Silnik VEXTA (DC 2A / 0.5ohm / 500 kroków / 5-faz )
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 cze 2005, 09:29
- Lokalizacja: Warszawa
Silnik VEXTA (DC 2A / 0.5ohm / 500 kroków / 5-faz )
Witam,
Nabyłem (za bezcen chyba - 20 zł) taki oto silnik: VEXTA (DC 2A / 0.5ohm / 500 kroków / 5-faz ).
No i się zaczyna...
Proszę o jakieś wskazówki co do konstukcji sterowania (elektronika) do silnika jak na rysunku. Może jakiś manual do takiego modelu (googlałem już całą noc). Jakiś schemat sterownika.
Czy możliwe, że napięcie na pojedynczym uzwojeniu to 1V ?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Forumowiczów.
PS. Witam Forumowiczów po raz pierwszy i oświadczam że jestem jeszcze zielony w tematyce CNC, więc proszę o traktowanie z pobłażaniem
Nabyłem (za bezcen chyba - 20 zł) taki oto silnik: VEXTA (DC 2A / 0.5ohm / 500 kroków / 5-faz ).
No i się zaczyna...
Proszę o jakieś wskazówki co do konstukcji sterowania (elektronika) do silnika jak na rysunku. Może jakiś manual do takiego modelu (googlałem już całą noc). Jakiś schemat sterownika.
Czy możliwe, że napięcie na pojedynczym uzwojeniu to 1V ?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Forumowiczów.
PS. Witam Forumowiczów po raz pierwszy i oświadczam że jestem jeszcze zielony w tematyce CNC, więc proszę o traktowanie z pobłażaniem
- Załączniki
-
- Silnik VEXTA ma wymiary 69.7x69.7 mm
- vexta1a.JPG (30.36 KiB) Przejrzano 4322 razy
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 58
- Rejestracja: 22 lis 2004, 21:27
- Lokalizacja: okolice Poznania
hmmm
O ile się nie mylę jest to silnik o zmiennej reluktancj.
Sterowanie takim wynalazkiem jest stosunkowo proste - wystrczy kilka tranzystorów i odpowiedni generator impulsów.
Złączam schemat ideowy sterownika silnika 3 fazowego tego samego typu.
Ten dziwny przełącznik na schemacie służy do zmiany kierunku wirowania. Samo sterowanie polega na kolejnym zasilaniu poszczególnych uzwojeń.
O ile się nie mylę jest to silnik o zmiennej reluktancj.
Sterowanie takim wynalazkiem jest stosunkowo proste - wystrczy kilka tranzystorów i odpowiedni generator impulsów.
Złączam schemat ideowy sterownika silnika 3 fazowego tego samego typu.
Ten dziwny przełącznik na schemacie służy do zmiany kierunku wirowania. Samo sterowanie polega na kolejnym zasilaniu poszczególnych uzwojeń.
- Załączniki
-
- schemat.JPG (15.56 KiB) Przejrzano 4269 razy
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 cze 2005, 09:29
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję za wskazówki.
Po obejrzeniu noty do SI-7500A (od pltmaxnc) stwierdziłem, że mój silnik nie ma wyprowadzenia zasilania - ma tylko 5 kabelków. Drogą dedukcji dopasowałem teoretycznie do niego SI-7502.
Po lekturze pdfów, schematów i linków udałem się po restory 5W 1ohm. Połączyłem wszystko na 12V i zaczęło się kręcić styerowane z FPGA.
Nie ma to jak praktyka.
Jeszcze jedno mnie zastanawia, czy rzeczywiście nie ma jakiegoś sposobu na to aby wyeliminować użycie rezystorów mocy (jeszcze zimy nie ma i dogrzewać się nie muszę ) ?
...oraz co do shematu (od ludas): na jakie parametry tranzystora należy zwrócić uwagę przy jego doborze do tego układu (to samo pyt. tyczy się diody) ?
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Po obejrzeniu noty do SI-7500A (od pltmaxnc) stwierdziłem, że mój silnik nie ma wyprowadzenia zasilania - ma tylko 5 kabelków. Drogą dedukcji dopasowałem teoretycznie do niego SI-7502.
Po lekturze pdfów, schematów i linków udałem się po restory 5W 1ohm. Połączyłem wszystko na 12V i zaczęło się kręcić styerowane z FPGA.
Nie ma to jak praktyka.
Jeszcze jedno mnie zastanawia, czy rzeczywiście nie ma jakiegoś sposobu na to aby wyeliminować użycie rezystorów mocy (jeszcze zimy nie ma i dogrzewać się nie muszę ) ?
