Kąt prosty
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 64
- Rejestracja: 03 paź 2007, 13:13
- Lokalizacja: Polska
Kąt prosty
Jakim sposobem uzyskać kąt prosty nie dysponując pewnym kątownikiem.
Załużmy że do skrobania potrzebuję kątownik i nie dysponuję innym kontownikiem.
Jak zrobić kąt prosty?
Nie mając przymiaru płaszczyzny można skrobać metodą trzech płaszczyzn, a jak uzyskać kąt prosty lub 45°.
Załużmy że do skrobania potrzebuję kątownik i nie dysponuję innym kontownikiem.
Jak zrobić kąt prosty?
Nie mając przymiaru płaszczyzny można skrobać metodą trzech płaszczyzn, a jak uzyskać kąt prosty lub 45°.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: Kąt prosty
Pi razy oko - metodę 3 płaszczyzn można zstosować również do kątowników. Bierzemy płaską (wcześniej zrobioną metodą trzech płaszczyznkarol75 pisze:Jakim sposobem uzyskać kąt prosty nie dysponując pewnym kątownikiem.
Załużmy że do skrobania potrzebuję kątownik i nie dysponuję innym kontownikiem.
Jak zrobić kąt prosty?
Nie mając przymiaru płaszczyzny można skrobać metodą trzech płaszczyzn, a jak uzyskać kąt prosty lub 45°.

Czy to praktyczne rozwiązanie - nie wiem, po prostu sobie teoretyzuje.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 64
- Rejestracja: 03 paź 2007, 13:13
- Lokalizacja: Polska
Twierdzenie Pitagorasa zakłada że masz kąt prostybartuss1 pisze:kat prosty a kwadrat + b kwadrat = c kwadrat, suwmiarka sie przyda

Muszę popróbować.grg12 pisze:Pi razy oko - metodę 3 płaszczyzn można zstosować również do kątowników. Bierzemy płaską (wcześniej zrobioną metodą trzech płaszczyzn) płytę oraz trzy (przyszłe) kątowniki. Składamy 2 kątowniki pionowymi ramionami do siebie i sprawdzamy na płycie jak do niej przylegają ramiona poziome - wystające częsci skrobiemy. Kątowniki parujemy na tej samej zasadzie co płyty przy metodzie 3 płaszczyzn.
Czy to praktyczne rozwiązanie - nie wiem, po prostu sobie teoretyzuje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
oczywiscie z jakimś pseudonakielkiem conajmniej zeby nie było dziubka na srodku, ale koledze chyba chodzilo o kątownik wzorcowy do pomiaru jakich tam powierzchni przy skrobaniu loza tokarki
jak na moj gust to wystarczylby wzorzec liniowy, po ch mu katownik to nie wiem
jak na moj gust to wystarczylby wzorzec liniowy, po ch mu katownik to nie wiem
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem jak ten "pewny" kątownik ma działać - jeśli ściany nie były obrabiane dokładność będzie najwyżej taka jak dokładność mocowania. Jeśli ściany zostały obrabiane w jednym mocowaniu z podstawą - będzie najwyżej taka jak równoległość osi wrzeciona względem linii ruchu sań (jeśli tokarka ciągnie stożek - kątownik będzie miał odchyłkę). Ale przynajmniej dość łatwo wyznaczyć błąd - wystarczy porównać średnice.Dudi1203 pisze:Pewny kąt prosty daje zatoczony wałek postawiony na płycie traserskiej. Tylko jakis solidny, ze 100mm srednicy.
A może czegoś nie zrozumiałem?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1350
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
- Lokalizacja: Pabianice
A wprawny tokarz odpowiednimi zabiegami i ze stozkiem sobie poradzi, nawet jak maszyna ciągnie stozek. Ostatnio toczyłem wałek fi 25, pociągneło mi dyche stozka na 200mm. Zrobiłem co trzeba i na wykańczającym zszedłem do 2 setek na 200mm. Dalej drążyć tematu mi sie nie chciało, bo i sensu nie było. 2 setki na 200mm to juz kątownik w pierwszej klasie dokładnościgrg12 pisze:Ale przynajmniej dość łatwo wyznaczyć błąd - wystarczy porównać średnice.
Że ścianki muszą byc obrobione z jednego mocowania co czoło to raczej sprawa oczywista.