A jakiś pomysł na chłodzenie żywicy w czasie utwardzania w komorze próżniowej masz?peritus pisze: Proces utwardzania żywic jest zawsze egzotermiczny (dodatni bilans ciepła reakcji ), dlatego czasem trzeba chłodzić, aby nie wystąpiła siatka mikropęknięć i rozpuszczone powietrze zdążyło opuścić ciekły roztwór żywica-utwardzacz.
Bo to, że żywica się grzeje jak zastyga to juz wiemy, bo sprawdziliśmy metodą organoleptyczną.
robert