czy powinno używać sie chłodziwa?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 246
- Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
- Lokalizacja: łodzkie
- Kontakt:
czy powinno używać sie chłodziwa?
Witam, chciałbym ulepszyć pracę podczas frezowania plexi, i zastanawiam się czy wprowadzić chłodzenie, czy może zastosować lepsze frezy.
Jak to jest u was , lejecie coś na frez, mgła olejowa, denaturat?
Jak to jest u was , lejecie coś na frez, mgła olejowa, denaturat?
Rzemieślnik Artysta
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 577
- Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: czy powinno używać sie chłodziwa?
tzn co chcesz osiągnąć ? Najważniejszy jest rodzaj pleksi. Czytałem kiedyś na forum że woda z mydłem do smarowania/chłodzenia ale nie próbowałem, tnę na sucho wylewaną jak dla mnie jest okjanuszd pisze:Witam, chciałbym ulepszyć pracę
Frez jednopiórowy polerowany.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Witam
Jeżeli frezujesz plekse wylewaną to możesz użyć chłodziwa nic jej nie przeszkadza a możesz ją frezować na sucho to jest kwestia co ile ustawisz przejścia i tak Cie obróbka powierzchni frezowanych nie minie. Robilem różnymi frezami i do metalu i do drewna. To jest kwestią jak wczesniej pisałem ustawienia procesu obróbki.
Co do tej drugiej pleksy to ona podczas frezowania klei się do freza. Ja użyłem wody z ludwikiem tylko nie polałem a chłodziwo cały czas było lane na frez i materiał.
robert
Jeżeli frezujesz plekse wylewaną to możesz użyć chłodziwa nic jej nie przeszkadza a możesz ją frezować na sucho to jest kwestia co ile ustawisz przejścia i tak Cie obróbka powierzchni frezowanych nie minie. Robilem różnymi frezami i do metalu i do drewna. To jest kwestią jak wczesniej pisałem ustawienia procesu obróbki.
Co do tej drugiej pleksy to ona podczas frezowania klei się do freza. Ja użyłem wody z ludwikiem tylko nie polałem a chłodziwo cały czas było lane na frez i materiał.
robert
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 246
- Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
- Lokalizacja: łodzkie
- Kontakt:
Zależy mi na tym aby frez sie nie obklejał ( zdarza się to żadko) , nie tępił tak szybko, i tak mocno nie hałasował. Uzycie ludwika z wodą ze zwykłej psikawki póki co pomaga, zaznaczę że nie używam super frezów polerowanych, tylko zwykłe 2piórowe VHM typu rybi ogon za 10 pln z allegro 

Rzemieślnik Artysta
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Nie przejmuj się frezami. Ja po perypetiach z tzw. "super wytrzymałymi" frezami kupiłem od kierowcy tira frezy kupione gdzieś na terenie rosji. Były to zwykłe dwupiórowe do drewna. I na pleksi wylewanej bardzo ładnie frezował. Na tej drugiej to się chyba nazywa "ekstrudowanej" wióry pleksi kleją się idealnie do freza i nie ważne czy frez zwykły za Buga czy VHM kupiony w salonie, a co za tym idzie frez strasznie hałasuje i niszczy powierzchnie i krawędź frezowania. Mała uwaga chłodziwo musi być cały czas pompowane i filtrowane. Mnie wielka kropla chłodziwa na materiale (jak tu koledzy radzą) nie pomagała po przejechaniu kilku centymetrów frez się obklejał i łamał. Nie wiem jak Ty ale ja do takiej obróbki używałem frezów od 0,9mm do 1,5mm.
A co do frezów to te z rosji naprawde się napracowały. Jak ogladam je przez lupe zegarmistrzowską to jestem zdziwiony - nie widać po nich żadnego zużycia.
rpbert
A co do frezów to te z rosji naprawde się napracowały. Jak ogladam je przez lupe zegarmistrzowską to jestem zdziwiony - nie widać po nich żadnego zużycia.
rpbert
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 246
- Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
- Lokalizacja: łodzkie
- Kontakt:
Dotąd miałem styczność z dwoma rodzajami "pleksy"
Jedna była mleczna , taka jakby tłusta i miękka,
Druga bardzo krucha, przeźroczysta i twarda.
Póki co chcę zrobić stół na podciśnienie, bo walka z mocowaniem, taśmami, to masakra jest, a potem wychodzi że 30% materiału idzie na odrzut bo był w miejscu mocowania, est to po prostu bardzo nieporęczne w moim przypadku.
Frez na pewno musi być ostry, materiał dobrze zamocowany, i do tego jakieś smarowanie typu psikawka z mydłem z wodą.
Jedna była mleczna , taka jakby tłusta i miękka,
Druga bardzo krucha, przeźroczysta i twarda.
Póki co chcę zrobić stół na podciśnienie, bo walka z mocowaniem, taśmami, to masakra jest, a potem wychodzi że 30% materiału idzie na odrzut bo był w miejscu mocowania, est to po prostu bardzo nieporęczne w moim przypadku.
Frez na pewno musi być ostry, materiał dobrze zamocowany, i do tego jakieś smarowanie typu psikawka z mydłem z wodą.
Rzemieślnik Artysta
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Frez to musi być bardzo ostry. Najlepiej mocować plakse do obróbki na stola za pomocą uchwytów metalowych. Poszukaj tu na forum są różne rodzaje takich uchwytów które można kupić lub przygotować we własnym zakresie.
Ja jak kupuje plekse to prosze o tą wylewaną do frezowania i od razu prosze o próbki. Na próbkach sprawdzam jak się zachowuje. Jak się klei do narzędzia to ją zwracam w całości a jak ładnie się frezuje to wykonuje całe zamówienie.
robert
Ja jak kupuje plekse to prosze o tą wylewaną do frezowania i od razu prosze o próbki. Na próbkach sprawdzam jak się zachowuje. Jak się klei do narzędzia to ją zwracam w całości a jak ładnie się frezuje to wykonuje całe zamówienie.
robert