koło pasowe samochodowe - problem

Inzynier · Post napisał: **Inzynier** » 20 lut 2015, 15:28

Mam taki mały problem. Muszę dorobić koło paska klinowego do samochodu. Bezsprzecznie w tym modelu jest pasek 10. Jednak jak pomierzyłem oryginalne koło pasowe, to kąt wrębu na pasek klinowy wynosi 20 - maksymalnie 22 stopnie, uwzględniając błąd pomiaru. Tymczasem wszelkie normy dla kół pasów klinowych podają, że dla średnicy powyżej 80 mm (moje ma 130 mm) obowiązuje kąt 38 stopni. Jakby nie było to niemal dwa razy więcej. Co robić? Po inżyniersku wedle normy, czy po warsztatowemu - z oryginału? Czy paski samochodowe mogą mieć inne kąty zarysu?

rrope · Post napisał: **rrope** » 20 lut 2015, 15:53

Inzynier pisze: pomierzyłem oryginalne koło pasowe, to kąt wrębu na pasek klinowy wynosi 20 - maksymalnie 22 stopnie, uwzględniając błąd pomiaru

Czy przypadkiek kolega nie pomierzył kąta na 1 stronę....czyli pełny kąt ok 38°

Inzynier · Post napisał: **Inzynier** » 20 lut 2015, 16:14

bez jaj

Mówimy o tym samym kącie oczywiście

dance1 · Post napisał: **dance1** » 20 lut 2015, 20:33

a czy nie prościej napisać o jakim samochodzie mowa? dokładnie o jakim silniku, chyba że to jakaś tajemnica czy też egzotyk na rynku nie spotykany.
Jak pomiarów jesteś pewny po co pytanie?

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 20 lut 2015, 22:17

Samochodowe to niekoniecznie muszą być takie jak typowe ogólnego przeznaczenia. Mogą mieć inne kąty dla danej konkretnej konstrukcji.
poza tym
http://e-katalog.home.pl/CX_VBELTS/pora ... od=2&sub=4

Tab. 2.6. Kąty rozwarcia rowków kół pasowych klinowych

Inzynier · Post napisał: **Inzynier** » 22 lut 2015, 22:18

Żadna tajemnica. Samochód to Suzuki SJ413 (później zwany Samurajem). Taka zabawka. Postanowiłem zamontować wspomaganie i znalazłem w stanie idealnym od Poloneza (pod koniec produkcji Polonezy miały takie coś). Pompa od Poloneza ma szajbę na pasek 10, a i w samurajach pasek napędu alternatora i pompy wodnej ma rozmiar 10. Chcę dorobić podwójne koło pasowe na wał, żeby wyprowadzić napęd na pompę. Na oryginalnym kole pasowym SJ413 jest kąt około 20 stopni. Na kole pompy wspomagania wychodzi 31. Mierzyłem z tangensa i oczywiście mówię o kącie dwuściennym, podwojonym. Dokładność typowo warsztatowa, jak to przy użyciu suwmiarki, ale to się można rąbnąć o jakieś 3 stopnie, a nie o 18.
To chyba trzeba zrobić jakieś 30 stopni i będzie git. Chociaż nie lubię robić nic "na pałę". Gdyby ktoś miał wytłumaczenie różnic, byłoby super.

Inzynier · Post napisał: **Inzynier** » 02 mar 2015, 21:54

No i udało się. Stanąłem na tokarkę i zrobiłem koło z katem 30 stopni. Działa idealnie. Obrazek

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 02 mar 2015, 22:33

No leży sobie wzorowo...

koło pasowe samochodowe - problem