Proces wykonania jak??

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1865
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#11

Post napisał: blasterpl » 29 lip 2012, 11:14

MlKl pisze:Frez piłkowy na trzpieniu i odcinasz gotowy detal
No tak jakie to proste nie pomyślałem :oops:



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7991
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Proces wykonania jak??

#12

Post napisał: WZÓR » 29 lip 2012, 11:18

blasterpl pisze:
WZÓR pisze: Nie ma sensu odcinać gotowy element na tokarce - wykonuj je na frezarce na gotowo.

Mariusz.
Jesli chce robić to z walka to w jednym mocowaniu chyba nie da rady wyfrezować i odciąć.Czy może się mylę :?:Moja frezarka ma tylko 3 osie.
Potnij na tokarce na wymiar , zamocuj jak poniżej ...... dalej (chyba ) nie muszę już tłumaczyć. :smile:

Obrazek

... i po obróbce

Obrazek

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1865
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#13

Post napisał: blasterpl » 29 lip 2012, 12:05

Dziękuje za błyskawiczne odpowiedzi,wszystkie są ok.Proces zaproponowany przez kolegę WZÓR pasuje mi najbardziej gdyż mam wszystko co potrzeba do jego wykonania.A wracając do wykonania noża kształtowego czy to dobry pomysł :?: bo tak myślę ze było by chyba najmniej roboty tylko 2 podejścia(z zewnątrz i wiercenie) przy jednym zamocowaniu.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#14

Post napisał: IMPULS3 » 29 lip 2012, 12:20

blasterpl pisze:A wracając do wykonania noża kształtowego czy to dobry pomysł :?: bo tak myślę ze było by chyba najmniej roboty tylko 2 podejścia(z zewnątrz i wiercenie) przy jednym zamocowaniu.
Noże ksztaltowe mają duzą powierzchnię roboczą wiec wymagają sporej sztywności maszyny.Jeżeli kolega taką dysponuje to można próbować, nawet jeśli będzie robione to zgrubnie to zostaje mniej dla frezarki.......


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2166
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Proces wykonania jak??

#15

Post napisał: qqaz » 29 lip 2012, 14:18

blasterpl pisze: Materiał to alu PA6.Czy taki nóż kształtowy ...
Zależy mi na powtarzalności wymiarów.
Jak porównasz wydajność skrawania frezarki i tokarki to zrezygnujesz z pomysłu. Tym bardziej ze cena frezika i noża są nieporównywalne
Może zamiast noża kształtowego pomyślisz o zestawie ustawionych noży wprowadzanych w materiał jednocześnie wraz z wiertłem do otworu. A na tylnym imaku odciecie detalu. To są dwa ruchy do zderzaka i gotowe - ewentualnie ręcznie krawędzie skrobnąć przed odcięciem
Dodatkową korzyścią to fakt ze taki zestaw noży, a raczej imak do 3 noży sam wykonasz i skalibrujesz.
W efekcie zabieg to 20s toczenia i odcięcie.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7991
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#16

Post napisał: WZÓR » 29 lip 2012, 14:24

blasterpl pisze:....A wracając do wykonania noża kształtowego czy to dobry pomysł :?: bo tak myślę ze było by chyba najmniej roboty tylko 2 podejścia(z zewnątrz i wiercenie) przy jednym zamocowaniu.
Jak kolega IMPULS3 napisał ;
Noże ksztaltowe mają duzą powierzchnię roboczą wiec wymagają sporej sztywności maszyny. ....
.... przy jej braku możesz mieć powierzchnię do d*** i problem z utrzymaniem wymiarów.
Druga sprawa ..... nigdy nie naostrzysz stalki do kąta prostego - zawsze zostanie minimalny promień (patrz; rysunek).

Obrazek

Jak wygląda na Twojej tokarce wiercenie otworu ....... w jakiej kondycji masz konik (chodzi mi o jego współosiowość do uchwytu tokarskiego).
..... jeśli jest kiepska , to wiercenie otworu musisz poprzedzić nawiertakiem.
..... zbędna operacja i tylko czas zabiera.

Wrzuć detal na CNC ..... otwór wykonaj wiertłem VHM , obróbka poszczególnych średnic metodą współbierzną (powierzchnia będzie lepsza) ... i w razie czego szybciej zmienisz wymiary edytując program niż poprawisz nóż na ostrzałce.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1865
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#17

Post napisał: blasterpl » 29 lip 2012, 15:22

Moja tokarka to TUS 25,leciwa a i z dokładnością pewnie nie najlepiej.Otwór wiercę tak: zgrubnie wiertło,wykańczam wytaczakiem.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2166
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#18

Post napisał: qqaz » 29 lip 2012, 15:53

Możesz do sań przykręcić z boku zderzaki dla suportu poprzecznego
Pokombinuj z jednoczesnym toczeniem w kilka noży tym bardziej ze to Pa6 a każdy z noży ma do zebrania niewielką głębokość
Może być tak że będą dwa zestawy - dwa noże zewnętrzne w I imaku jednocześnie z przoudu i z tyłu a wytaczak z nożem zewnętrznym ustawionym pionowo - łatwiej złapać tolerancję dla wytaczaka - w II imaku na drugim zderzaku.
Kup płytki z krawędzią ***R - wtedy nawet na słabej tokarce idzie.

[ Dodano: 2012-07-29, 15:54 ]
Luzów na łożyskach wrzeciona raczej nie masz.
Oczywiście imaki stałe, przykręcone do suportu a nie w tym obrotowym


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#19

Post napisał: kamar » 29 lip 2012, 15:58

Też bym optował za tokarką. Noż kształtowy krążkowy i nie będzie problemu z promieniem i ostrzeniem. Kiedyś podobny detal stalowy spadał z automatu krzywkowego w niecałą minutę.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2166
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#20

Post napisał: qqaz » 29 lip 2012, 16:37

Z ostrzeniem nie będzie miał żadnego problemu. Będzie to tak często robił ze opanuje to do perfekcji :wink:
Nie sądzisz ze bardziej wygodny jest kombajn na płytkach?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”