Witam
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 12 sty 2015, 12:28
- Lokalizacja: wawa
Witam
Witam wszystkich jestem tu nowy i mam pytanie, zamierzam zaspawać kilka nakrętek kołpakowych nierdzewnych 12stek potem wywiercić otwór i zrobić drobny gwint 10, nakrętki potrzebuje do głowicy silnika motocyklowego i moje pytanie jest takie czy takie nakrętki będą trzymać tą głowice tak samo mocno i dobrze jak te niespawane stare zardzewiałe nakrętki?
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 32
- Rejestracja: 10 sie 2007, 15:43
- Lokalizacja: Wałcz
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 06 lis 2013, 08:45
- Lokalizacja: wlkp.
witaj .zrobiłbym tak:kupił pręt 12,pociął go na odcinki które wejdą do końca w naretkę kołpakową,nagwintować w nich otwory 10 .Połączenie gwintu 12 z nakrętką kołpakową zabezpieczyć trwale odp. klejem zapunktować lub na śrubę robaczkową. Zakładam ze nakrętki te maja charakter raczej ozdobny.Ostatecznie powinno to wyglądac jak taka redukcja gwintowa z zewnątrz 12 w środku 10.
Ew.jeżeli chodzi tylko o estetykę poszukaj może nakładek ozdobnych od jakiegoś moto np do harasa.Zakłada sie je na zwykłą nakrętkę-taki ozdobny kapturek.
Może np cos takiego http://allegro.pl/citroen-c3-ds3-naklad ... 66620.html .Do głowicy szukałbym metalowych.
Pzdr.
Ew.jeżeli chodzi tylko o estetykę poszukaj może nakładek ozdobnych od jakiegoś moto np do harasa.Zakłada sie je na zwykłą nakrętkę-taki ozdobny kapturek.
Może np cos takiego http://allegro.pl/citroen-c3-ds3-naklad ... 66620.html .Do głowicy szukałbym metalowych.
Pzdr.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 260
- Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
- Lokalizacja: Osw wlkp
Tak jak kolega pisze. Zamiast spawać zrobić wkrętkę w nakrętce
. Z drugiej jednak strony może być ciężko nagwintować "12" z dziurą 10. Lepiej najpierw wkleić 12 a potem wiercić i gwintować. To oczywiście na klej. Szpilek nie zmieniaj bo te handlowe są podłej jakości i jeszcze nie widziałem pręta gwintowanego żeby miał "gwint".
