Dobór wrzeciona do małej i kompaktowej frezarki/grawerki

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1676
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#41

Post napisał: grg12 » 22 lis 2013, 21:30

bmajkut pisze:mógłbyś napisać coś więcej na temat swojego wrzeciona? Ile ono waży?
Opis drugiej (ulepszonej) wersji wrzeciona jest tutaj: https://www.cnc.info.pl/topics63/mini-w ... 80,230.htm
Polecam też przestudiowanie całego tego wątku od początku.
Model 1 mojego wrzeciona waży prawie 1kg - większość to silnik, trochę dodaje też stalowy korpus. Łożyska to tanie 6901Z - powyżej 8000obr/min bardzo się grzeją. W modelu 2 użyłem skosnych SKF7201BEP (nadal nie są to łożyska klasy "wrzecionowej" - ale 25Euro za parę łożysk to moja granica bólu) i, w nadziei na lepsze odprowadzanie ciepła, obudowę zrobiłem z aluminium, do tego silnik BLDC - całość waży 600 gram. Oba wrzeciona są zrobione pod uchwyt 43mm (typowy w wiertarkach ręcznych).
Jak ktoś chce - mogę udostępnić projekt w formacie solid edge (wersja studencka). Przy czym raczej nie polecam go komuś kto musi zapłacić tokarzowi za robotę - mam dostęp do tokarki i powolutku sobie wyrzeźbiłem tak jak chciałem, ale trochę to trwało.



Tagi:


Autor tematu
bmajkut
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 17
Posty: 284
Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
Lokalizacja: Wrocław

#42

Post napisał: bmajkut » 23 lis 2013, 19:57

Przemyślałem temat i doszedłem do wniosku że na obecnym etapie budowa wrzeciona jest nieopłacalna i może nie przynieść zamierzonych efektów.
Jak skończę drugą maszynę to może podejmę ten temat.
Mam na stanie uszkodzonego Proxxona, starszą wersję. Po zagląnięciu do środka okazało się że było tam tylko jedno łożysko, wałek nałożony na wirnik silnika i na ten wałek nakręcony uchwyt 3,2 mm. I takim czymś ludzie robią PCB. Dało to do myślenia i może wykorzystam ten silnik i cały patent.
W związku z tym prosiłbym o wytężenie umysłów i pomysły na to jak sztywno przymocować proxxona FBS 240E. Ma on tylko jedną, 10 mm obręcz o średnicy 20 mm. Trzeba coś wymyślić co by trzymało wrzeciono na środku lub na samej górze tak by było maksymalnie usztywnione.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#43

Post napisał: Zienek » 23 lis 2013, 20:25

Możesz zacząć po taniości i kupić w markecie budowlanym obejmę rury. To i tak jest całkiem szytwne rozwiązanie biorąc pod uwagę średnice frezów.

Ew zainwestować w coś na obraz i podobieństwo tego:
http://allegro.pl/uchwyt-do-kierownicy- ... 52140.html

Jak już będziesz miał w miarę sztywnie osadzone wrzecionko, to możesz sobie coś wyfrezować.


jomat
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 168
Rejestracja: 12 kwie 2013, 19:03
Lokalizacja: Świdnica

#44

Post napisał: jomat » 23 lis 2013, 20:54

lub

obudowa na pewno ma miejsca gdzie można zrobić otwór lub otwory,
od środka wsadzasz śrubę, na zewnątrz skręcasz nakrętką
i masz wystające gwinty.
A dalej to już wedle uznania.


Autor tematu
bmajkut
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 17
Posty: 284
Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
Lokalizacja: Wrocław

#45

Post napisał: bmajkut » 24 lis 2013, 19:56

1. Uchwyt ma być dobry, dobrze dopasowany, porządny - nie musi być super tani
2. Myślę że ingerowanie w obudowę Proxxona to nie jest dobry pomysł szczególnie dla kogoś kto dopiero sprzęt zakupił i nie chce tracić gwarancji.

Wg mnie powinny to być dwa uchwyty:
1. Łapiący za tę obręcz na dole fi=20 mm zbliżony wyglądem do uchwytu wałka, ale cieńszy ponieważ ta obręcz ma tylko 10 mm i jeśli uchwyt będzie za gruby to nie będziemy mogli swobodnie wymienić narzędzia w uchwycie
2. Bardzo podobny do tego pierwszego ale łapiący Proxxona gdzieś na górze albo przynajmniej w środku. Tu się pojawia problem ponieważ to multinarzędzie ma korpus o nieregularnym kształcie i nie wiadomo do końca jak powinien wyglądać otwór w uchwycie

Odnośnie wrzecion własnej roboty to chciałem zapytać czy nie kojarzycie może gdzie można kupić silniki bezszczotkowe ale na wyższe napięcie niż te modelarskie? Zasilanie napięciem do 11,1V i prądem na przykład 30A jest trochę problematyczne, wygodniej by było gdyby silnik był na 230V i na prąd ok. 2A. Jest szansa gdzieś coś takiego dostać? Oczywiście rozmiarów takiego modelarskiego :P

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#46

Post napisał: noel20 » 25 lis 2013, 16:03

Ja mam proxxona IB/E i też ma takie samo mocowanie. Uchwyt zrobiłem z przefrezowanego częściowo wspornika wałka SK20.
Wg mnie jest absolutnie wystarczające. Wrzeciono ma być używane do bardzo lekkich prac jak grawerka, tak? Do takich prac taki uchwyt się nadaje aż aż. Do cięższej roboty się proxxon nie nadaje. Wałek z tulejką zaciskową jest na jednym łożysku, a drugi koniec siedzi na silniku. Z luzem. Wsadź w niego frez i poruszaj końcówką. Macha się bo tam jest jedno łożysko, a drugiej strony podparcia właściwie nie ma. A nawet gdyby to przy cięższej robocie ośka i cały proxxon będzie się bardziej wyginał niż SK, więc co kombinować.


Autor tematu
bmajkut
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 17
Posty: 284
Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
Lokalizacja: Wrocław

#47

Post napisał: bmajkut » 25 lis 2013, 17:40

Moja nowa oś Z jest dostosowana do SK20 ale właśnie zastanawiam się ile można go zjechać żeby był cieńszy.
Z cięższych prac to wycinanie plexi, mdf i sklejki maksymalnie do 8 mm no może do 10 mm. Z lżejszych to grawerka i wycinanie laminatu PCB.

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#48

Post napisał: noel20 » 25 lis 2013, 17:53

Ja zebrałem po 4,5mm z każdej strony, ale nie na całej powierzchni, a tylko tak by proxxon wszedł. Podstawa została szerokości 20mm, żeby sztywności nie zmniejszyć.
Na zdjęciu widać, że frezowanie jest nawet krzywo zrobione, bo źle mi się zamocowało, ale to nie ma znaczenia, bo pion i tak wychodzi z cylindrycznej części, a wsunięte nie jest do końca bo 2mm mi ostatnio zabrakło żeby frez nad przygotówką się zmieścił:
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”