Załączam fotki przekładni, którą udało mi się "odzłomować".
Podczas obracania osią napędzającą czuć pewną "lepkość" tej przekładni.
W związku z tym, że jest starsza niż stara. DDR na obudowie mówi samo za siebie

Mam w garażu Shell Spirax 80w-90.
PYTANIE:
Czy poza wymianą oleju powinienem ją rozebrać, żeby usunąć ewentualne olejowe fluki?
Czy przekładnia o masie ok 9 kg ma prawo chodzić trochę "kleisto"?
W Szczecinie nie znalazłem sklepu z takim osprzętem, dlatego nie mam jak porównać.
Będę wdzięczny za DTR-kę

Pozdrawiam,
Zienek