Pisząc wcześniej o przyrządzie pomocniczym, dokładnie taki właśnie miałem na myśli, ale jeżeli będzie używany pomocniczy rdzeń (według mnie nie jest to konieczne) - to z pewnością nie mosiężny, miedziany także nie.
Powinien być on z tego samego materiału co wiercona rurka (ideał) lub przynajmniej o podobnych właściwościach obróbczych. Pomocniczy rdzeń mosiężny to prosta droga do kolejnych złamanych wierteł.
Mosiądz zupełnie do tego się nie nadaje - to tzw. "chytry" materiał (starzy ślusarze używają tego słowa); jeżeli do jego wiercenia użyje się wiertła przeznaczonego do stali KO (szczególnie takiego, ponieważ ma większy kąt natarcia niż wiertło do zwykłej stali), to mosiądz niejako "wciągnie" wiertło, i wtedy można złamać nawet dość grubą sztukę. To znane zjawisko.
Do mosiądzu (i podobnych materiałów) wiertło powinno mieć zmniejszony kąt natarcia i takie istnieją - można także szybko zwykłe wiertło skorygować w razie potrzeby. Ale wiertła skorygowane do mosiądzu nie nadają się do stali, a już szczególnie do nierdzewnej/kwasoodpornej - trzeba znowu je poprawnie naostrzyć.
PS: Taki przyrządzik wykonałbym ze stali np. NC6 i zahartowałbym go (bo chodzi o 2000szt. rurek).
Dwie małe precyzyjne kostki ze stali trzeba skręcić wkrętami (lub lepiej - spozycjonować wzajemnie kołeczkami, np. z małego łożyska igiełkowego), ale przełożyć trzeba kostki np. papierem o grubości 0,05-0,1mm. Ścisnąć w imadle i wykonać nie spiesząc się, małym posuwem i ostrożnie, precyzyjnie otwory (dla rurki 1,4mm, ale "na plusie" i prowadzący wiertło 0,65mm - potem trzeba go jeszcze raz skalibrować, po usunięciu przekładki).
Przekładka ma dwa zadania: 1. szczelina będzie prowadzić wiertła tak, by osie otworów się przecięły (ale wiercić trzeba wtedy bardzo ostrożnie!), 2. po jej usunięciu będzie "brakowało" 0,05-0,1mm materiału i to pozwoli lekko zacisnąć wierconą rurkę w imadle, pomiędzy kostkami. Kilka razy podobny przyrządzik w ten sposób robiłem, ale szczerze muszę przyznać że nie chodziło o tak małe średnice i takie ilości detali. Owe małe średnice to bardzo istotne utrudnienie i sprawa z tego powodu nie będzie łatwa, prosta ani przyjemna.
Posiadanie nowoczesnych i dokładnych mini-maszyn CNC ułatwiłoby bardzo prace, ale opis dotyczy wykonania tego zadania na zwykłych maszynach "analogowych" i w takimż typowym, "analogowym" warsztacie
Dodane 32 minuty 8 sekundy:
PSII: Nie mogłem już edytować, przekładka powinna mieć raczej nie więcej niż 0,05mm.
0,1mm będzie zbyt dużo.