dziekuje za wszelka pomoc

Szczęka imadła ma dwa zadania: 1. dać dwa punkty (pryzmatyczna) lub jeden punkt (płaska) ustalenia, razem trzy, które ustalają przedmiot w płaszczyźnie XY, w osi Z ustala przedmiot płyta imadła, o którą się przedmiot opiera. 2. Utrzymać przedmiot podczas obróbki. Przedmiot jest bazowany z dokładnością luzu poprzecznego na szczęce. Trzy punkty w XY + 1 punkt w Z wystarczają do jednoznacznego ustalenia (podobnie uchwyt tokarski) - oczywiście szczęki trzymają na pewnej wysokości.royhodgson pisze:1. czyli nie musze w podstawie imadla zadnego wglebienia projektowac zeby detal zostal zlapany prostoliniowo i odpowiednio bazowany? mam na mysli, ze dojazd szczeki sam odpowiednio i bez naruszenie odpowiedniej postawy detalu wybazuje mi przedmiot.
Zwykle pierwsza szczęka pryzmatyczna jest stała, umożliwia wstępne ustalenie.royhodgson pisze:2. tez myslalem o jednej szczece pryzmatycznej, tylko czy to ona dojezdza do detalu czy ta plaska?
Do obróbki małoseryjnej ręcznie, dla wieloseryjnej można zastosować robot zintegrowany z układem sterowania z wstępnym rozpoznaniem wizyjnym przedmiotu lub innym urządzeniem zasilającym w podawane przedmiotyroyhodgson pisze:3. czy do produkcji masowej proponujesz reczne wkladanie przedmiotu w szczeki, czy jakas automatyczna linia?
Siły skrawania należy skierować w dół osi Z, tzn. zastosować narzędzia, które mają główną siłę skrawania skierowaną do dołu, tj. wiercenie wiertłem w pełnym materiale o średnicy bliskiej docelowej, frezowanie kształtujące i gwintowanie będą miały siły składowe w płaszczyźnie XY nieduże.royhodgson pisze:to w zasadzie ma byc wneka kilkunastomilimetrowa, nastepnie gwintowana.
Nie bardzo rozumiem ten fragment. H to położenie pola tolerancji otworu. Pasowanie to zestawienie odchyłki otworu i wałka np. 36H7/k6 .adrianmaly pisze: i frezujemy w niej otwory pasowne na H z naszym wałkiem głębokie na 35.