Rolki do hamowni
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 gru 2014, 00:53
- Lokalizacja: Radom
Rolki do hamowni
Jako że to mój pierwszy post na tym forum- witam wszystkich serdecznie
Piszę tutaj ponieważ pracuję nad projektem hamowni podwoziowej, czyli urządzenia mogącego mierzyć moment obrotowy pojazdu (oraz wynikającą z niego moc), a głównym elementem takiego urządzenia są rolki napędzane kołami pojazdu- jest to jednocześnie najtrudniejszy element do wykonania całego urządzenia w związku z czym mam kilka pytań.
Zestaw takich rolek powinien ważyć co najmniej 600kg. W moim projekcie zakładam konfigurację rolek jak np. tutaj: http://dynomet.dk/en_usedequipment.htm czyli 4 rolki o wadze około 150 kg każda.
Chciałbym zapytać o to jakie zalecacie wymiary takiej rolki aby koszty produkcji były możliwie małe (np. średnica poniżej 30cm, ponieważ urządzenia toczące do tej średnicy są najpopularniejsze i będzie łatwiej znaleźć wykonawce). Muszę jednak znaleźć złoty środek, ponieważ mniejsza średnica to bardziej skupione obciążenie opony stojącej na rolkach co nie jest pożądane.
Drugą ważną sprawą jest to, że taka rolka powinna być dokładnie wyważona, ponieważ samochody podczas pomiaru "rozpędzają się" do ponad 200 km/h. (przy 250km/h rolka fi30 cm będzie miała ~5000 obr/min). Czy nie będzie problemu ze znalezieniem firmy która to wykona?
Trzecia kwestia to materiał- dla aluminium wagę 150kg otrzymamy przy wymiarach około fi 30 cm i dł. 75 cm, więc prawdopodobnie rolka będzie z jednolitego materiału którym będzie właśnie jakiś stop aluminium. Jaki wg was będzie dobry do tego celu? Warunki pracy nie będą jakieś hardkorowe, materiał będzie w zasadzie miał kontakt tylko z oponami. Więc głównym wyznacznikiem będzie raczej cena, dostępność i łatwość obróbki
Czwarty i póki co ostatni problem to rowki, które mają zapewnić dobrą przyczepność podczas przyśpieszania. Dawniej stosowano gładkie rolki, ale teraz w erze samochodów turbodoładowanych uzyskujących gwałtownie wysokie wartości momentu obrotowego jest problem z trakcją. Trzeba stosować patenty typu wd40 które rozpuszczają oponę i ją "kleją" do rolki- oczywiście chcę ich uniknąć i te rowki by w tym pomogły. Na ile trudny i kosztowny może być proces takiego rowkowania: ? A może radełkowanie? Pewnie gorsze efekty jeśli chodzi o przyczepność, ale chętnie bym przetestował takie rozwiązanie jeśli koszty byłyby znacznie mniejsze.
Metale i ich obróbka to nie moja dziedzina, więc będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, każda rada na pewno będzie bardzo cenna
Na koniec chciałbym życzyć wszystkim Wesołych Świąt.
Pozdrawiam.
Piszę tutaj ponieważ pracuję nad projektem hamowni podwoziowej, czyli urządzenia mogącego mierzyć moment obrotowy pojazdu (oraz wynikającą z niego moc), a głównym elementem takiego urządzenia są rolki napędzane kołami pojazdu- jest to jednocześnie najtrudniejszy element do wykonania całego urządzenia w związku z czym mam kilka pytań.
Zestaw takich rolek powinien ważyć co najmniej 600kg. W moim projekcie zakładam konfigurację rolek jak np. tutaj: http://dynomet.dk/en_usedequipment.htm czyli 4 rolki o wadze około 150 kg każda.
Chciałbym zapytać o to jakie zalecacie wymiary takiej rolki aby koszty produkcji były możliwie małe (np. średnica poniżej 30cm, ponieważ urządzenia toczące do tej średnicy są najpopularniejsze i będzie łatwiej znaleźć wykonawce). Muszę jednak znaleźć złoty środek, ponieważ mniejsza średnica to bardziej skupione obciążenie opony stojącej na rolkach co nie jest pożądane.
