Frezowanie płyt żeliwnych.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
frezer29
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 12
Rejestracja: 17 sie 2009, 18:45
Lokalizacja: Grudziadz

Frezowanie płyt żeliwnych.

#1

Post napisał: frezer29 » 08 paź 2009, 15:13

Witam wszystkich.
Pracuje na frezarce haas i obrabiam płyty żeliwne zgrubnie i na gotowo. Płytę mam zamocowaną w czterech imadłach. Problem polega na tym że wymiary grubości płyty mam co do 0.06 na czterech krawędziach a w środku jest 0,3 różnicy. Od spodu mam podpartą dwunastoma rozkrętkami. Przy czym po przejściu głowicy się odkręcają (są lużne0). Jaką jeszcze inną metodą można uzyskać równoległość płyt. Płyta ma wymiary 675 x 540).



Tagi:


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Frezowanie płyt żeliwnych.

#2

Post napisał: CFA » 08 paź 2009, 17:05

frezer29 pisze:Problem polega na tym że wymiary grubości płyty mam co do 0.06 na czterech krawędziach a w środku jest 0,3 różnicy. ... Płyta ma wymiary 675 x 540).
Ja bym nie oczekiwał dokladności 0,06 na grubości przy takim wymiarze. Nawet nie pytam jaka gruba płyta. Można to pewnie jakoś osiągnąć minimalizując wpływ mocowania i sił od obróbki, ale wg mnie nie warto - zajmie to dużo czasu i jest niepewne. Od razu założyłbym szlifowanie.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Frezowanie płyt żeliwnych.

#3

Post napisał: WZÓR » 08 paź 2009, 17:16

CFA pisze:...Ja bym nie oczekiwał dokladności 0,06 na grubości przy takim wymiarze....
...masz rację!!!
...Jaką jeszcze inną metodą można uzyskać równoległość płyt....
frezer 29 , spróbuj jeszcze mocować płyty bezpośrednio na stole frezarki.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
frezer29
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 12
Rejestracja: 17 sie 2009, 18:45
Lokalizacja: Grudziadz

#4

Post napisał: frezer29 » 08 paź 2009, 18:45

Grubość płyty waha się w granicach 23 - 25 mm. Taki chory wymysł szefa że ma być max. do 0,1 mm. Płyty są używane w odlewnictwie gdzie mocują na nich modele. A co do mocowania na stole to już próbowałem i wychodziło jeszcze gorzej. A tak na marginesie znacie jakieś dobre podpórki z gwintem samohamownym które pod wpływem drgań się nie odkręcają.
Dzięki za pomoc.


Loser
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 242
Rejestracja: 06 lip 2007, 21:27
Lokalizacja: Nienack

#5

Post napisał: Loser » 08 paź 2009, 19:18

możesz w tych pokrętkach które masz wywiercić otwór gwintowany z boku i blokować podkrętkę śrubką,. Aczkolwiek najlepszą metodą jest frezowanie bezpośrednio na stole i mocowanie za pomącą specjalnych docisków z boku. No i odpowiednia technologia obróbki zapewne w tym tkwi twoj problem.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: CFA » 08 paź 2009, 19:44

frezer29 pisze:Grubość płyty waha się w granicach 23 - 25 mm.
Tak z ciekawości zapytam: jak i czym mierzysz grubość płyty na środku?
Na ustawiony czujnik do jakiegoś wzorca?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#7

Post napisał: WZÓR » 08 paź 2009, 20:35

frezer29 pisze:...A tak na marginesie znacie jakieś dobre podpórki z gwintem samohamownym które pod wpływem drgań się nie odkręcają.
Dzięki za pomoc.
:arrow: U mnie w firmie serwisanci z Haas-a zostawili katalog +ABPLANALP - jest w nim dużo ciekawych rzeczy. :smile:
... Taki chory wymysł szefa że ma być max. do 0,1 mm....
frezer 29 , masz fajnego szefa.... :neutral:
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Tabikgo
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 09 mar 2007, 21:34
Lokalizacja: Zduńska Wola

#8

Post napisał: Tabikgo » 08 paź 2009, 22:55

Nie napisałeś, w którą stronę nie trzyma wymiaru, na minus czy na plus?
Jeśli wymiar jest w minusie, to oznacza, że głowica podrywa do góry materiał na środku, czyli tam, gdzie jest oddalony najbardziej od szczęk. Podpórki nie pozwalają odpychać materiału, ale na podrywanie materiału nic nie poradzą. Pojawiają się drgania, które przy okazji powodują luzowanie podpórek. Trzeba by zmienić głowicę na taką, która ma ujemny kąt natarcia i wtedy głowica będzie dociskała materiał do podkładek, ale te nie mogą się luzować podczas obróbki. Wtedy mocowanie bezpośrednio na stole ma sens.
Jeśli wymiar w plusie, to wiadomo, blokować dodatkowo podpórki.
Grubość 23-25mm to niewiele przy tych gabarytach. Zgadzam się z kolegą CFA, czyli frezować z naddatkiem pod szlif.
Chyba ;)
Pozdrawiam.


wladca-swiata
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 349
Rejestracja: 08 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź

#9

Post napisał: wladca-swiata » 09 paź 2009, 07:05

Tak mi się wydaje, że trochę się na tym znam i pewnie na środku wychodzi "dziura", a to dlatego, że jak ściskasz płyte imadłami to siła ścisku wybrzusza ją ku górze. (swoją drogą nie widziałem głowicy, która by "podrywała" materiał). Najłatwiej uzyskać dokładnośc przy takich obróbkach używając stałych podkładek (a nie jakiś skręcanych) i mocując płytę do stołu za pomocą łap w taki sposób, żeby mozna było przełożyć łapy nie ruszając podkładek. Najpierw planujesz gdzie się da, a później przekładasz łapy o dokańczasz. Przy odrobinie wprawy dojdziesz spokojnie do 0.04. Trenowałem i trenuję takie sztuczki na różnych płytach stalowych, do 56HRc włącznie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”