w wysokoobrotowych silnikach jednośladów, stosuje się z powodzeniem napęd łańcuchem (rozrząd). Silniki osiągają ponad 15 000 obr/min i jest co codzienność. Bez urazy Kolego, łańcuchy spokojnie wytrzymują i duże obroty i duże obciążenia...
ma555rek pisze: dudis69 napisał/a:
#1. Da radę... na pasku HTD 8M 25-30mm, przełożenie 0.5:1
#2. Przekładnia zębata 0.5:1, łańcuchowa 0.5:1, tak też uzyskasz 20k.obrotów, tylko są trochę głośne.
#3. Moc silnika nigdy nie zmaleje, chyba że prądu zbraknie.
#4. Jeżeli zębatka zdawcza (napędowa) na silniku jest większa, napędza mniejszą odbiorczą zębatkę w celu otrzymania wyższych obrotów, silnik musi wykonać znacznie większą pracę żeby wprawić w ruch mniejszą zębatkę odbiorczą i osiągnąć swoje nominalne obroty. Stąd właśnie bierze się spadek momentu obrotowego na przekładni.
#5. Jeszcze nikogo fruwający pasek życia nie pozbawił
#6 Możesz wykonać osłonę przekładni, i spać spokojnie.
tak ogólnie to nie wiem - żarty czy brednie
Kol. c'mon popytaj jeszcze innych ludzi o koło z paskiem na 20 000/min.
_________________
Ale odniosłeś się do całej mojej wypowiedzi, i to raczej są żarty.dudis69 napisał/a:
Skoro brak podstawowej wiedzy, to się nie dziwie.
nie no, faktycznie wiem niewiele - o przekładni łańcuchowej tak szybkiej nic nie słyszałem. Dlatego pomyślałem że to żarty.
_________________
