Jakie silniki krokowe do tokarki
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 1918
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Jakie silniki krokowe do tokarki
Przebudowuje swoja tokarkę: https://www.cnc.info.pl/topics56/tus-25 ... t51201.htm i myślę o tych silnikach: http://www.ebay.pl/itm/Promotion-NEW-3P ... 3f187aafd8 Sterowniki mam SK8060 (6A),czy te silniki będą odpowiednie
a może jakieś inne.Tokarka zostaje na jaskółkach wiec myślę ze momentu nigdy za wiele,dobrze kombinuje
Nie zależy mi specjalnie na szybkości pracy.
Tagi:
-
MlKl
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Bzdura. Przez ponad rok intensywnego użytkowania tokarko frezarki z silnikami krokowymi nie zdarzyło mi się, żeby silnik zgubił kroki w trakcie normalnej obróbki. Zdarza się, jak próbuję na nim wymusić pracę na granicy możliwości, ale wtedy po prostu biorę to pod uwagę i bacznie kontroluję.margor pisze:Przy swojej tokarce też miałem na początku silniki krokowe. Z różnych przyczyn, ale główna była finansowa. Efekt jest taki, że nie znasz dnia ni godziny kiedy silniki zgubią kroki i wjedziesz nożem w uchwyt. Moja rada - jeśli tylko możesz to odłóż trochę kasy i kup serwa.
Pozdro.
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 9837
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Śruba kulowa o skoku 5 mm ma takie przełożenie, że siła działająca na nakrętkę jest liczbowo równa 1000 razy moment.margor pisze:A ta siła to przy jakiej prędkości obrotowej silnika?
Czyli jeszcze przy 1 Nm dysponujesz na suporcie siłą 1000 N ...
Tylko zawsze można założyć kiepski sterownik, zbierać wszystkie zakłócenia z okolicy, ustawić wariackie przyśpieszenia i nierealne prędkości ...
Jak pisałem wcześniej, błędów można popełnić wiele.
Serwo faktycznie nie zgubi pozycji, ale to przecież zupełnie inne koszty, za jeden nowy, markowy serwonapęd można mieć całą tokarkę z krokowcami.
.
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 1918
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Widze ze ścierają się dwa obozy zwolenników i przeciwników silników krokowych
W mojej frezarce mam serwa i rzeczywiście nie ma problemów.Ale podjąłem decyzje ze tokarka będzie modernizowana na silnikach krokowych,wiem o ich wadach ale są i zalety(cena).Byc może kiedyś jeśli zajdzie taka potrzeba to założę serwa ale puki co będą krokówki.Tak wiec ponawiam swoje pytanie jakie silniki do tej tokarki będą optymalne
A tu taka ciekawostka: http://www.ebay.pl/itm/Leadshine-CNC-Br ... 27d4ba0b54
A tu taka ciekawostka: http://www.ebay.pl/itm/Leadshine-CNC-Br ... 27d4ba0b54
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 9837
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Tutaj dotykamy innego problemu.blasterpl pisze:A tu taka ciekawostka: http://www.ebay.pl/itm/Leadshine-CNC-Br ... 27d4ba0b54
Od roku czasu zbieram się żeby przerobić nową LD-550 na CNC.
Tokarka kosztowała trzy tysiące, ale dokupiłem dwa uchwyty czteroszczękowe, półtora metra śruby kulowej z dwiema nakrętkami, to już jest ponad cztery tysiące, a w planach Multifix i inne duperele.
Chodzi o to, że wydać dwa tysiące na serwa, to w sumie nie była by tragedia, może ze 20-30% ogólnego kosztu.
Tylko co będzie jak z tej chińszczyzny pójdzie dym ?
Jednak robiąc napęd na krokowcach, to wiem co warto kupić, czego unikać, a jak mi nawet padnie sterownik za trzy stówki to się nie pochlastam ...
Uważam że lepiej mieć dobre krokowce niż byle jakie serwa.
A co do pytania jakie silniki będą dobre, to trzeba sprawdzić ich charakterystyki momentu w funkcji obrotów.
Niestety niektórym modelom silników moment spada tak szybko, że akurat do tej aplikacji nie będą się nadawać.
I jeszcze słówko o gubieniu kroków.
Niektóre programy sterujące i niektóre sterowniki są w stanie wykryć zgubienie kroku i zatrzymać program lub maszynę.
Taki nadzorca wcale nie musi być precyzyjny ani drogi, bo przecież chodzi o wykrycie błędu rzędu dziesiątych, a może i nawet całych milimetrów.
Może detalu przed wybrakowaniem to nie uchroni, ale przed kolizją narzędzia z uchwytem powinno.
.





