmodyfikowane tarcze oporowe - roztoczyłem otwory i "wyczyściłem" zewnętrzne powierzchnie oporowe używając tych od strony kamienia jako bazy. Na "adapter" zakłada się lewą tarcze oporową, przekładkę z grubego kartonu, kamień, przekładka, prawa tarcza oporowa - cały pakiet na wał szlifierki, podkładka, nakrętka. Pierścień segera pod naciskiem nadal się trochę poddaje ale że adapter opiera się na długim odcinku wały kamienie nie ulegają przekoszeniu.



Tagi:


YaPKnn
Posty w temacie: 4

#12

Post napisał: YaPKnn » 17 wrz 2013, 22:58

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Zastanawiam się który z nas ma gorzej :-) To co opisałeś to jakaś masakra, u mnie jest zupełnie inaczej, ale tez słabo. Pójdę porobię zdjęcia, i opiszę jak jest u mnie, mam nadzieję, że pomożesz coś wymyślić.

[ Dodano: 2013-09-17, 23:30 ]
Więc nowoczesny chińczyk z marketu z narzędziami na J. Wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać na zdjęciach pierwsze co zrobiłem do dotoczyłem z aluminium tuleje redukcyjne z 20 na 12,7 bo w rozmiarze 12,7 nie cholery nie mogłem znaleźć tarcz do węglika. Przetoczyłem również te talerzyki zarówno od strony nakrętki (czy też oparcia na ośce) jak i od strony kamienia, wszystkie działania na nic bicie osiowe około 2mm.

Już mi trochę łapki opadły, więc będę wdzięczny za pomysły jak to uzdatnić, póki co wymyśliłem żeby dotoczyć takie talerze (tak, żeby jak u kolegi opierały się chodź trochę również na wałku - średnica 55, szerokość 6mm, szerokość wewnętrznego walca który włazi na ośkę 4mm, grubość ścianek 2mm)

Obrazek

[ Dodano: 2013-09-18, 01:27 ]
P.S. Wałek w miejscu mocowania kamienia ma bicie 0,02mm~0,03mm, więc chyba nie ma z nim tragedii i wszystkiemu winny system mocowania talerzyków.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#13

Post napisał: BYDGOST » 18 wrz 2013, 19:12

Robiłem raz tak:
- talerzyki od strony silnika mocno nabite na wałek
- wałek uchwycony w uchwycie z jednej strony a z drugiej podparty kłem
- silnik szlifierki pozostał na środku zabezpieczony przed obrotem (obraca się tylko wałek a silnik wisi na łożyskach, niby nie powinien się obrócić, ale lepiej przytrzymać)
- planowanie powierzchni czołowych talerzyków
- osadzenie tulejek dopasowanych średnicą i do wału i do tarczy
- założenie drugich talerzyków, których otwór jest luźno pasowany z wałem
W ten sposób tacza pozycjonowana jest na talerzyku wewnętrznym i tulejce a zewnętrzny tylko podpiera i jest dokręcony nakrętką.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1743
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#14

Post napisał: grg12 » 18 wrz 2013, 22:49

YaPKnn pisze: Zastanawiam się który z nas ma gorzej :-) To co opisałeś to jakaś masakra, u mnie jest zupełnie inaczej, ale tez słabo.
Ze zdjęć wynika że konstrukcja jest taka sama jak u mnie tylko wałek ma mniejsza średnice i brak adaptera do tarcz z dużym otworem. Sposób BYDGOSTa jest lepszy od mojego bo rozwiązuje problem z krzywym wałkiem - trzeba tylko mieć dostęp do sporej tokarki.


zdzicho
Posty w temacie: 4

#15

Post napisał: zdzicho » 19 wrz 2013, 17:04

Trzeba było utoczyć talerzyk razem z redukcją(jednolity) pasowany na wałek z luzem ok 2-3 setki. Będzie chodziło prosto skoro wałek jest bez bicia.


YaPKnn
Posty w temacie: 4

#16

Post napisał: YaPKnn » 19 wrz 2013, 23:34

zdzicho pisze:Trzeba było utoczyć talerzyk razem z redukcją(jednolity) pasowany na wałek z luzem ok 2-3 setki. Będzie chodziło prosto skoro wałek jest bez bicia.
Tak zrobię zapewne, tylko chwilowo nie mam czasu się tym zająć, może w weekend.. ale druga zaczęta zabawa z przystawką do frezowania też w toku, a tu czasu nie ma na majsterkowanie...


ABKK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 288
Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Wrocław

#17

Post napisał: ABKK » 21 lut 2014, 18:35

Odkopię :)

Panowie szukam do DOMOWYCH zastosowań jakieś szlifierki stołowej.
Tak, aby naoszczyć nóż tokarki, siekierę, noże, wiertła...
Nic mega profesjonalnego :)

Znany portal aukcyjny ma bardzo bogata ofertę, a nie chciałbym wtopić pieniędzy na maxa w byle gówno, które jeszcze zrobi mi krzywdę :)

Co polecacie?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#18

Post napisał: RomanJ4 » 21 lut 2014, 19:53

jest kilka typów.. :grin:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman


ABKK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 288
Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Wrocław

#19

Post napisał: ABKK » 21 lut 2014, 19:55


Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1743
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#20

Post napisał: grg12 » 21 lut 2014, 21:06

Wygląda dokładnie jak moja "Walter MD175F" tylko kolorek ma bardziej oczojebny i trochę większe kamienie. Jeśli mój egzemplarz uznać za reprezentacyjny - spodziewaj się potężnego bicia i wibracji - na dodatek trudnych do usunięcia bo bije nie tylko po promieniu ale też osiowo ("przekoszony" kamień). Krótko mówiąc tandeta - czy jest niebezpieczna nie potrafię powiedzieć ale podczas uruchamiania i wyłączania NIGDY nie stoję naprzeciw kamieni a i podczas pracy unikam tego obszaru jak mogę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”