...oraz co do shematu (od ludas): na jakie parametry tranzystora należy zwrócić uwagę przy jego doborze do tego układu (to samo pyt. tyczy się diody) ?
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 58
- Rejestracja: 22 lis 2004, 21:27
- Lokalizacja: okolice Poznania
Podłączyłeś ten silnik na 12V ?!? To trochę za duzoGrzegorzK pisze:Po lekturze pdfów, schematów i linków udałem się po restory 5W 1ohm. Połączyłem wszystko na 12V i zaczęło się kręcić styerowane z FPGA.
Chyba miałeś dużo szczęścia i urzyłeś kiepskiego zasilacza (o małej mocy), bo w normalnych warunkach, przy takich parametrach przez uzwojenia popłynąłby prąd o wartości 12A tzn. teoretycznie, a w praktyce wszystko poszłoby z dymem !!!
Przecież twój silnik ma rezystancję uzwojeń = 0.5Ω, więc powinieneś go zasilać napięciem ≈ 1V aby uzyskać 2A.
W prostych sterownikach wspomniane rezystory są zbędne. Wykorzystuje się je przy sterowaniu chopper'owym, służą do pomiaru wartości prądu płynącego w uzwojeniach.GrzegorzK pisze:Jeszcze jedno mnie zastanawia, czy rzeczywiście nie ma jakiegoś sposobu na to aby wyeliminować użycie rezystorów mocy Neutral (jeszcze zimy nie ma i dogrzewać się nie muszę Laughing ) ?
Najlepiej wykorzystaj tranzystory mosfet sterowane logicznie (np.IRL510, IRLZ24 ) ewentualnie jakieś darlingtony (np. BD649) Zwróć uwagę na prąd maksymalny. Wprawdzie na schemacie zastosowane są osobne diody zabezpieczające przed przepięciami, jednak w praktyce najczęściej wykorzystuje się tranzystory zawierające taką diodę w swej strukturze.GrzegorzK pisze:na jakie parametry tranzystora należy zwrócić uwagę przy jego doborze do tego układu (to samo pyt. tyczy się diody) ?
Ostatnio zmieniony 28 cze 2005, 08:56 przez ludas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 58
- Rejestracja: 22 lis 2004, 21:27
- Lokalizacja: okolice Poznania
uff...
myślałem, że urzyłeś tylko jednego rezystora na fazę.
Sterowanie chopperowe jest podobne do PWM. W obwodach RL (a takiego typu jest uzwojenie silnika) prąd narasta wykładniczo z pewnym opóźnieniem, co powoduje zmniejszenie momentu silnika ze wzrostem prędkości. Aby zniwelować ten efekt, zasila się silnik napięciem wyższym niż znamionowe (zmniejsza to stałą czasową obwodu) i kontroluje prąd w uzwojeniach (właśnie za pomocą tajemniczych rezystorów, mierzy się na nich spadek napięcia). Gdy prąd osiągnie wartość znamionową - napięcie zasilające jest całkowicie odłączane. Prąd majele wykładniczo, aż do momentu osiągnięcia pewnej wartości minimalnej, przy której napięcie jest załączane ponownie, itd.
(Na forum ten temat był już poruszany)
myślałem, że urzyłeś tylko jednego rezystora na fazę.
Sterowanie chopperowe jest podobne do PWM. W obwodach RL (a takiego typu jest uzwojenie silnika) prąd narasta wykładniczo z pewnym opóźnieniem, co powoduje zmniejszenie momentu silnika ze wzrostem prędkości. Aby zniwelować ten efekt, zasila się silnik napięciem wyższym niż znamionowe (zmniejsza to stałą czasową obwodu) i kontroluje prąd w uzwojeniach (właśnie za pomocą tajemniczych rezystorów, mierzy się na nich spadek napięcia). Gdy prąd osiągnie wartość znamionową - napięcie zasilające jest całkowicie odłączane. Prąd majele wykładniczo, aż do momentu osiągnięcia pewnej wartości minimalnej, przy której napięcie jest załączane ponownie, itd.
(Na forum ten temat był już poruszany)
Ostatnio zmieniony 28 cze 2005, 09:43 przez ludas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 cze 2005, 09:29
- Lokalizacja: Warszawa
A jak określić to napięcie ? Poprzez wyliczenie mocy w czasie dla danej stałej czasowej takiego impulsu o przebiegu podobnym do piły ?ludas pisze:Aby zniwelować ten efekt, zasila się silnik napięciem wyższym niż znamionowe
Poszukam jakiegoś rozwiązania do mikrokroku dla pięciu faz bazującego na MOSFETach - zobaczymy