Wykonanie mosiężnego elementu.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 lis 2011, 01:18
- Lokalizacja: Polska
Wykonanie mosiężnego elementu.
Witam,
Może zacznę od tego, że na obróbce się kompletnie nie znam, dlatego proszę Was o pomoc.
Potrzebuję wykonać mosiężny element, niezbyt skomplikowany i o małych gabarytach, powiedzmy 35mm/35mm/5mm, waga około 15g i stalowy element 20mm/7mm/1mm.
Interesuje mnie orientacyjna cena gotowego produktu ( projekt + surowiec + wykonanie ) i metoda wykonania, zależy mi bardziej na niższej cenie niż dużej dokładności.
Dodaje zdjęcie, może wyjaśni coś więcej, ( wewnątrz elementu, po lewej stronie jest stalowa część o której mowa ) .
Może zacznę od tego, że na obróbce się kompletnie nie znam, dlatego proszę Was o pomoc.
Potrzebuję wykonać mosiężny element, niezbyt skomplikowany i o małych gabarytach, powiedzmy 35mm/35mm/5mm, waga około 15g i stalowy element 20mm/7mm/1mm.
Interesuje mnie orientacyjna cena gotowego produktu ( projekt + surowiec + wykonanie ) i metoda wykonania, zależy mi bardziej na niższej cenie niż dużej dokładności.
Dodaje zdjęcie, może wyjaśni coś więcej, ( wewnątrz elementu, po lewej stronie jest stalowa część o której mowa ) .
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5349
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
No to metoda traconego wosku będzie najtańsza!
Po prostu ty o tej metodzie nic nie wiesz, dlatego takie bzdury wypisujesz.
W tej metodzie, na początku robisz sobie formę, od bardzo wielkiej biedy z gipsu, a najlepiejz żywicy, ewentualnie, najlepiej z silikonu. I w tej formie odlewasz woskowe modele twojej duperelki Później te modele doklejasz do układu wlewowego, ile się zmieści, robiąc tak zwaną choinkę. Gotową choinkę na zmianę dajesz pod szkło wodne i pył (drobny piasek) kwarcowy. Powstanie na wosku skorupka, którą wsadzasz nawet do kuchennego piekarnika (nie za gorąco). Wosk z choinki się wytapia, a ty masz skorupkę, którą mocujesz w tym, w czym będziesz lał (ostatecznie możesz obsypać grubszym piaskiem i po wysuszeniu i nagrzaniu zalewasz ciekłym metalem. Po wystudzeniu odłamujesz gotowe detale z "choinki" i pozbywasz się resztek skorupki. Możesz w pierwotnej formie zrobić sobie (na zasadzie, jak się znicze odlewa) kilkaset modelików, z których powstanie kilkadziesiąt choinek i je po prostu zalać hurtem.
Alternatywą jest wykonanie dość precyzyjnej formy metalowej i odkucie tych elementów (przy tej ilości wystarczy praska balansowa). Tyle, że dla kilkuset sztuk, to ci się wykonanie formy do kucia (poczytaj o kuciu matrycowym, tak się robi np. korbowody) nie bardzo opłaci. Gdybyś miał powiedzmy kilkaset sztuk na tydzień robić, to oczywiście kucie byłoby lepszą metodą. No i nie każdy mosiądz, czy brąz da się kuć.
Po prostu ty o tej metodzie nic nie wiesz, dlatego takie bzdury wypisujesz.
W tej metodzie, na początku robisz sobie formę, od bardzo wielkiej biedy z gipsu, a najlepiejz żywicy, ewentualnie, najlepiej z silikonu. I w tej formie odlewasz woskowe modele twojej duperelki Później te modele doklejasz do układu wlewowego, ile się zmieści, robiąc tak zwaną choinkę. Gotową choinkę na zmianę dajesz pod szkło wodne i pył (drobny piasek) kwarcowy. Powstanie na wosku skorupka, którą wsadzasz nawet do kuchennego piekarnika (nie za gorąco). Wosk z choinki się wytapia, a ty masz skorupkę, którą mocujesz w tym, w czym będziesz lał (ostatecznie możesz obsypać grubszym piaskiem i po wysuszeniu i nagrzaniu zalewasz ciekłym metalem. Po wystudzeniu odłamujesz gotowe detale z "choinki" i pozbywasz się resztek skorupki. Możesz w pierwotnej formie zrobić sobie (na zasadzie, jak się znicze odlewa) kilkaset modelików, z których powstanie kilkadziesiąt choinek i je po prostu zalać hurtem.
Alternatywą jest wykonanie dość precyzyjnej formy metalowej i odkucie tych elementów (przy tej ilości wystarczy praska balansowa). Tyle, że dla kilkuset sztuk, to ci się wykonanie formy do kucia (poczytaj o kuciu matrycowym, tak się robi np. korbowody) nie bardzo opłaci. Gdybyś miał powiedzmy kilkaset sztuk na tydzień robić, to oczywiście kucie byłoby lepszą metodą. No i nie każdy mosiądz, czy brąz da się kuć.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 mar 2010, 20:37
- Lokalizacja: czestochowa
- Kontakt:
Odlewy odsrodkowe
Dobra metoda dla takich detali jest metoda odsrodkowa odlewy ZnAl , mosiadz nieda rady mozna pogalwanizowac forma nie wytrzyma
Koszt wykonania formy produkcyjnej 300 pln netto
forma starcza do wykonania od kilkuset do 1000 sztuk
Jak cos to zapraszam
www.doza-met.pl
Koszt wykonania formy produkcyjnej 300 pln netto
forma starcza do wykonania od kilkuset do 1000 sztuk
Jak cos to zapraszam
www.doza-met.pl
www.doza-met.pl
Producent Odlewów Znalowych
Producent Odlewów Znalowych