Rury aluminiowe, problem z wymiarami ścianek

[KKolodziejek]

Witam,

od jakiegoś roku obserwuję pewne zjawisko, otóż pożytkując miesięcznie między 50 a 100 metrów rur aluminiowych przy cięciu ich po metr do dwóch często ze współpracownikami spotykamy się z tym, że rury na różnych odcinkach mają różne grubości ścianek.

rura 20x1.5 potrafi uciec w przekroju w bok i robi się nam z jednej strony nawet do 20x1.2 - z jednej i 20x1.7-1.8 z drugiej na tej samej rurce, czy ktoś jeszcze zauważył podobny problem?

zmienialiśmy już dostawców jedynie na innych podwarszawskich i wszędzie napotykamy ten sam problem, od 5 lat jestem w zawodzie i przedtem takich bubli nie doświadczyłem

pod postem prosiłbym o odzew czy podobny problem jest równie pospolity w waszych zakładach pracy / regionach Polski

Pozdrawiam,
Kamil Kołodziejek

[AB Engineering]

Sprawdź czy odchyłki te są zgodnie z normą.
Ja używałem rur aluminiowych z firmy SAPA.

[Mózg]

Ja ostatni spotkałem się z inny problemem. Rura aluminiowa 25x1 różni się średnicą na końcach - stopniowo się zwęża w jedną stronę. Na początku mamy fi wew 23,2mm a na drugim końcu 22,7mm. Problem zauważyłem u wszystkich trzech dostawców których sprawdzałem. Drugi bubel na jaki trafiłem to bardzo jajowate rury. Mierząc w jednym miejscu po średnicy jajo jest w przedziale 44,65-45,2mm (dla rury 45x2).
Przy składaniu prototypu takie kwiatki nie przeszkadzają bardzo bo się dopasuje średnice i jest ok, ale nieźle daje w kość gdy trzeba zrobić serię identycznych elementów.

Takie odchyłki mieszacz się jeszcze w normach? Czy można taki towar reklamować już jako wadliwy? W okolicznych sklepach już zrobiłem rozeznanie z suwmiarką i zostało mi tylko zamawianie wysyłkowo. Nie wiem czemu ale niestety dla większości sprzedawców przejść się na magazyn z suwmiarka to jest misja niemożliwa i wolą wysłać w ciemno twierdząc, że przecież jest ok.

[mareq_bb]

Bardzo możliwe, że okoliczne sklepy mają towar od tego samego producenta, bo ten ma w pobliżu swojego przedstawiciela. Wypytaj się w sklepach, kto jest producentem rur.

[WZÓR]

Ja ostatni spotkałem się z inny problemem. Rura aluminiowa 25x1 różni się średnicą na końcach - stopniowo się zwęża w jedną stronę. Na początku mamy fi wew 23,2mm a na drugim końcu 22,7mm. Problem zauważyłem u wszystkich trzech dostawców których sprawdzałem. Drugi bubel na jaki trafiłem to bardzo jajowate rury. Mierząc w jednym miejscu po średnicy jajo jest w przedziale 44,65-45,2mm (dla rury 45x2).
Przy składaniu prototypu takie kwiatki nie przeszkadzają bardzo bo się dopasuje średnice i jest ok, ale nieźle daje w kość gdy trzeba zrobić serię identycznych elementów.

Takie odchyłki mieszacz się jeszcze w normach? Czy można taki towar reklamować już jako wadliwy? W okolicznych sklepach już zrobiłem rozeznanie z suwmiarką i zostało mi tylko zamawianie wysyłkowo. Nie wiem czemu ale niestety dla większości sprzedawców przejść się na magazyn z suwmiarka to jest misja niemożliwa i wolą wysłać w ciemno twierdząc, że przecież jest ok.

Sprawdź tolerancję kształtu i wymiarów zakupionego towaru ( w/g norm) ...... , potem rozmawiaj o bublach.

Mariusz.

[Petroholic]

Wydaje mi się, że ostatnio wszyscy dostawcy lecą w ciula... Ostatnią partię profili oddałem spowrotem... Profil 100x100x6 miał ściankę 5.6, a wypełnienie tej konstrukcji z 40x40x3 miało ściankę 2.7... Gdyby to była nie wiem brama czy płot to bym olał ale to była konstrukcja wagi samochodowej no to już był problem

[Mózg]

Jeśli rury okrągłe też wchodzą w normę EN 12020-2 no to niestety te odchyłki o których pisałem jeszcze się mieszczą choć na styk. Ech, najgorsze jest to, że wiadomo, że da się te profile wyciskać bardzo precyzyjnie. Większość jest w o rząd lepszej tolerancji niż ta norma wymaga więc się człowiek przyzwyczaja, że zatyczkę z oringiem można robić z luzem 0,05mm...