Testowalem w Step2CNC i w turbocnc. Gdybym wiedzial z czego podac pojedynczy impuls to bym podal

Problem sie pojawia od zerowej predkosci do pewnego stopnia. Jesli w step2cnc ustawie 200 krokow na mm, to zaczynaja dzialac w miare plynnie OD predkosci ok 200mm/min. Ponizej chaotyczne drganie na prawo i lewo.
Napiecie dla logiki osobne 5v, a dla stopnia mocy 12v. Prad... Tu jest wielka zagadka, poniewaz nie mam regulacji. Tworze od podstaw wg noty katalogowej L298, wiec sense podpiete przez 1Ohm do masy. Powinno byc 0,5Ohm, jednak probujac nawet podpiac bez rezystora - nie robilo to roznicy. Jedynie zrozumialem ze to samo ustawia maksymalny prad dla danego silnika ? Steruje z laptopa metoda step/dir. Sam mc3479p z mniejszym silnikiem bipolarnym dzialal i dziala dobrze. Przy tym wiekszym po ulamku sekundy zaczynal sie rozgrzewac, wiec wolalem nie ryzykowac i dodac jakis stopnien koncowy. L298 sie rozgrzewa, razem z radiatorem (mnie nie parzy) - wiec prad chyba nie mniejszy niz 2A przez niego idzie ?
Co ciekawsze, gdy silnik chodzi rowno przy odpowiedniej predkosci - czasami ciezko go zmusic do obrotow w obu kierunkach. W S2CNC wciskam ctrl + strzalka w lewo - kreci sie w lewo. Wciskam ctrl + strzalka w prawo - kreci sie znowu w lewo. Probuje jeszcze raz ctrl + strzalka w prawo - zaczyna krecic sie w prawo.
Wszelkie sugestie/pomysly/podpowiedzi/rady mile widziane, poniewaz z tego co pamietam - te silniki sa montowane w drukarkach przemyslowych i potrafia uciagnac dosc duzo paskow, walkow, rolek i kartek naraz przy znacznej predkosci
