Wiercenie bardzo długiego otworu
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 gru 2022, 21:24
Wiercenie bardzo długiego otworu
Cześć to znowu ja i tym razem mam zagwozdkę jak podejść do tematu wiercenia otworu w wałku o długości 1700mm. Średnica wiertła ma małe znaczenie bo to rowek do przejścia smaru ale musi być w granicy od 5 do 14mm max. Brak jakiejś tolerancji ale problem bo jedyne wiertła jakimi dysponuję to max do 180mm długości.
Myślałem aby dorobić trzonek Fi10mm do wiertła krętego Fi12mm i dłubać jakoś ale stal to S355 więc może ukręcić wiertło jak idą wstęgi.
Wiercić mogę od dwóch stron ale to i tak 850mm długości no i wałek też wiotki bo 40mm z zewnątrz.
Zakup wiertła odpada bo to jednorazowa robota. Jakieś pomysły?
Myślałem aby dorobić trzonek Fi10mm do wiertła krętego Fi12mm i dłubać jakoś ale stal to S355 więc może ukręcić wiertło jak idą wstęgi.
Wiercić mogę od dwóch stron ale to i tak 850mm długości no i wałek też wiotki bo 40mm z zewnątrz.
Zakup wiertła odpada bo to jednorazowa robota. Jakieś pomysły?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
Po pierwsze, pręt przedłużający wiertło powinien mieć jak największą możliwą średnicę, zbliżoną do średnicy wiertła; tracić dwa milimetry jest bez sensu.
Jeśli średnica nie ma większego znaczenia, weź wiertło np. ⌀12,5 i takie przedłuż prętem ⌀12mm - musi być to zrobione dokładnie i prosto. Różnica średnic 0,5mm wystarczy w zupełności, a może wziąć wiertło 14,5mm i pręt 14mm? - całość będzie sztywniejsza.
Natomiast użyte wiertło MUSI być bezbłędnie zaostrzone, i bezwzględnie z korektą ścina (tzw. krzyżowo) - w tym wypadku również będzie nieco ściągane, ale w porównaniu do wiertła bez korekcji to będzie ułamek tej siły. Można użyć np. FANAR-a HSS-Co do stali kwasoodpornej z korektą ścina, są b. dobrej jakości; co prawda helisa ma zbyt duży kąt, ale i w zwykłej stali wierci się nimi doskonale (minus, że taka helisa daje raczej długie wióry).
Ale można użyć wierteł innej firmy, niewykluczone że można dostać narzędzie jeszcze lepszej jakości.
Jakie by nie było, ustawienie/połączenie wiertła i przedłużacza zrobione najbardziej osiowo, jak tylko to możliwe (np. lutowanie twarde).
Długimi wiórami nie ma co się martwić - bo i tak będziesz musiał co 2, najwyżej 3mm wysuwać wiertło i czyścić rowki z urobku.
Inaczej rzeczywiście ukręcisz je bardzo szybko.
Otwory wiercić trzeba oczywiście z dwóch stron. Nie trafią idealnie - na pewno - ale powinny się spotkać; to jednak aż 850mm z każdej strony.
Co istotne, wejście otworu musi być wykonane bardzo precyzyjnie, osiowo - centralnie nawiertakiem, następnie również doskonale zaostrzonym (jak wyżej) wiertłem ⌀12,5mm i na głębokość jaką ono pozwoli, z konika dobrze ustawionego osiowo.
Potem wymiana na wiertło przedłużane i jazda. Co kilkadziesiąt milimetrów głębokości możesz obracać wiertło w uchwycie o 180°, to może pomóc w zapobiegnięciu nadmiernemu zboczeniu w jedną stronę - a z pewnością nie zaszkodzi.
Chłodzenie/smarowanie - Terebor. Albo coś lepszego, ale ja nie znam
Jeśli średnica nie ma większego znaczenia, weź wiertło np. ⌀12,5 i takie przedłuż prętem ⌀12mm - musi być to zrobione dokładnie i prosto. Różnica średnic 0,5mm wystarczy w zupełności, a może wziąć wiertło 14,5mm i pręt 14mm? - całość będzie sztywniejsza.
Natomiast użyte wiertło MUSI być bezbłędnie zaostrzone, i bezwzględnie z korektą ścina (tzw. krzyżowo) - w tym wypadku również będzie nieco ściągane, ale w porównaniu do wiertła bez korekcji to będzie ułamek tej siły. Można użyć np. FANAR-a HSS-Co do stali kwasoodpornej z korektą ścina, są b. dobrej jakości; co prawda helisa ma zbyt duży kąt, ale i w zwykłej stali wierci się nimi doskonale (minus, że taka helisa daje raczej długie wióry).
Ale można użyć wierteł innej firmy, niewykluczone że można dostać narzędzie jeszcze lepszej jakości.
Jakie by nie było, ustawienie/połączenie wiertła i przedłużacza zrobione najbardziej osiowo, jak tylko to możliwe (np. lutowanie twarde).
Długimi wiórami nie ma co się martwić - bo i tak będziesz musiał co 2, najwyżej 3mm wysuwać wiertło i czyścić rowki z urobku.
Inaczej rzeczywiście ukręcisz je bardzo szybko.
Otwory wiercić trzeba oczywiście z dwóch stron. Nie trafią idealnie - na pewno - ale powinny się spotkać; to jednak aż 850mm z każdej strony.
Co istotne, wejście otworu musi być wykonane bardzo precyzyjnie, osiowo - centralnie nawiertakiem, następnie również doskonale zaostrzonym (jak wyżej) wiertłem ⌀12,5mm i na głębokość jaką ono pozwoli, z konika dobrze ustawionego osiowo.
Potem wymiana na wiertło przedłużane i jazda. Co kilkadziesiąt milimetrów głębokości możesz obracać wiertło w uchwycie o 180°, to może pomóc w zapobiegnięciu nadmiernemu zboczeniu w jedną stronę - a z pewnością nie zaszkodzi.
Chłodzenie/smarowanie - Terebor. Albo coś lepszego, ale ja nie znam

Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
Oddać do wiercenia komuś, kto takie rzeczy ci zrobi. Do tego jest potrzebne wiertło lufowe z chłodzeniem mgłą olejową. Tak to wygląda ogólnie:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
100 średnic na tokarce nie jest problemem. Ja 400mm fi4 robiłem i nic się nie działo. Byle tylko wiertło (fakt, spawane do przedłużki) było w oryginale już przedłużane aby rowek się nie zapchał. No i dziobiemy po 2mm mimo że wtedy wystarcza to na jeden otwór bo tępi się bardzo szybko.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 412
- Rejestracja: 25 lut 2016, 19:23
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
Live long and prosper.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
Wykonanie tego wałka z dwóch części , pospawanych i przetoczonych z zewnątrz wchodzi w rachubę?

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wiercenie bardzo długiego otworu
Jak chcesz zrobić ten otwór po taniości, to masz przykład :
Przy wierceniu z dwóch stron otwory na pewno się zejdą.
Przy wierceniu z dwóch stron otwory na pewno się zejdą.