Drugą ważną sprawą jest to, że taka rolka powinna być dokładnie wyważona, ponieważ samochody podczas pomiaru "rozpędzają się" do ponad 200 km/h. (przy 250km/h rolka fi30 cm będzie miała ~5000 obr/min). Czy nie będzie problemu ze znalezieniem firmy która to wykona?
Trzecia kwestia to materiał- dla aluminium wagę 150kg otrzymamy przy wymiarach około fi 30 cm i dł. 75 cm, więc prawdopodobnie rolka będzie z jednolitego materiału którym będzie właśnie jakiś stop aluminium. Jaki wg was będzie dobry do tego celu? Warunki pracy nie będą jakieś hardkorowe, materiał będzie w zasadzie miał kontakt tylko z oponami. Więc głównym wyznacznikiem będzie raczej cena, dostępność i łatwość obróbki
Czwarty i póki co ostatni problem to rowki, które mają zapewnić dobrą przyczepność podczas przyśpieszania. Dawniej stosowano gładkie rolki, ale teraz w erze samochodów turbodoładowanych uzyskujących gwałtownie wysokie wartości momentu obrotowego jest problem z trakcją. Trzeba stosować patenty typu wd40 które rozpuszczają oponę i ją "kleją" do rolki- oczywiście chcę ich uniknąć i te rowki by w tym pomogły. Na ile trudny i kosztowny może być proces takiego rowkowania: ? A może radełkowanie? Pewnie gorsze efekty jeśli chodzi o przyczepność, ale chętnie bym przetestował takie rozwiązanie jeśli koszty byłyby znacznie mniejsze.
Metale i ich obróbka to nie moja dziedzina, więc będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, każda rada na pewno będzie bardzo cenna
Na koniec chciałbym życzyć wszystkim Wesołych Świąt.
Pozdrawiam.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
- Lokalizacja: Pionki
Dla Ciebie chyba najważniejszy powinien być moment bezwładności rolki a nie sama waga. Policz sobie koszty, 600 kg aluminium + obróbka potem poszukaj hamowni na allegro i pomyśl czy warto to robić. Masz soft do przeliczania danych, czy sam będziesz go pisał? Jakie moce chcesz mierzyć ? Ja na Twoim miejscu szedł bym w lżejsze rolki większej średnicy po pierwsze mniejsza waga, po drugie większy promień będzie powodował że styk opony z rolka będzie lepszy.
Pozdrawiam i wesołych
Pozdrawiam i wesołych
-
- Posty w temacie: 2
Krako ,ale one maja właśnie ważyć.
Proponowałbym stal, bo jest prawie 3x cięższa od aluminium ,kilka razy tańsza i odporniejsza na ścieranie(poślizgu raczej nie da się uniknąć) Rowki oprócz moletowania najtaniej można wykonać na frezarce obwiedniowej frezem o małym module (,niekoniecznie na pełna głębokość ).
Proponowałbym stal, bo jest prawie 3x cięższa od aluminium ,kilka razy tańsza i odporniejsza na ścieranie(poślizgu raczej nie da się uniknąć) Rowki oprócz moletowania najtaniej można wykonać na frezarce obwiedniowej frezem o małym module (,niekoniecznie na pełna głębokość ).
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 32
- Rejestracja: 10 sie 2007, 15:43
- Lokalizacja: Wałcz
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 lip 2008, 14:55
- Lokalizacja: Sochaczew
Tak jak wyżej napisane popieram wersje z rurą grubościenna.
http://dtec.net.au/inertia%20dyno%20design%20guide.htm
Na końcu strony jest kalkulator do liczenia momentu bezwładności.
Samą rolką raczej nie załatwisz dużego momentu bezwładności. Potrzebne są koła zamachowe. Nie napisałeś do jakiej mocy ma być hamownia, więc nie wiemy jakie duże muszą być rolki. Może łatwiej będzie pójść w tańsze- mniejszej długości rolki a dołożyć oddzielne koła zamachowe o większej średnicy (moment bezwładności rośnie z kwadratem promienia).
http://dtec.net.au/inertia%20dyno%20design%20guide.htm
Na końcu strony jest kalkulator do liczenia momentu bezwładności.
Samą rolką raczej nie załatwisz dużego momentu bezwładności. Potrzebne są koła zamachowe. Nie napisałeś do jakiej mocy ma być hamownia, więc nie wiemy jakie duże muszą być rolki. Może łatwiej będzie pójść w tańsze- mniejszej długości rolki a dołożyć oddzielne koła zamachowe o większej średnicy (moment bezwładności rośnie z kwadratem promienia).
