Nowy w świecie CNC

[CFA]

dodatkowe pieniądze do mojej obecnej pracy, bo za każdy program (jak już do tego dojdzie) będę miał zapłacone oddzielnie

Oto człowiek wielkiej wiary

[bobasek1]

Witam,
naprawdę ludzie wierzą w to, że na kilkudniowym kursie (za unijne pieniądze) czegoś się nauczą, co przyda im się przy prawdziwej obróbce na prawdziwej maszynie produkcyjnej?

Szczerze wątpię.

To już właśnie lepszy będzie kurs CNC z Urzędu Pracy, gdzie tych godzin na maszynach jest znacznie więcej, podczas których zdąży się taki kursant obyć z maszyną i samą obróbką.

Tylko, że na taki kurs trudno się załapać;/

[clubber84]

Tylko, że na taki kurs trudno się załapać;/

Jak siedzisz kolego z kuflem piwa przed kompem, to ja się nie dziwię, że ciężko Ci się na taki kurs załapać.

[witek12]

Witam

U nas na kursie było tylko, albo, aż 8 osób i nie było żadnego problemu z zapisaniem się na kurs. Wystarczyło trochę zaangażowania i dopilnowania spraw formalnych i to wszystko.

Z kursu przydała się znajomość kodu i to było wszystko co mogłem wykorzystać w obecnej pracy.

Pozdrawiam