Na wstępie chciałem się przywitać, bo jestem nowy na tym forum
Widziałem ostatnio temat z podobnym problemem do mojego, jednak jest kilka różnic.
Chodzi mi o to, że chciałem się dowiedzieć, czy można używać elektrowrzeciona do szlifowania?
Konkretniej - chciałem na elektrowrzeciono założyć koło na pasek klinowy, następnie paskiem puścić napęd na wrzeciono mniej więcej takie
no i po drugiej stronie wrzeciona 2 tarcze 125mm od szlifierki kątowej. (2 sztuki dla uzyskania większej szerokości tarcz)
Teraz moje pytanie brzmi, czy to zda egzamin? Chodzi mi głównie o zmniejszenie masy w porównaniu z tym co mam teraz - zwykły silnik 3 fazowy 370wat no i tak samo - pasek i wrzeciono i 2 tarcze.
Od razu mówię, że szlifuje bardzo "delikatnie" - przy jednym przejeździe zbieram max. 0,1mm, materiał to żeliwo, posuw to jakieś 5mm/min więc też niewiele. Generalnie warunki niezłe - jest to maszyna stacjonarna.
No i chodzi to tak 6 godzin bez przerwy, z tym że max raz na 2 tygodnie
Zastanawiałem się też nad wykorzystaniem silnika modelarskiego jakiegoś. Są przecież takie silniki do modeli RC o mocach kilkaset wat. No albo nad jakims kamieniem szlifierskim bezpośrednio do elektrowrzeciona.
Dziękuję za pomoc.
Kuba
