Wiercenie w aluminium

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

mariuszbroda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 430
Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
Lokalizacja: Wrocław

#11

Post napisał: mariuszbroda » 19 wrz 2011, 23:42

Racja,to głupota M3 na 30 mm-tej śruby jak wkręci to za dwa dni już nie wykręci...



Tagi:


ao
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 70
Rejestracja: 08 mar 2011, 09:10
Lokalizacja: Kielce

#12

Post napisał: ao » 20 wrz 2011, 07:50

Witam ponownie.
Ja do gwintowania zastosowałbym wygniatak i każdy otwór smarował ręcznie olejem za pomocą pędzelka. Zasadność tak długiego gwintu jak najbardziej należy sprawdzić, może to zaoszczędzić wielu kłopotów.
AO


Autor tematu
cero
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 113
Rejestracja: 15 wrz 2011, 19:56
Lokalizacja: Sosnowiec

#13

Post napisał: cero » 20 wrz 2011, 10:49

nie ja projektowałem detal wiec nie mam nic do gadania,robota porostu jest i trzeba ja wykonać,gwintować gwintowaliśmy narazie gwintownikiem skrawającym i tez byly problemy gdy do otworów przelotowych się zapychały jak tylko się całe pole robocze chowało i trzaskały.

Wiercenia jeszcze nie sprawdzałem bo pojawiła się ważniejsza robota,jak tylko zacznę wiercić to skorzystam z waszych rad.


Apropo,filmiki z tegoż wiercenia kręcone suszarka :lol: mało na nich widać ale zawsze coś.

Wideo000.3gp



Wideo001.3gp

[ Dodano: 2011-09-24, 00:18 ]
No to tak,sprawa została w większości opanowana za sprawa wyjścia co 2.5mm zmianie obrotów na 136 na falowniku(teoretycznie kolo 1k na na wrzecionie) i F na wejściu 25mm/Min i kolejne na 100mm/Min,teraz odchyłka od osi to max 0,2mm lecz czasem wiertło się dziwnie wzbudza i rozbija otwór na 2.8 :shock: ,lecz to na nielicznych sztukach.
Wcześniej był te problem z chłodziwem(spiryt 5000),na tym dziadostwie nie idzie obrabiać,nieważne na jakich ustawieniach wiertło wchodziło max na 5mm i trzask,po powrocie na emulgator orlena idzie.

Co do gwintowania to gwintownica która mieliśmy to robić am zbyt mocny silnik i zrywa gwintownik wiec gwintujemy ręcznie za pomocą wiertarko wkrętarki akumulatorowej i idzie fajnie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”