to wcale nie musi być żaden magiczny klej. Jeśli sprawa estetyki jest sprawą drugorzędną, to chyba dobrym rozwiązaniem będzie sklejenie tego odpowiednim klejem (właśnie loctite) i oprócz tego wzmocnienie miejsca klejonego poprzez nawinięcie czegoś w rodzaju "opatrunku" z odpowiedniej żywicy, wzmocnionej tkaniną z włókien węglowych, czy ostatecznie szklanych. Możesz popytać raczej u właścicieli strony
http://www.wax.krakow.pl/index.php?look ... 2e7267164a
Taki sposób naprawy może pomóc, ale to się może opłacić przy regenerowaniu kilku sztuk (cena materiałów, które starczą na kilka sztuk rozłoży się na nie). Wytrzymałościowo taki laminat będzie wystarczający, mocne zlaminowanie z częścią zapewni zdarcie pod nim lakieru i ewentualne przygotowanie powierzchni, żeby była szorstka.
Spawanie jak najbardziej odradzam - musi pęknąć obok spawu
