To mój pierwszy post tutaj: mam na imię Piotr, jestem z Krakowa, jestem biochemikiem

Dwa silniki pracują w urządzeniu, które wykorzystuję w pracy (spektrometr masowy) do przesuwania płytki z naniesionymi próbkami w warunkach wysokiej próżni. Ostatnio jeden z nich nie działa (tj. po włączeniu w oprogramowaniu przesuwu brzęczy sobie miło ale ani mu w głowie ruszyć osią). Śruba, którą kręci w stoliku x-y nie jest zacięta, bo pokonując opór silnika można przekręcić ją mniej więcej z taką samą siłą, jak śrubę drugiej osi przesuwu, na której znajduje się drugi silnik. Pomyślałem jeszcze, że może to kwestia zasilacza ale chyba nie bo:
1. Silnik coś mruczy...
2. Zasilacz jest zintegrowany dla innych elementów urządzenia, ma 5 różnych wyprowadzeń z różnymi napięciami a do obydwu silników (z tego zasilacza) wyprowadzono kilkunastożyłowy kabel, który zapewnia im zasilanie i sterowanie. Jeśli jeden z silników chodzi bez zarzutu a drugi nie chce. Zasilacz jest produkowany przez firmę TDK (przynajmniej taka tabliczka znajduje się na tymże pudełku).
Załączam zdjęcia silnika (oraz okablowania - jedna wiązka idzie do enkodera na osi silnika). Nie ma niestety żadnej tabliczki znamionowej - być może Producent urządzenia usunął ją ze względu na ciągłe przebywanie silnika w czystym przedziale urządzenia. Ostał się tylko numer seryjny ale Wujek Google nic nie podpowiada.
Jeśli ktoś wie co to za silnik - śmiało może domagać się ode mnie zgrzewki dobrego piwa




