Strona 1 z 3

tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 07:58
autor: blasterpl
Jak koledzy radzą sobie z wykonywaniem tolerowanych otworów na frezarce CNC :?: Da się z freza czy jednak poprawiać wytaczadłem :?:

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 08:52
autor: abcdef

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 09:11
autor: jasiu...
Dziękujemy za tabelkę, tak to wygląda w podręcznikach. Pomijam, że tabelka nie odpowiada na pytanie.

Oczywiście, że się da z freza, ale mimo wszystko każdy stara się użyć wytaczadła. Po pierwsze dlatego, że podczas frezowania masz odpychanie freza, a boczna powierzchnia frezowanego elementu odpowiada ostrzu freza. Niewielkie różnice w naostrzeniu (czasem frez był wcześniej używany i na fragmencie jest podtępiony) przekładają się na różnicę w powierzchni, czyli gdzieś będzie "brzuch", gdzieś może wciąć. Do tego luzy nawrotne, teoretycznie kompensowane przez sterowanie, w praktyce kompensacja nie działa aż tak wspaniale i wyfrezowany otwór jest mniej, lub bardziej owalny, czy kwadratowaty. Średnicówka, w zależności jak ją włożysz, pokazuje niewielkie, ale jednak różnice.

Co się wiąże z tym, że jeśli nawet te różnice leżą w polu tolerancji, to czasem mogą przeszkadzać. Ot łożysko w jakiejś płaszczyźnie będzie dociskane mocniej, niż w innej. Tulejka będzie trzymana nierówno itp. Poza tym tolerancja otworu wiąże się często z tolerancją rozstawów i dlatego lepiej wyfrezowany otwór wykończyć wytaczakiem. Przynajmniej ja, jeśli to jest otwór istotny, tolerowany, zawsze staram się wykańczać nożem.

Tak, znam "fachowców", którzy robią otwory z konturu, tak opisanego (z czterech, czy nawet ośmiu promieni), że udaje im się osiągnąć całkowitą eliminację błędów, wynikających z luzów nawrotnych, czy sztywności maszyny, różnej czasem w różnych osiach. Można, tylko czy trzeba? Czasem tak.

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 09:46
autor: Steryd
Jak feezarka ma luzy, to już nie ma co kombinować, ale jak jest w porządnej kondycji, I dobry frez, to nie ma najmniejszego problemu, żeby zrobić H7.

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 11:00
autor: jasiu...
Tak? np. otwór 18H7 na głębokość 40 mm?

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 13 paź 2018, 11:57
autor: WZÓR
jasiu... pisze:
13 paź 2018, 11:00
Tak? np. otwór 18H7 na głębokość 40 mm?
Ma się na stanie , te przedłużane.
Część chwytową (jak trzeba) z lekka się przetacza , aby zejść niżej i gitara ...... , otwór jaki opisałeś idzie zrobić.

http://www.imc-companies.com/taegutec/t ... 3&GFSTYP=M

P.s.
Frezy też używam , ale przy takich robotach zwykle zakładam nowe.

Mariusz.

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 19 paź 2018, 21:21
autor: vipdominik
Rozwiertak i w przypadku 18h7 zrob otwor 17,2-17,5 pozniej rozwiertak maszynowy i zrobione

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 21 paź 2018, 13:08
autor: yoshimitsu
Pod rozwiertak otwór jakieś 0,3 mniejszy. frezem też można spokojnie zrobić jeśli maszyna i narzędzie nie jest wybite. Jeszcze zależy od systemu, być może będziesz musiał zastosować komendę na płynne przejścia żeby maszyna się nie zatrzymywała jeśli będziesz frezował interpolacją kołową śrubową.

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 14 cze 2023, 13:36
autor: WZÓR
Niby prosty temat , ale szczęka opada .

P.s.
Panowie , jak sobie poradzić z otworem nieprzelotowym ⌀ 8H6
Frezowanie w kompensacji daje słabe wyniki , rozwiertaki kupione ( jeden z nich rozbija , drugi zaś robi za ciasno) , a tolerancja otworu powala.

Otwory robione na obrabiarce Haas.

Mariusz.

Re: tolerowane otwory na frezarce

: 14 cze 2023, 15:52
autor: mati12
Wiem ,że guhring kiedyś miał w ofercie rozwiertaki o średnicach co 1 setną mógłbyś coś takiego spróbować , ale to też kwestia prób i błędów,jak nie to chyba wytaczadło , sam mam z dandrei i taką średnicę obsłuży