Nieśmiało wspomnę o zapomnianej chyba (sądząc po tych wpisach), technice toczenia w kłach. Sprawdza się szczególnie, kiedy do wykonania jest parę sztuk i nie warto/nie opłaca się robić szczęk zatoczonych. Warunkiem dokładności jest odpowiednie wykonanie nakiełków i odpowiednia geometria maszyny. Z reguły toczenie w kłach jest dokładniejsze niż w uchwycie. Dla pojedynczych sztuk można też wykorzystać planszajbę i ustawić detal na czujnik.ak47 pisze:Ale jak np. z jednej strony i z drugiej masz wymiary które mają być współosiowe no to muszą być szczęki miękkie.
szczęki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Re: szczęki
Takie było pytanie początkowezizou1222 pisze: Czy jeśli toczę detale z wałków

Ale, oczywiście zgoda, toczenie w kłach nie jest uniwersalne.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