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 91
- Rejestracja: 12 lis 2012, 21:59
- Lokalizacja: Szczytno
Ja buduję hamownię inercyjną (bezwładnościową) do motocykli, sama rolka będzie wykonana z "plastrów" stali o grubości ok 40 mm każdy. dzięki temu każdy z krążków można osobno wyważyć. Mi jednak trafił się taki materiał na złomie.
reszta to "tylko" oprogramowanie i elektronika (już się buduje) ale i to kosztuje
pordro
reszta to "tylko" oprogramowanie i elektronika (już się buduje) ale i to kosztuje
pordro
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 lip 2008, 14:55
- Lokalizacja: Sochaczew
Nie myślałeś o takim kole zamachowym? http://olx.pl/oferta/blok-silnika-1hc10 ... 542WH.html na samym dole zdjęcie. Ktoś mi mówił że ma moment bezwładności ok 6kg*m2 przy czym jest wyważone mniej więcej, w silniku 1800 obrotów ma w końcu.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 gru 2014, 00:53
- Lokalizacja: Radom
No i jest tak jak myślałem- zupełnie zmieniliście moje podejście do tematu. Wcześniej nawet nie myślałem o rurach grubościennych, nie wiedziałem że takie ze ścianką o grubości 5cm jest tak łatwo dostać. A moment bezwładności takiej rury jest kilkukrotnie większy i to jest najważniejsze.
Poza tym gotowy software można kupić już za 200$ z czujnikiem w zestawie, więc to jest nieznaczna kwota w porównaniu do reszty.
Czy jesteście w stanie stwierdzić (bardzo orientacyjnie) na jaki koszt powinienem się szykować za wykonanie 1 szt rolki (śr. zewn. 400mm; wewn. 350mm, dł. 700mm z denkami o grubości ok. 20mm) + moletowanie/frezowanie rowków?
Za hamownie u nas trzeba zapłacić około 40 tyś zł, myślę że spokojnie da się zmieścić w kwocie 2x mniejszej. Software to nie problem, w tej chwili korzystam z również zrobionej we własnym zakresie hamowni mobilnej (zakładanej na koło- pomiar podczas jazdy) która wylicza moc jako przyrost energii kinetycznej w czasie- wszystko za pomocą czujnika halla który służy do pomiaru prędkości obrotowej, dane zczytuje arduino a potem je obrabiam w excelu.Policz sobie koszty, 600 kg aluminium + obróbka potem poszukaj hamowni na allegro i pomyśl czy warto to robić. Masz soft do przeliczania danych, czy sam będziesz go pisał? Jakie moce chcesz mierzyć ?
Poza tym gotowy software można kupić już za 200$ z czujnikiem w zestawie, więc to jest nieznaczna kwota w porównaniu do reszty.
Myślę że wypełnianie w tym przypadku jest zbędne, sama stal załatwi sprawę.Grubościenna rura stalowa fi 400-500 + lity wał (dobrany pod kątem wytrzymałości) + dwa denka z blachy 20mm + wypełnienie betonem (przez dodatkowe otwory w denku). Wyważanie przez zbieranie materiału dna. Tak ja bym do tego podszedł. Przy fi 400 i długości 500 masz 150 kg betonu wewnątrz.
W przypadku rolek z wspomnianych rur grubościennych o łącznej masie 600kg mam wystarczający moment bezwładności dla mocy do około 300 KM i w zupełności mi to wystarczy Poza tym zależy mi też na zwartej budowie, a bez kół zamachowych łatwiej będzie to osiągnąć.Samą rolką raczej nie załatwisz dużego momentu bezwładności. Potrzebne są koła zamachowe. Nie napisałeś do jakiej mocy ma być hamownia, więc nie wiemy jakie duże muszą być rolki. Może łatwiej będzie pójść w tańsze- mniejszej długości rolki a dołożyć oddzielne koła zamachowe o większej średnicy (moment bezwładności rośnie z kwadratem promienia).
Czy jesteście w stanie stwierdzić (bardzo orientacyjnie) na jaki koszt powinienem się szykować za wykonanie 1 szt rolki (śr. zewn. 400mm; wewn. 350mm, dł. 700mm z denkami o grubości ok. 20mm) + moletowanie/frezowanie rowków?