Nacinanie gwintu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nacinanie gwintu

#1

Post napisał: einstein » 27 paź 2013, 13:55

Szukam metody nacięcia gwintu w głowicy od motoru.
Metoda musi być prosta, głowica jest z 1940 roku, więc musi się dać bez CNC.
Materiał aluminium. Gwint o średnicy około 40mm. Mam kilka różnych głowic, ale brakuje mi pomysłu na wykonanie gwintu.
Spotkał się ktoś z podobnym problemem?
Załączniki
IMG_8890.JPG



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Nacinanie gwintu

#2

Post napisał: WZÓR » 27 paź 2013, 14:43

einstein pisze:Szukam metody nacięcia gwintu w głowicy od motoru.
Metoda musi być prosta, głowica jest z 1940 roku, więc musi się dać bez CNC.
Materiał aluminium. Gwint o średnicy około 40mm.....
Dobierz odpowiednią narzynkę i po problemie. :grin:

http://promet.net.pl/pl/produkt/2601-na ... -nhda.html

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#3

Post napisał: einstein » 27 paź 2013, 14:50

Jak by się tam mieściła narzynka to bym był prze szczęśliwy. Niestety narzynka nie wchodzi.


malpa500000
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 485
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
Lokalizacja: rwlk

#4

Post napisał: malpa500000 » 27 paź 2013, 14:50

wiec tak jak kolega pisał narzynka ew tarcza tokarska i ustawianie na tarczy i nacinanie na tokarce o ile bedzie możliwość zamocowania. lub frezarka cnc mocowanie imadło lub łapki i nacinanie gwintu frezem oczywiscie nikt nie bedzie kupował specjalnie frezu możesz z kawałka wytaczaka jednoostrzowy nozyk naostrzyć i metodą spirali naciąć.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#5

Post napisał: WZÓR » 27 paź 2013, 15:19

einstein pisze:Jak by się tam mieściła narzynka to bym był prze szczęśliwy. Niestety narzynka nie wchodzi.
... przeszlifuj jej średnicę zewnętrzną i narzynka wkręci się głębiej. :neutral:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#6

Post napisał: einstein » 27 paź 2013, 16:23

Na narzynkę jest za ciasno, a nie chcę podcinać bloku, by nie tracił na oryginalności.
Jakoś musieli to zrobić w 1940 roku...
Załączniki
IMG_8892.JPG


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#7

Post napisał: trzasu » 27 paź 2013, 17:21

einstein pisze:Na narzynkę jest za ciasno, a nie chcę podcinać bloku, by nie tracił na oryginalności.
Jakoś musieli to zrobić w 1940 roku...
zrobili to specjalnym oprzyrządowaniem (specjalna narzynka ?) które opłacało im się wykonać dla tych kilku tysięcy sztuk ...
na tym Twoim cylindrze z tego co widać gwint jest, więc w czym problem ?

nie wiem jak wygląda otwór tego wydechu, najlepiej byłoby bazować mocowanie na tym otworze i próbować to toczyć czymś specjalnym ...


Autor tematu
einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#8

Post napisał: einstein » 27 paź 2013, 18:51

Na tym gwint jest trochę uszkodzony, ale mam kilka takich które są całkowicie uszkodzone.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#9

Post napisał: RomanJ4 » 27 paź 2013, 19:01

Chyba nie będziesz miał kolego wyboru, tylko iść do łebskiego tokarza, wytoczyć taką tuleję (w kształcie podobnym do wiertła koronowego),
Obrazek

której średnica zewnętrzna zmieści się między żeberkami cylindra, a wewnątrz z jednej strony naciąć gwint i ponacinać (nawet frezem w tokarce) kanały wiórowe na kształt narzynki, takiej średnicy (małej a dużo) by się zmieściły,
Obrazek

a druga strona będzie miała trzpień (ułatwi to gwintowanie za pomocą tej naszej narzynki mocowanej we wrzecionie przymocowanej do stołu głowicy).

albo przetoczyć fabryczna narzynkę i nabić na nią rurkę, ale to i trudne (twardość) i być może niemożliwe ze względu na za duże kanały wiórowe.
pozdrawiam,
Roman


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#10

Post napisał: Zanixi » 27 paź 2013, 19:22

A może tak rękami? ;) Pilnik do gwintów i naprawić: http://allegro.pl/pilnik-do-gwintow-met ... 47473.html

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”